Schody jednobiegowe - o jeden stopień za mało!

Parametry domu: murowany, powierzchnia 116 m2, dwie kondygnacje, wysokość dolnej - 2,65 m.

Schody:

• Jednobiegowe o szer. 100 cm, ażurowe, wykonane z klejonego warstwowo drewna bukowego, pomalowanego lakierobejcą dobraną do koloru ram okiennych. 
• Konstrukcja - policzkowa. 
• Stopnie - 15 sztuk, wys. 20 cm, gł. 30 cm. 
• Balustrada - o wys. 100 cm; z drewna i stali. 
• Oświetlenie - halogeny na ścianie. 
• Lokalizacja - w centrum domu, w salonie.

Dobrym krokiem było zmniejszenie otworu w stropie nad schodami

Decyzja: autor projektu gotowego zalecał zbudowanie prostego szesnastostopniowego biegu schodów, prowadzącego na poddasze. Ponieważ w tej wersji skrzydła drzwi tarasowych, po otwarciu, znajdowały się bardzo blisko dolnej stopnicy, skróciliśmy bieg o 1 schodek. Zaowocowało to tym, że trepy, zamiast zalecanej wysokości 16-17 cm, mają teraz wysokość 20 cm.

Z dwojga złego wolimy mieć wyższe stopnie, niż borykać się z kolizyjnym traktem komunikacyjnym przy tarasie i klatce schodowej. Nasze prywatne pokoje znajdują się na parterze i rzadko wchodzimy na poddasze, które przeznaczyliśmy dla dojeżdżających córek.

Autor projektu domu nie określił rodzaju konstrukcji schodów, ale wylewaną z żelbetu uznaliśmy za zbyt masywną. Od początku skłanialiśmy się ku ażurowej konstrukcji z drewna, by schody nie zdominowały niedużej przestrzeni dziennej na parterze. Myśleliśmy o delikatnej konstrukcji bez belki policzkowej, na przykład wspornikowej albo opartej na środkowej belce, oraz o lekkiej balustradzie ze stali nierdzewnej. Takie schody kosztowały jednak powyżej 10 000 zł.

Przystępniejsza cenowo okazała się tradycyjna konstrukcja policzkowa i barierka z tralkami z drewna i stali. Wizualnie nie jest tak lekka, jak planowaliśmy, za to przyjaźniejsza dla naszej kieszeni. Różne projekty schodów oglądaliśmy w Internecie i w sklepach. Wykonawcę znaleźliśmy w necie.

Skrócenie biegu o jeden schodek ułatwiło komunikację przy wyjściu na taras

Jednobiegowe schody o konstrukcji policzkowej znajdują się w salonie

Wykonawca zbyt płytko umocował konstrukcję schodów w posadzce, co spowodowało osunięcie się jej o kilka centymetrów i konieczność naprawy

Schody jednobiegowe - rady i przestrogi:

• Ania: wysokość schodów nie jest dla mnie komfortowa, bo mam kłopoty z kolanami. Wydawało mi się, że dam radę, lecz różnica rzędu 2, 3 cm ma jednak znaczenie! Na razie pokonuję schody "na raz", ale liczę się z tym, że za kilka lat nie będzie to możliwe. Bez ważnego powodu radzę nie zmieniać modelowych parametrów schodów. Nie przeszkadza mi natomiast lokalizacja schodów w salonie. Pod biegiem ustawiliśmy szafkę i telewizor, a hałas z salonu i kuchni nikomu nie przeszkadza. Dobrym krokiem było zmniejszenie otworu w stropie nad schodami. Dzięki temu na poddaszu zyskaliśmy miejsce na schowek i ucieka tam mniej ciepła. Przestrzeń dzienna jest bardziej przytulna. Nie mieliśmy kłopotu z wniesieniem mebli na poddasze, bo otwór w stropie i szerokość biegu są dostatecznie duże. Ażur schodów przeraża naszą sukę, więc nie niszczy drewnianych trepów pazurami.
• Krzysiek: nie jestem zadowolony z montażu. Wykonawca prawdopodobnie źle umocował konstrukcję schodów do posadzki na parterze, albo do stropu nad nim, dlatego po dwóch latach użytkowania lekko się obsunęła. Oczywiście, zgłosiłem to jako reklamację, a fachowiec długo zwlekał z naprawą. Po przyjeździe na miejsce, podciągnął bieg i wzmocnił połączenie na górze.

Koszty wykonania schodów jednobiegowych:

• schody z montażem 6500 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska