Pellet drożeje: liczby, których nie da się zignorować
Według danych przytoczonych przez Pawła Lachmana, prezesa PORT PC, ceny pelletu wzrosły:
- lipiec 2025: ok. 1 480 zł/t
- październik 2025: ok. 1 860 zł/t
To +26% (ok. +380 zł/t). Jak wskazują zestawienia e-pellet.pl, większość marek zanotowała wzrosty 23-31%, czyli powrót do poziomów z końca 2022 r.
Dlaczego pellet drożeje? Produkcja + regulacje + nowy popyt
Na wyższe ceny wpływają nie tylko koszty produkcji. Od września 2025 r. zmieniły się zasady spalania biomasy w elektrociepłowniach. Zwiększył się popyt na pellet drzewny – łatwiejszy do certyfikacji i zgodny z wymogami UE. Efekt? Ciepłownie zaczęły konkurować z gospodarstwami domowymi o to samo paliwo.
Jak zauważa Lachman: „Ministerstwo Klimatu i Środowiska już w lipcowej analizie do KPEiK (2025) ostrzegało, że wzrost zużycia biomasy drzewnej przez elektrociepłownie doprowadzi do konkurencji z gospodarstwami domowymi i wzrostu cen paliwa. Dokładnie ten scenariusz właśnie się realizuje.”
ETS2 od 2027 r., ale trend widać już dziś
System ETS2 (handel uprawnieniami do emisji CO₂ dla budynków i transportu) ma ruszyć w 2027 r. Do tego czasu trwa etap przygotowawczy. Oznacza to, że gaz ziemny pozostaje na razie poza dodatkowymi kosztami emisyjnymi, które w przyszłości mogą podnieść rachunki. Skala wpływu będzie zależeć od cen uprawnień oraz sytuacji rynkowej w poszczególnych krajach UE.
Czy gaz wraca do łask? Kotły kondensacyjne i hybrydy
Rosnące ceny pelletu kierują uwagę inwestorów na nowoczesne kotły kondensacyjne oraz systemy hybrydowe (kocioł gazowy + pompa ciepła). Dają one:
- bardzo wysoką sprawność (nawet powyżej 109% dzięki kondensacji),
- płynną modulację mocy,
- współpracę z PV i pompami ciepła,
- integrację z inteligentnym sterowaniem.
To stabilna, przewidywalna alternatywa dla paliw stałych – także w modernizacjach bez rewolucji instalacyjnej.
Co dalej z pelletem i gazem?
Eksperci zakładają, że ETS2 obejmie w kolejnych latach również ogrzewanie gazowe, stopniowo zwiększając koszty. Jednak okres przejściowy potrwa, a gaz pozostaje paliwem o wysokiej dostępności i przewidywalności.
Tymczasem pellet już teraz doświadcza dużych wahań cen z powodu konkurencji z elektrociepłowniami, wymogów certyfikacyjnych i ograniczonej podaży. Dla wielu użytkowników to właśnie gaz staje się dziś najbardziej wygodnym i przewidywalnym źródłem ciepła – przynajmniej do czasu, aż rynek biomasy i regulacje unijne osiągną większą równowagę.
Warto wiedzieć
- Podwyżki cen pelletu wynikają z nakładających się czynników: zmian regulacyjnych, większego popytu ze strony elektrociepłowni i ograniczonej podaży. Sytuacja może się częściowo ustabilizować, ale powrót do cen z I połowy 2024 r. jest mało prawdopodobny.
- Warto inwestować w kocioł gazowy przed ETS2. Dlaczego? ETS2 wystartuje w 2027 r., a jego skutki będą rozłożone w czasie. Nowoczesne kotły gazowe są dziś efektywne i stabilne kosztowo, a w razie potrzeby łatwo je połączyć z pompą ciepła lub PV, ograniczając przyszłe koszty emisji.
- Pellet jest ekologiczny, to odnawialne, niskoemisyjne paliwo względem węgla czy oleju opałowego. Coraz ostrzejsze normy i certyfikacja podnoszą jednak koszty i utrudniają dostępność, co przekłada się na wyższe ceny – mimo że pellet wpisuje się w politykę dekarbonizacji.
źródło i zdjęcie: BDR Thermea, marka De Dietrich