Dzięki temu temperatura dotykowa podłogi nie będzie przekraczać 28 st C, co uznawane jest za górną wartość, ze względu na komfort ogrzewania.
Oczywiście w czasie silnych mrozów temperaturę tę można podwyższyć do ok. 32 st C, ale należy liczyć się wtedy ze wzmożonym unoszeniem kurzu jak i dyskomfortem dla nóg. Alternatywnym rozwiązaniem okresowego wzrostu zapotrzebowania na ciepło jest montaż instalacji mieszanej z grzejnikami lub zamontowanie niezależnego dogrzewania elektrycznego.
W każdym przypadku ogrzewanie podłogowe powinno byc wykonane na podstawie projektu takiej instalacji z uwzględnieniem strat cieplnych pomieszczenia, stref podokiennych, rodzaju pokrycia podłogowego oraz ustawienia mebli.
Redakcja BD
fot. norbiwolow (forum.budujemydom.pl)