Parametry domu: budynek parterowy z użytkowym poddaszem, powierzchnia użytkowa 150 m2, ściany trójwarstwowe z dwóch warstw pustaka ceramicznego ocieplone w środku 5 cm wełny mineralnej.
Charakterystyka kotła: kocioł Stąporków Eko-Tech 19 kW z podajnikiem ślimakowym i zasobnikiem pojemności 120 l. Załadowanie zasobnika wystarcza na 3–7 dni palenia, w zależności od temperatury na zewnątrz.
Paliwo dedykowane: groszek.
Paliwo zastępcze: pellety.
Automatyka, sterowanie: ustawienie parametrów pracy kotła metodą prób i błędów.
Latem wodę podgrzewamy elektryczną termą |
Sposób przygotowania c.w.u.: podgrzewanie wody zimą za pomocą kotła, latem – terma elektryczna.
Gwarancja: 2 lata na sterownik i silnik, 5 lat na korpus.
Okres użytkowania kotła: 4 lata.
Decyzja: o wyborze takiego źródła ciepła przesądził brak dostępu do gazu ziemnego i opłacalność użytkowania kotła na paliwo stałe. Konkretny model kotła wybraliśmy przypadkowo. Kupując kocioł zdecydowani byliśmy na ogrzewanie domu pelletami. Niestety, po pierwszym sezonie zmieniliśmy paliwo na groszek.
Pellety mają dużo mniejszą kaloryczność, szybko się spalają dając niewiele ciepła. Węgiel choć bardziej uciążliwy w przechowywaniu (brudna kotłownia) i wbrew pozorom trudno go kupić dobrej jakości, w naszym przypadku sprawdza się zdecydowanie lepiej.
Porady i przestrogi:
-
Zawsze należy sprawdzić jakość węgla przed zakupem większej ilości.
Zanim zamówiliśmy groszek na całą zimę, kupiliśmy po kilka worków
w trzech składach. Różnica w spalaniu i ilości powstającego popiołu
była znacząca. Z dobrego gatunkowo węgla powstaje niewiele popiołu,
z kiepskiego – nawet 1/4.
-
Żałujemy, że nie kupiliśmy kotła wyposażonego w dodatkowy ruszt do
spalania drewna. Moglibyśmy jesienią ogrzewać nim dom.
-
Warto zwrócić uwagę na sposób otwierania klapy górnej kotła.
W naszym kotle jest ona przykręcona na śruby. Średnio co 2 tygodnie
czyszczę wnętrze kotła i płaszcze wodne z sadzy. Zdecydowanie wygodniej
byłoby, gdyby klapa była otwierana i nie musiałbym za każdym razem
odkręcać i przykręcać śrub.
- Po 3 latach eksploatacji kotła pękł ślimak (podający paliwo z zasobnika do kotła). Wymieniliśmy go na nowy, wykonany z dużo grubszej stali. Paradoks polega na tym, że producent naszego kotła seryjnie montuje w nim ślimak z cienkiej stali, który dopiero po awarii można wymienić na lepszej jakości. Wymiana ślimaka podobno często się zdarza w kotłach tego typu, również z powodu różnicy temperatury pomiędzy paleniskiem a podajnikiem oraz gdy pali się mokrym węglem. Parująca woda powoduje powstawanie rdzy na ślimaku.
Koszty: kocioł z pompą i zbiornik buforowy 6000 zł.
Zużycie opału: 3 tony groszku (750 zł/t) w ciągu sezonu. Łączne roczne koszty ogrzewania 2250 zł.
| |
Byłoby wygodniej, gdyby kocioł miał górne drzwiczki zamiast klapy zamykanej na śruby | Gdy w węglu jest dużo miału, powstaje dużo popiołu |
Joanna Dąbrowska