Jak zamontować sufit z płyt g-k, unikając najczęściej popełnianych błędów?

Jak zamontować sufit z płyt g-k, unikając najczęściej popełnianych błędów?

Sufity podwieszane z płyt gipsowo-kartonowych to popularne rozwiązanie wykończeniowe, które pozwala na ukrycie instalacji elektrycznych i wentylacyjnych, a także na uzyskanie ciekawego efektu wizualnego. Jednak montaż sufitu podwieszanego wymaga odpowiedniej wiedzy i umiejętności, które pozwolą uniknąć błędów, w efekcie których może dojść do uszkodzenia konstrukcji lub pogorszenia jej właściwości użytkowych. W tym przewodniku pokażemy, jakie błędy popełniane są najczęściej i podpowiemy, jak ich uniknąć.

Wybór niewłaściwego rusztu

Do wykonania sufitu podwieszanego, niezbędne jest zastosowanie odpowiedniego rusztu. Drogi są dwie - można zamocować sufit na ruszcie jednopoziomowym lub na ruszcie dwupoziomowym.

Z doświadczenia ekip budowlanych wynika, że jednopoziomowy ruszt najlepiej sprawdzi się wtedy, gdy użytkownikowi zależy na wysokości pomieszczenia, a zatem m.in. w blokach z wielkiej płyty. Takie rozwiązanie będzie także właściwe na stropach betonowych nie ocieplanych dodatkową wełną. Z kolei sufit dwupoziomowy będzie lepszym wyborem wtedy, gdy niezbędna jest większa sztywność i wytrzymałość konstrukcji. Stosuje się go także w przypadku systemów przeciwpożarowych. Dodatkowe wzmocnienie konstrukcji można także uzyskać poprzez podwójną płytę. Taki sufit bez problemu może także zostać zaizolowany wełną.

Niewłaściwe odległości

Sufit dwupoziomowy składa się z profilu obwodowego - przyściennego, profili głównych oraz dolnych profili nośnych. Odległość pomiędzy profilami głównymi nie powinna przekraczać metra, a pomiędzy nośnymi - 50 cm.

Istotne jest także zachowanie odpowiednich odległości pomiędzy zawiesiami. Powinno się je montować nie dalej, niż 130 cm od ściany. Warto w tej kwestii zwrócić uwagę na zalecenia producenta, które znajdują się w karcie technicznej. Rozstaw zawiesi może się bowiem różnić w zależności od rodzaju płyt. Wynika to m.in. z ich wagi. W tym miejscu przechodzimy do kolejnego często popełnianego błędu.

Stosowanie elementów z różnych systemów

Należy pamiętać, że sufit podwieszany stanowi kombinację kilku produktów, których wzajemne oddziaływanie zostało poddane specjalistycznym testom. Poważnym błędem jest zatem stosowanie elementów pochodzących z różnych systemów. Takie działanie może prowadzić nawet do katastrofy budowlanej.

Błędy w montażu wieszaków

Do najczęściej stosowanych rodzajów wieszaków należą wieszaki noniuszowe. Górne wieszaki należy zamocować za pomocą wkrętów do drewna. Ich zaletą jest łatwość wkręcania i trwałość mocowania, nawet w przypadku szarpnięć.

Błędem jest stosowanie wkrętów z drobnym gwintem, ponieważ osłabiają one mocowanie. Tego typu wkręty przeznaczone są do metalu. Niewłaściwe jest także użycie kołków z tworzywa sztucznego, ponieważ podczas pożaru ulegną stopieniu, w wyniku czego dojdzie do zawalenia sufitu.

Błędy montażu sufitów podwieszanych z płyt g-k (Siniat)

Nieodpowiednie dobranie zawiesi oraz wieszaków

To kolejny, często spotykany błąd. Jeśli konstrukcja sufitu jest opuszczona na niewielką odległość poniżej stropu, można zastosować wspomniane już systemy noniuszowe, składające się z dwóch elementów - noniusza górnego oraz noniusza dolnego. Jednak gdy sufit ma zostać podwieszony nisko, należy zastosować przeznaczone do takich rozwiązań przedłużki bądź druty systemowe i skrócić je do odpowiedniej długości.

