Energooszczędne baterie, wyposażone w różnego rodzaju reduktory i rozwiązania ograniczające przepływ bądź minimalizujące straty wody opłaca się montować w czterech miejscach: nad zlewem w kuchni, przy umywalkach i bidetach w łazienkach oraz w strefie prysznica.
Bez sensu będzie założenie takiej baterii przy wannie, do której i tak musimy nalać określoną ilość wody i jeśli zrobimy to szybko (dużym strumieniem), wówczas będą mniejsze straty ciepła.
Dwa tryby przepływu wody
Modele z dwustopniową głowicą charakteryzują się tym, że mamy w nich do wyboru opcję normalnego przepływu wody oraz opcję eco (funkcja ta u każdego z producentów armatury nieco inaczej się nazywa), po wyborze której strumień wody zmniejsza się nawet o połowę.
Warto przy tym dodać, że każdy z producentów stosuje nieco inne reduktory, więc faktyczne ograniczenie strumienia wody w trybie oszczędnościowym warto sprawdzić w specyfikacji. Po podniesieniu uchwytu baterii do góry, gdy poczujemy lekki opór, załącza się tryb oszczędnościowy.
Gdy dźwignię baterii podniesiemy wyżej, do momentu cichego kliknięcia, wówczas woda popłynie normalnym strumieniem. Rozwiązanie to jest proste w obsłudze i intuicyjne, a umożliwia naprawdę spore oszczędności.
Dowiedz się więcej o nowoczesnych bateriach ➡️ Baterie łazienkowe i kuchenne - praktyczne i pomocne
Redakcja BD
Fot. otwierająca: KFA ARMATURA