Łaźnie i chaty parowe znane są od tysiącleci. Ale ich popularyzację zawdzięczamy Finom. Sauna to chyba jedyne słowo fińskie zrozumiałe na całym świecie. Oznacza swego rodzaju kąpiel, rytuał oczyszczania ciała i duszy. I tak właśnie traktują ją mieszkańcy Finlandii, zgodnie z fińskim powiedzeniem: „Jeśli sauna, wódka i smoła nie pomogą, to znaczy, że zbliżasz się do śmierci”.
Jak ważne jest to miejsce w kulturze dobrze obrazuje także film dokumentalny „Para do życia”, który w 2010 r. był fińskim kandydatem do Oskara. Sauna w mroźnej Skandynawii staje na równi z kozetką psychologa, najczęściej przywoływaną jako symbol terapii. - Jest miejscem spotkań towarzyskich i szczerych rozmów oczyszczających umysł. Sauny są obowiązkowym wyposażeniem prywatnych domów – przyznaje Joanna Gręda, kierownik działu marketingu w pochodzącej z Finlandii firmie Oras.
W Polsce klimat nie jest aż tak chłodny jak u naszych północnych sąsiadów. Ale długie zimowe miesiące i dobroczynny wpływ sauny sprawiają, że także Polacy coraz chętniej poddają się korzystnemu działaniu naprzemiennych bodźców w postaci ciepła i zimna. Seans w saunie wspomaga wydalanie toksyn z organizmu oraz przyspiesza usuwanie z mięsni kwaśnych metabolitów przemiany materii. Dobrze wpływa również na ukrwienie tkanek i dotlenienie skóry, a także – wbrew obiegowej opinii – na układ krążenia i poprawę wydolności serca oraz jego zdolność do pompowania krwi, a w rezultacie na wydolność całego organizmu. Czy parowa kąpiel przeznaczona jest dla każdego? Mimo wielu zalet niestety nie. Pobyt w saunie nie sprzyja zdrowiu osób z trądzikiem różowatym, czy problemami z wątrobą, płucami lub nerkami. Z sauny nie powinny również korzystać ci, którzy zmagają się z przewlekłymi chorobami, np. cukrzycą lub padaczką.
Sauna w domu – na co zwrócić uwagę?
Aby w pełni móc korzystać ze wszystkich dobrodziejstw sauny, należy bezwzględnie przestrzegać kilku podstawowych zasad. W przeciwnym razie, skutek seansu może być nie tylko nieskuteczny, ale w niektórych wypadkach szkodliwy. Decydując się na domową saunę należy przede wszystkim zapewnić sobie swobodny dostęp do wanny lub prysznica, w celu schłodzenia ciała po zabiegu.
Sauny łazienkowe to kabiny, które można zamówić na wymiar, z drewna odpornego na wilgoć i o odpowiednich parametrach, np. świerku skandynawskiego lub z drzewa cedrowego. Stawiając saunę przed domem lub projektując ją w pomieszczeniu już na etapie budowy domu, zwrócić należy szczególną uwagę na dostęp do bieżącej wody. Każdy pobyt w saunie kończyć trzeba bowiem schłodzeniem ciała - pod prysznicem lub w zbiorniku z zimną wodą (w warunkach domowych może to być napełniona wanna).
Pomieszczenie, w którym zainstalowana zostanie sauna powinno mieć dobrą wentylację – okno lub kanał wentylacyjny. Pomieszczenie nie musi być duże, na kilku mkw. zamontować można kabinę z sauną o wymiarach ok. 2x2 m, i zostaje jeszcze miejsce na prysznic. Ważnym elementem jest także oświetlenie. By w pełni się zrelaksować w spokojnej atmosferze światło w saunie powinno być przytłumione, nastrojowe. Punkty oświetleniowe dla uzyskania odpowiedniej atmosfery zazwyczaj montuje się na ścianach lub nisko np. pod ławkami.
Woda dopełnia rytuał
Równie ważnym wyposażeniem pomieszczenia z sauną jest dobór odpowiedniej armatury. Z kąpieli korzystać będziemy bowiem za każdym razem, gdy udajemy się do sauny. Czym kierować się w wyborze armatury? Przede wszystkim warto wybrać baterie termostatyczne. Takie modele kranów mają wbudowany w środku termostat, który pilnuje, by woda w czasie kąpieli miała stałą, wybraną przez nas temperaturę. – Nagły wzrost lub spadek temperatury wody wpływa na dyskomfort w czasie kąpieli. Bateria termostatyczna rozwiązuje ten problem – podpowiada Joanna Gręda.
Pobyt w saunie to naturalny sposób oczyszczenia organizmu. O naturze warto pomyśleć też wybierając armaturę. Powinna w sposób łatwy pomagać w oszczędzaniu wody. Na rynku dostępnych jest bardzo wiele rozwiązań, które nie wymagają od użytkownika zbytniego zaangażowania w ekologię - zmniejszają zużycie wody, a jednocześnie nie wpływają na obniżenie komfortu kąpieli. Zestawy wyposażone w ekorozwiązania, jak np. Oras Natura czy Apollo ze specjalnie zaprojektowaną rączką, zużywają nawet o 50 proc. wody mniej.
Proces wychładzania organizmu po wyjściu z sauny nie powinien jednak trwać zbyt długo. Także tego może pilnować armatura. Bateria z inteligentnej linii Eterna sygnalizuje kolorowym światłem czas trwania natrysku.
– Pomaga schłodzić się w optymalnym czasie, bez niepotrzebnego stania pod chłodną wodą. Po 2 min. bateria zasygnalizuje mrugającym czerwonym światłem, że czas kończyć kąpiel. Po 4 min. sama wyłącza strumień – wyjaśnia Joanna Gręda.
Baterię można ponownie szybko uruchomić jednym kliknięciem specjalnego przycisku EkoLed. Automatyczny mechanizm jest jednak niezmiernie pomocny w oszczędzaniu wody i dobraniu odpowiedniego czasu natrysku po wyjściu z sauny.
Wygodne są także deszczownice. Płynąca z nich szerokim strumieniem woda delikatnie, ale efektywnie schłodzi całe ciało. Wśród pań dużą popularnością cieszą się modele, które posiadają dodatkowe funkcje masujące i ujędrniające, jak np. w serii Oras Hydra. Po oczyszczeniu w saunie jędrność skóry można dodatkowo poprawić wodnym masażem.
Małe udogodnienia
Kąpiel parowa oprócz pozytywnego, fizycznego wpływu na organizm, jest również czasem relaksu i odprężenia psychicznego. Rozgrzanie ciała wpływa na produkcję endorfin, czyli hormonów szczęścia. Dlatego warto pomyśleć o dodatkowych rozwiązaniach, które podnoszą komfort korzystania z sauny. Np. Oras wprowadził w wybranych modelach baterii natryskowych (Hydra, Optima) dodatkową wylewkę umieszczoną nisko w kranie lub części natryskowej. Ułatwia ona napełnienie naczyń np. wiaderka z wodą, które możemy wykorzystać w saunie do polewania nagrzanych kamieni, szybkiego napełnienia zbiornika z wodą, lub – w wersji ekstremalnej – do oblania całego ciała w celu szybkiego schłodzenia.
Polub nas na Facebook >
Zobacz jak przyjazna i inteligentna jest nasza aramatura - You Tube >
Szukaj inspiracji wśród setek naszych zdjęć – Pinterest >
źródło i zdjęcia: ORAS