Rok 2015 okazał się dla Soudal jednym z najlepszych od początku działalności firmy. Świadczy o tym nie tylko rekordowy obrót, który wyniósł 630 mln euro (to prawie 12% więcej w porównaniu z rokiem poprzednim), ale również systematyczna ekspansja rynkowa koncernu. Globalny zysk netto wzrósł natomiast do 23 mln euro. Soudal osiągnął wyjątkowo wysokie wyniki w Europie, Ameryce i na Środkowym Wschodzie, które zrównoważyły słabsze rezultaty w Rosji i Chinach.
Zdobywanie nowych rynków zbytu to jeden z głównych filarów konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju firmy. W czerwcu Soudal przejął łotewskie przedsiębiorstwo Tenachem, jednego z czołowych producentów uszczelnień paneli zespolonych, we wrześniu otworzył trzy nowe filie w Tajlandii, Wietnamie i Maroko, a rok 2016 rozpoczął przejęciem szwedzkiej firmy Proflex Trading AB – silnego gracza na rynku profesjonalnych materiałów budowlanych w Skandynawii. Dzięki tym działaniom belgijski koncern zdecydowanie zwiększył swoją konkurencyjność i umocnił swoją pozycję na międzynarodowej arenie.
Vic Swerts, założyciel i prezes Soudal, ma powody do dumy. Pięćdziesiąt lat temu jego firma, która powstała jako jednoosobowe przedsiębiorstwo, osiągała roczny obrót równy temu, który obecnie osiąga w przeciągu 15 minut! Rok 2016 będzie dla Soudal czasem świętowania wielkiego sukcesu, ale również intensywnej pracy. Głównym celem koncernu jest osiągnięcie obrotu w wysokości 1 mld euro do 2020 roku.
- "Pomimo drobnych rozczarowań zamknęliśmy rok 2015 z doskonałymi wynikami. To pozwala mi patrzeć w przyszłość z pewnością i spokojem. Soudal może świętować pięćdziesiątą rocznicę swojego powstania w pięknym stylu i wszyscy możemy być z tego dumni. Nie mam wątpliwości, że dojdziemy do naszego celu, jeżeli będziemy kontynuować nasze wspólne wysiłki". – mówi Vic Swerts.
źródło i zdjęcia: Soudal