Niewłaściwy dobór płyt kartonowo-gipsowych

Na rynku występuje kilka rodzajów płyt g-k. Warto poświęcić nieco czasu na zapoznanie się ze specyfiką i przeznaczeniem poszczególnych modeli. Do pomieszczeń zwykłych, mieszkalnych, o względnej wilgotności powietrza do 70%, dobrym wyborem będzie płyta Nida Expert. Z kolei w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności względnej powietrza do 85%, takich jak m.in. łazienki czy kuchnie, lepszym wyborem będzie płyta Nida Woda. O ile płytę Nida Woda można zastosować w niemal każdym pomieszczeniu, o tyle Nida Expert nadaje się tylko do tych zastosowań, w których nie ma obaw o zawilgocenie. Należy jednak zauważyć, że oba rozwiązania różnią się nie tylko przeznaczeniem, ale także ceną. W suchych pomieszczeniach zdecydowanie wystarczy montaż płyt Nida Expert, natomiast impregnowaną płytę Nida Woda, warto zastosować tam, gdzie sufit może mieć kontakt z wodą. 

Płyta Nida Expert
Płyta Nida Expert (fot. Siniat)
Płyta Nida Woda
Płyta Nida Woda (fot. Siniat)

Niewłaściwy rozstaw wkrętów podczas płytowania

Zbyt gęsty lub za rzadki rozstaw wkrętów to zdecydowanie błąd montażowy. Prawidłowy rozstaw pomiędzy wkrętami powinien wynosić około 17 cm. W przypadku ścian działowych ten rozstaw może być większy i wynosić około 25 cm. Istotna jest także odległość wkręta od krawędzi. Jeśli krawędź jest oryginalna, zakończona papierem, wkręt może się znajdować w odległości 1 cm od niej. Jeśli jednak krawędź jest nieoryginalna, wtedy należy zwiększyć odległość do co najmniej 1,5 cm. Zastosowanie niewłaściwej odległości może spowodować uszkodzenie rdzenia płyty. Wkręt przykręcony za blisko, osłabia całą konstrukcję płyty. Co ważne, za gęste wkręcenie wkrętów na suficie również jest błędem, ponieważ każdy wkręt narusza trwałość płyty. Jeśli będą umieszczone za gęsto, dojdzie do osłabienia rdzenia.

Niewykonanie dylatacji

Przy montażu sufitu podwieszanego niezbędne jest wykonanie dylatacji obwodowej, w miejscu, w którym ściana styka się z sufitem. Trzeba pamiętać, żeby nie dostawiać bezpośrednio płyt do ściany, tylko zachować miejsce, które później wypełnione zostanie masą konstrukcyjną. Oprócz dylatacji przyściennych należy także wykonać dylatacje przy dużych powierzchniach, takich jak strop betonowy, jeśli przekątna sufitu przekracza 15 m. Natomiast przy konstrukcji drewnianej, dylatacja powinna zostać zastosowana już przy przekątnej 10 m. To niezwykle istotne.

Niewłaściwe warunki klimatyczne

Pośpiech na budowie jest złym doradcą, a dbałość o montaż w odpowiednich warunkach klimatycznych ma ogromne znaczenie. Producent zaleca montować suchą zabudowę powyżej temperatury 5 stopni i przy wilgotności względnej powietrza od 40 do 70%. Montaż takiej zabudowy w styczniu, bez ogrzewania, naraża płyty na zbyt wysoką wilgotność. Po nadejściu cieplejszych dni płyty zaczną się rozsychać i rozchodzić, a na powierzchni sufitu pojawiają się pęknięcia.

Nadmierne obciążenie konstrukcji

Konstrukcja rusztów w rozwiązaniu systemowym została tak obliczona, aby mogła przenosić ciężar własny opłytowania oraz niewielkich elementów, takich jak lekkie oświetlenie. Należy zatem zwrócić uwagę na to, co faktycznie zostanie zamontowane na suficie. Jeśli będą to elementy o znacznym ciężarze, należy je zamocować bezpośrednio do stropu. W innym przypadku może dojść do katastrofy budowlanej.

Chodzenie po konstrukcji

Częstym błędem jest także chodzenie po konstrukcji. Czasem zdarza się, że użytkownik decyduje się na docieplenie sufitu już po płytowaniu, a ekipa budowlana wykonuje je chodząc bezpośrednio po tych płytach. Jest to kategorycznie niedopuszczalne. Może dojść nie tylko do oberwania się sufitu, ale także do poważnego uszczerbku na zdrowiu.


https://systemynida.pl

Firma powiązana: Etex Poland Sp. z o.o.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz