Design kocha dodatki
Ta miłość z pewnością należy do tych odwzajemnionych. Designerzy lubują się w tworzeniu oryginalnych, wyrazistych dodatków podkreślających indywidualny charakter wnętrz. A jaki charakter mają dekoracje? Obecnie królują, lekkie w swojej formie, konstrukcje przepuszczające światło i powietrze. Modnymi ozdobami będą wszelkie ażurowe lampy lub krzesła, zbudowane na bazie metalu czy drewna. Ten ostatni materiał cieszy się również dużą popularnością przy tworzeniu wszelkich dekoracji imitujących zwierzęta – np. obłych, minimalistycznych figurek małych ptaków lub większych, wykonanych w kubistycznym stylu – głów jeleni. Jak widać natura wkracza do wnętrz. Robi to także poprzez kwiaty, które zaczynają coraz bujniej zdobić nasze pokoje. A główną rolę grają tutaj paprocie. Ich soczysta zieleń idealnie komponuje się ze stonowanymi pomieszczeniami urządzonymi w modnym, skandynawskim stylu. W minimalistycznie przestrzenie z pewnością dobrze wpasują się też inne dodatki – te nasze, wykonane własnoręcznie.
Dzieło produkcji własnej
Aby arcydzieło nabrało realnych kształtów dobrze mieć: koncepcję, odpowiednie elementy, narzędzia, preparaty i przede wszystkim zapał do pracy. Ale jest też droga na skróty, która daje równie wiele zabawy i satysfakcji. Można bowiem wykorzystać już gotowe dodatki i nadać im nowy wygląd. Nawet zwykła, gliniana doniczka może zyskać nowy styl, np. boho. Wystarczy, za pomocą specjalnego preparatu, przymocować do niej delikatną, koronkową tkaninę.
– "Okazuje się, że stworzenie takich ozdób jest naprawdę proste. Przy ich wykonaniu najlepiej stosować spoiwa wodoodporne i bezbarwne. Bardzo dobrze sprawdzą się tutaj uniwersalne kleje polimerowe, które, dzięki swojemu szerokiemu przeznaczeniu, możemy aplikować nie tylko na ceramikę, ale m.in. także na szkło, drewno czy papier". - opowiada Dorota Turska, Marketing Manager z firmy Dragon Poland.
Często także starym, wydawałoby się niepotrzebnym rzeczom, jesteśmy w stanie nadać "drugie życie" i sprawić, że staną się idealnym dodatkiem w mieszkaniu. Tak może być w przypadku pustych słoików po przetworach – dekorując je cekinami i wkładając świeczkę do środka, stworzymy klimatyczne "lampki". Również drewniane skrzynki po jabłkach w łatwy sposób zamienimy w wiszące półki na książki. Takie praktyczne rozwiązania z pewnością docenimy podwójnie – nie tylko za wizualną stronę, ale właśnie - za ich użyteczność.
Jak dużo?
Jest tylko jedno niebezpieczeństwo – liczba ozdób. Trzeba sobie zdać sprawę, że nie musimy, a nawet nie możemy mieć w naszych wnętrzach "wszystkich" designerskich dodatków. Może to bowiem doprowadzić do zagracenia domu i efekt będzie daleki od zamierzonego. Ważne, aby obrać styl, w którym chcemy urządzać swoje mieszkanie i konsekwentnie, z pomysłem oraz umiarem dobierać dekoracje. Pamiętajmy przy tym, że czasem wystarczy rozejrzeć się wokół, aby dostrzec rzeczy, którym sami możemy nadać nowy wygląd, tworząc w ten sposób coś niepowtarzalnego.
źródło i zdjęcia: Dragon Poland