Blat kuchenny z jasnego nakrapianego granitu

Parametry kuchni: powierzchnia 9 m2, otwarta na pomieszczenia dzienne.

Liczba użytkowników kuchni: 2 osoby dorosłe i dwoje małych dzieci.

Rodzaj blatów kuchennych: z polerowanego granitu o gr. 3 cm.

Wymiary: 80 x 150 cm blat ze zlewozmywakiem, 80 x 200 cm blat z płytą indukcyjną, 40 x 210 + 120 cm barek; na wysokości - blaty 90 cm, barek 120 cm.

Ułożenie i wykończenie: ułożone w dwóch rzędach oraz na barku; krawędzie z prostym profilem.

Decyzja: w pierwszym mieszkaniu mieliśmy blat laminowany, ale przypalił się na styku z kuchenką gazową od ognia w największym palniku. Potem wybraliśmy blat z drewna merbau, który trzeba było regularnie konserwować. Nie było mowy o postawieniu na nim gorącego garnka, ani kubka, bo pojawiały się jasne plamy. Dlatego w nowym domu chcieliśmy mieć już tylko granit. Chodziło nam o materiał trwały i odporny, bo mając małe dzieci, sporo gotujemy.

W składzie kamienia kupiliśmy najtańszy granit - nie tylko ze względu na korzystną cenę, ale z uwagi na jego wygląd, który akurat pasował do wystroju naszej kuchni. Zamówiliśmy szafki w brązowym kolorze, więc jasny kamień je ożywiał. Polerowany kamień jest ważną ozdobą kuchni.

Blaty z granitu ułożono w dwóch rzędach oraz na podniesionym barku

Grubość blatu na barku poszerza maskownica z kamienia. Barek ma oświetlenie ledowe

W blacie pod ścianą nie wykonano pochylni ociekowej, tylko umieszczono dwukomorowy zlewozmywak

Blat kuchenny z jasnego nakrapianego granitu - porady i przestrogi:

• Blat z jasnego nakrapianego granitu sprawdza się najlepiej w porównaniu do poprzednich blatów. Jest wytrzymały i łatwy do utrzymywania czystości. Na początku trzykrotnie zaimpregnowaliśmy go specjalnym środkiem do granitu. Chodziło nam o przedłużenie trwałości jego powierzchni, żeby służył nam naprawdę długo. Przy tak drogim materiale, chcieliśmy w przyszłości uniknąć niespodzianek w postaci plam, przypaleń, rys. Teraz wystarczy umyć go ciepłą wodą, żeby zniknęły plamy od wody, owoców, tłuszczu, wina. Od razu wiedzieliśmy, że wygląd kuchni zyska, jeśli bok barku wykończymy granitem. Zdecydowaliśmy się również wykonać mniejsze blaty z granitu w spiżarni. Choć koszty wzrosły, efekt jest doskonały.
• Kiedy pomagamy w kuchni u rodziny lub u znajomych, przekonujemy się, jak dobrze zrobiliśmy, umieszczając blaty na ponadstandardowej wysokości 90 cm. Oboje jesteśmy wysocy, więc różnica 5-10 cm robi swoje.
• Płyty z granitu mają grubość jedynie 3 cm, więc poprosiliśmy monterów o wykonanie z kamienia maskownicy, dzięki której blat na barku wydaje się masywniejszy. Z daleka efekt jest zadowalający, ale z bliska widać łączenie elementów ułożonych pod kątem 90° i ubytki kleju. Widząc, że monterzy nie są sprawni w estetycznym wykończaniu detali, nie zleciliśmy wycięcia w kamieniu pochylni ociekowej. Zamontowaliśmy większy dwukomorowy zlewozmywak z ociekaczem, zaoszczędzając trochę na kamieniu. Odpady wykorzystaliśmy do wykonania na blatach kamiennych podstawek i maskownicy na ściance nad płytą indukcyjną.

W spiżarni również są blaty z granitu

Bok barku wykończono takim samym granitem. Dopóki dzieci nie podrosną, krawędź kamienia zabezpieczono ochraniaczem

Koszty zakupu i montażu blatu kuchennego z jasnego nakrapianego granitu:

• 600 zł/m2.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Nakrapiany polerowany kamień jest efektowny, trwały i łatwy w pielęgnacji