Parametry domu: murowany, parterowy, powierzchnia 184 m2.
Parametry sauny:
- Wykonana na wymiar dla 3 lub 4 osób; z drewna cedrowego.
- Wyposażenie - drzwi z przyciemnionego szkła hartowanego, 2 leżanki, lampy LED, termometr, higrometr, klepsydra, wiadro, łycha do wody.
- Piec - jednofunkcyjny o mocy 5 kW, z regulacją manualną.
- Zasilanie elektryczne - 3 fazy (400 V).
Lokalizacja: przy głównej sypialni (w łazience o powierzchni 12 m2).
Decyzja: Joanna - Jakiś czas mieszkaliśmy za granicą, ale przed powrotem do kraju kupiliśmy pod Warszawą dom, który etapami remontowaliśmy. Kiełkowała w nas myśl, żeby dodać saunę do istniejącego małżeńskiego miniapartamentu. Dlaczego? Ponieważ oboje lubimy ciepło, a w Polsce było nam zimno jesienią i zimą. Chcieliśmy mieć możliwość wygrzania się w gorącym powietrzu i przy okazji - zahartowania organizmu i zrelaksowania się.
Miejsce na saunę wykroiliśmy, zmniejszając pokój córki - dzięki temu jej prywatna przestrzeń stała się przytulniejsza, z kolei my zyskaliśmy miejsce do wypoczynku. Gorące seanse urządzamy głównie od listopada do marca, szczególnie polubił je mąż. W głębi ogrodu buduje nawet placyk z wiszącym kubłem do ochładzania ciała zimną wodą. Posiadanie sauny we własnym domu to zupełnie co innego, niż korzystanie z niej z obcymi ludźmi w hotelu, czy na basenie. Poczucie prywatności, swobody i higieny jest wyższe.
Drzwi wykonano z hartowanego, przyciemnionego szkła o grubości 8 mm.
Ściany sauny wykonano z drewna cedrowego (mocowano na wpust i pióro).
Piec jednofunkcyjny, a nad nim wiszący pojemnik na zioła.
Sauna fińska - rady i przestrogi:
- Adam: Regularne zabiegi w saunie pomagają mi w dbaniu o zdrowie, regeneracji mięśni i ogólnym relaksowaniu się. W chłodniejszej porze roku to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu. W zimie uruchamiam piec raz na dwa tygodnie, natomiast żona dołącza do mnie raz w miesiącu, z tym że woli przebywać w nieco niższej temperaturze powietrza, niż ja, tj. 80-100°C. Dla mnie optimum to 105°C. W trakcie seansów oboje chętnie polewamy kamienie wodą i stosujemy miętę w kryształkach, to rodzaj aromaterapii. Zwykle wchodzę do sauny trzy razy na 5-7 minut. Po pierwszym pobycie schładzam się w wannie z zimną wodą lub wybiegam do ogrodu na kilka minut, efekt chłodzenia jest najlepszy przy temperaturze -10°C.
- Do montażu pieca potrzebna była tzw. siła, ale jej doprowadzenie było proste. Podczas remontu elektryk położył przewody na nieużytkowym strychu. Wentylacja kabiny odbywa się sposobem grawitacyjnym, o odpowiednie parametry otworów zadbał wykonawca. Dobrał piec. Z perspektywy 10 lat użytkowania mogę doradzić zakup modelu z tradycyjną manualną obsługą, nie elektroniczną - tak naprawdę potrzeba tylko funkcji włącz/wyłącz i regulatora temperatury, a nie wyrafinowanej elektroniki. Zarekomendował drewno cedrowe i takie znakomicie się sprawdza. Sam zadbałem o przyciemnione nastrojowe oświetlenie - kupiłem tradycyjną żarówkę w kolorze czerwonym. Pielęgnacja kabiny jest banalnie łatwa. Polega na odkurzeniu i umyciu podłogi, przetarciu drewna wilgotną ściereczką. Resztę robi wysoka temperatura.
Koszty budowy sauny fińskiej:
- Sauna z wyposażeniem i montażem 12 000 zł;
- Eksploatacja średnio 30 zł/m-c.
Redaktor: Lilianna Jampolska