Nie oznacza to jednak zwiększenia niezawodności, zmniejszenia obsługi, koszty i większej wygody dla użytkownika.
Co jest najbardziej uciążliwe przy użytkowaniu POŚ?
Najwięcej kłopotów sprawia pojawiający się czasami lekki nieprzyjemny zapach podczas bezwietrznych dni niżu atmosferycznego. Z wywiadów przeprowadzonych z użytkownikami POŚ wynika, że w ponad 50% przypadków odczuwają lekki fetor w pobliżu oczyszczalni.
Dotyczy to najczęściej oczyszczalni z osadnikiem gnilnym i drenażem, ale także biologicznych. Niektórzy mówią, że przywykli do tego. Tylko czy o to chodzi?
Drugą uciążliwością jest problem z odpływem ścieków, czasem nawet po dwóch latach od montażu. Problem się nasila, gdy w domu jest więcej osób, np. przyjadą goście. Dotyczy to oczyszczalni drenażowych lub ze studnią chłonną, także tych zlokalizowanych na gruntach piaszczystych.
Głównym "winowajcą" jest chemia gospodarcza, którą producenci ciągle doskonalą. Jest lepsza do mycia, czyszczenia i prania, ale coraz bardziej uciążliwa dla oczyszczalni ścieków i środowiska naturalnego.
Na szczęście pojawiły się już rozwiązania, które są odpowiedzią na powyższe problemy.
Rozwiązaniem tym są bezzapachowe biologiczne oczyszczalnie ścieków, które gwarantują brak nieprzyjemnych zapachów. Warto też szukać jak najprostszych rozwiązań, które są najbardziej niezawodne.
Przykładem takich rozwiązań są oczyszczalnie biologiczne jednokomorowe, które nie produkują nieprzyjemnych zapachów, a przy odpowiednim doborze mogą być opróżniane z osadów nawet raz na 5 lat .
Ekologiczne nawadnianie ogrodu
Aby uniezależnić się od ujemnego wpływu chemii gospodarczej na układy rozsączające, warto wybrać rozwiązanie ze zraszaczami ogrodowymi GREEN SHOWER, które zaprojektowano specjalnie dla przydomowych oczyszczalni ścieków.
To opatentowane rozwiązanie daje gwarancję kilkudziesięcioletniej niezawodności, oraz oszczędności finansowe w nawadnianiu ogrodu.
źródło i zdjęcia: HABA RL