Najkorzystniejsza sytuacja jest wtedy, gdy najwyższy, wieloletni poziom zwierciadła wody gruntowej znajduje się przynajmniej 1 m poniżej poziomu posadowienia budynku, a grunt jest przepuszczalny. Zwykle oznacza to, że woda jest około 2-3 m poniżej poziomu terenu. Wtedy można pokusić się nawet o budowanie domu podpiwniczonego.
Nieco gorzej jest, gdy poziom wody gruntowej jest wprawdzie nisko, ale grunty są nieprzepuszczalne lub tworzą przewarstwienia. Może to oznaczać, że woda będzie się znajdowała pod ciśnieniem. Wówczas każde przedziurawienie warstwy (np. wiercenie studni) może spowodować małą powódź. Ukośny układ warstw gruntu jest często przyczyną występowania wód naporowych, czyli takich, które mogą wywierać ciśnienie na ściany fundamentowe domu.
Wysoki poziom wody gruntowej (czasami zaledwie 30-50 cm poniżej poziomu terenu) oznacza utrudnienia i dodatkowe koszty podczas robót ziemnych oraz fundamentowych. To również stała, wysoka wilgotność powietrza.
fot. otwierająca: lara (forum.budujemydom.pl)