Problemy z odpaleniem bojlera gazowego - 6 najczęstszych przyczyn

Najnowsze urządzenia tego typu wyposażone są w specjalne zabezpieczenia - np. w postaci automatyki sterująco-regulującej z opcją docinania dopływu gazu w momentach zgaśnięcia płomienia, lub czujnik zaniku ciągu kominowego z limiterem temperatury wykluczającym zagotowanie wody czy też w fabrycznie umieszczany w urządzeniu zawór bezpieczeństwa. W trakcie eksploatacji urządzeń mogą jednak pojawić się problemy z jego odpaleniem, które mylnie wziąć można za usterkę podgrzewacza.

Prawidłowa instalacja oraz przestrzeganie instrukcji obsługi i eksploatacji są kluczowe dla pracy podgrzewacza bez zakłóceń. Co jednak, jeśli bojlera nie można odpalić? Zapewne zaszła jedna z 6 przedstawionych poniżej sytuacji.

1. Brak iskry z piezozapalacza

Najprawdopodobniej piezozapalacz został uszkodzony. Aby potwierdzić lub wykluczyć usterkę, należy zdjąć białą osłonę z wygiętej blachy znajdującej się na dole podgrzewacza i w pierwszej kolejności sprawdzić, czy z piezozapalacza nie odłączył się kabel.

Następnie należy przyłożyć zapaloną zapałkę do palnika nadzoru. Jeśli potwierdzimy, że piezozapalacz jest uszkodzony, konieczna będzie jego wymiana. Tej dokonać może jedynie specjalistyczny serwis.

2. Piezozapalacz daje iskrę, ale mimo tego palnik nadzoru się nie zapala.

Jeśli zaobserwujemy taką sytuację, z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że doszło do zapowietrzenia przewodu gazowego palnika nadzoru. Dzieje się tak najczęściej wtedy, gdy podgrzewacz przez jakiś czas był nieużywany.

Usterkę możemy usunąć przytrzymując przycisk załączający przez dłuższy czas, co jakiś czas naciskając piezozapalacz. Czynność należy powtarzać do skutku, nawet przez kilka minut.

3. Po zwolnieniu nacisku palnik nadzoru nie zapala się

Taka usterka może świadczyć o uszkodzeniu czujnika ciągu kominowego lub termopary (ta przyczyna występuje zdecydowanie rzadziej). W tej sytuacji konieczna jest pomoc specjalistycznego serwisu.

4. Zbyt mały płomień palnika nadzoru

Gdy palnik nadzoru się zapala, ale jego płomień wydaje nam się za mały, powodem może być kurz bądź pył, które przytykają dyszę, skracając płomień palnika. Może to powodować niedogrzewanie termopary i gaśnięcie podgrzewacza.

Aby upewnić się, że problem tkwi w świeczce, należy zdjąć osłonę komory spalania podgrzewacza. Zbyt mały płomień palnika można wyregulować, zwiększając jego wysokość. Powinna ona wynosić ok. 2,5-3 cm.

5. Niedrożna dysza palnika nadzoru

Jeśli dysza palnika nadzoru jest przytkana, można spróbować ją przedmuchać. W tym celu należy zwiększyć wysokość płomienia. Jeśli to nie pomoże – należy wezwać specjalistyczny serwis.

6. Uszkodzony zawór sterująco-zabezpieczający

Jeśli zawód sterująco-zabezpieczający jest niesprawny, konieczna będzie jego wymiana. Nie wykonamy jej samodzielnie – należy poprosić o pomoc specjalistyczny serwis.

źródło i zdjęcie: Termica