Pierwszy etap prac - burza mózgów
Pierwszym etapem pracy jest inwentaryzacja (jeśli docelowo ma powstać projekt wykonawczy) lub przynajmniej wizyta projektanta na budowie. Następnie architekt dokonuje analizy przestrzeni i przygotowuje kilka propozycji układu funkcjonalnego (ich ilość jest zgodna z zawartą na początku umową). Na tym etapie kontakt z inwestorem jest bardzo częsty, możemy nastawić się na liczne rozmowy telefoniczne, e-maile i spotkania.
Ta część pracy ma formę dość specyficznej burzy mózgów, rezultatem której jest wstępny pomysł na zagospodarowanie wnętrza. Po jego zaakceptowaniu przez nas, następuje moment opracowywania koncepcji. Pojawiają się więc pierwsze robocze wizualizacje, architekt podsyła nam propozycje materiałów ściennych, podłogowych, mebli czy wyposażenia łazienki. Wnętrze nabiera realnych kształtów i kolorów.
Opracowanie koncepcji
Warto również pamiętać, że ten etap pracy jest doskonałym momentem, aby dopasować wnętrze do siebie nie tylko estetycznie, ale również ergonomicznie. Najlepszym przykładem może tu być kuchnia, przed którą jako "domowym laboratorium" stawiane są najprecyzyjniejsze wymagania (Warto przeczytać: Wysokość i szerokość blatów kuchennych oraz Rodzaje szafek kuchennych wiszących). Zakończenie etapu koncepcyjnego to też koniec tak intensywnej wspólnej pracy projektanta z inwestorem. Następne w kolejności prac jest bowiem opracowanie projektu wykonawczego – a ten etap w zasadzie nie wymaga już tak częstego dokonywania ustaleń.
Opracowanie projektu wykonawczego
W sytuacji idealnej klient powinien otrzymać projekt wykonawczy i dopiero wtedy przystępować do prac. Byłoby to rozwiązanie nie tylko najwygodniejsze dla projektanta, ale także najbezpieczniejsze dla nas – bo dałoby pewność, że rysunki są komplementarne i uwzględniają się nawzajem, jak również wszystkie drobne zmiany, które nastąpiły w trakcie ich wykonywania.
Oczywiście w sytuacji idealnej wszystkie zmiany zostałyby wprowadzone na etapie koncepcji. Ponieważ jednak sytuacje idealne występują równie często, jak yeti, a my jesteśmy z reguły niecierpliwi i chcielibyśmy jak najszybciej wpuścić na budowę wykonawców, aby w rezultacie jak najszybciej cieszyć się wymarzonymi wnętrzami, a także czasem zmieniamy zdanie – procedura zazwyczaj jest nieco inna. Architekt wnętrz wydaje na budowę konkretne rysunki, w kolejności zgodnej z potrzebami wykonawców. Wpierw są to więc najczęściej projekty przebudowy ścian, instalacje elektryczne i sanitarne.
Musimy zdawać sobie sprawę, że w wypadku opracowywania projektu wykonawczego, wszelkie zmiany są bardzo utrudnione, a jeśli w dodatku trwa już budowa – mogą się wiązać z bardzo poważnymi konsekwencjami, innymi niż tylko koszt przeprojektowania.
Po pierwsze, architekt może zażądać od nas dodatkowego wynagrodzenia za wprowadzanie zmian w zaakceptowanej przez nas uprzednio koncepcji. Nie musi tego oczywiście zrobić i jeśli zmiany są drobne – często nie robi. Nie jest to jednak w żadnym wypadku jego obowiązek, a jedynie dobra wola. Zdecydowanie większy problem stanowią toczące się prace, dla których każda zmiana może oznaczać konieczność przebudowy gotowych już elementów – a więc dodatkowe koszty.
Ostatni etap prac - wyposażenie
Jako ostatni element projektu wykonawczego, zwykle przekazywane są projekty mebli powstających na zamówienie oraz specyfikacje dotyczące mebli gotowych i wszystkich elementów wyposażenia.
Przykład analizy kolorystycznej wybranego przez inwestora układu mebli. Tego typu zestawienia ułatwiają podjęcie decyzji w kluczowych kwestiach |
Współpraca: projektantka wnętrz mgr inż. arch. Ewa Słota
Zdjęcia i rysunki. essa-architektura.pl