Fachowiec nie potrafił prawidłowo zamontować jednostki centralnej odkurzacza!
Fachowiec nie potrafił prawidłowo zamontować jednostki centralnej odkurzacza!
Niestety, fachowiec nie miał doświadczenia w wyrobach tej firmy i nie potrafił prawidłowo zamontować modułowej jednostki. Widziałam, że pracuje dość średnio i dlatego ściągnęłam innego specjalistę, który zajmuje się tylko wyrobami tej konkretnej firmy. Jak zobaczył, co zrobił poprzednik, za głowę się złapał - mówi Ewa, Czytelniczka Budujemy Dom, która odkurzacz centralny użytkuje od 2007 r.
Dom: 2 kondygnacje, powierzchnia z garażem 250 m2.
Instalacja:
Gniazda - 2 szt. (jedno w holu i jedno na poddaszu) oraz automatyczna szufelka w kuchni.
Akcesoria - 1 wąż ssący o dł. 11 m; rura teleskopowa bez włącznika w rączce i regulacji siły ciągu, podstawowy pakiet dodatków.
Jednostka centralna: modułowa typu split, z dwustopniową filtracją. Gwarancja 5 lat.
Decyzja: w moim domu odkurza się codziennie, ponieważ mieszkają z nami 2 psy i 2 koty. Odkurzacz centralny nadaje się do tego rewelacyjnie, szczególnie w wersji split, która ma filtr włosów i sierści.
Wystarczy zdjąć pokrywę, żeby dotrzeć do filtra separującego włosy, sierść zwierząt i większe śmieci
Na parterze i poddaszu zaplanowano po jednym gnieździe
Wylot wyrzutni powietrza przez ścianę w garażu
Odkurzacz centralny - rady i przestrogi:
Pierwszy i drugi etap instalacji odkurzania wykonał znajomy monter. To on ustalił przebieg rur, położenie gniazdek, a ja poprosiłam tylko o automatyczną szufelkę w kuchni. Pół roku po przeprowadzce znalazł dla nas jeszcze tańszą jednostkę centralną, ponieważ pochodziła z tzw. ekspozycji. Namawiał do jej kupna, mówiąc, że to dobry model w wyjątkowo przystępnej cenie. Rzeczywiście, zamiast 3500 zł - zapłaciłam aż 1500 zł mniej.
Niestety, fachowiec nie miał doświadczenia w wyrobach tej firmy i nie potrafił prawidłowo zamontować modułowej jednostki. Widziałam, że pracuje dość średnio i dlatego ściągnęłam innego specjalistę, który zajmuje się tylko wyrobami tej konkretnej firmy. Jak zobaczył, co zrobił poprzednik, za głowę się złapał. Powiedział, że wszystko tu trzeba przerobić, przestawić, przewiesić, bo korpus jednostki znajduje się za wysoko.
Faktycznie, znajdował się pod samym sufitem, obecnie dno zbiornika na śmieci wisi tylko 40 cm od podłogi w kotłowni. Wniosek - montaż powinien wykonywać akredytowany fachowiec danego producenta.
Manewrowanie wężem o dł. 11 m nie jest uciążliwe, ponieważ jest lekki i się nie plącze. Robię to już 9 lat i nadal tylko planuję kupić drugi wąż na poddasze. W rączce nie ma funkcji włączania, ani regulacji siły ciągu. Bardzo by się przydały, bo wąż jest długi, a dom duży, więc kiedy chcę na chwilę przerwać odkurzanie, muszę niekiedy biec daleko do gniazda.
Kiedy połamała się uniwersalna szczotka, założyłam pasującą do węża uniwersalną szczotkę od odkurzacza wodnego, którego okazyjnie używam do dywanów i tapicerek, i dopóki się nie zniszczy, pewnie tak zostanie. Sygnałem do wytrzepania filtra włosów jest osłabienie siły ciągu. Nie jest to trudne, ani uciążliwe - robię to raz w miesiącu. Śmieci wyrzucam co 2 miesiące. Drugi filtr mąż czyści co pół roku.
Szufelki automatycznej nie używam często. Najbardziej się przydaje podczas przyjacielskiego fryzjer party. Wtedy łatwo zmiatam do niej włosy. Tu znowu ukłon w stronę wersji split i filtra włosów! Do tej pory tylko raz się zdarzyło, że do rurociągu zassała się zapalniczka. Wezwałam serwisanta, który poradził sobie z tym problemem.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.