Proces budowy rozpoczyna się od precyzyjnego wytyczenia przestrzeni, co jest kluczowe dla późniejszej funkcjonalności i wyglądu nawierzchni. Następnie, warstwa po warstwie, tworzy się trwały i równy podjazd, zaczynając od grubszych frakcji na spodzie, a kończąc na wybranej warstwie dekoracyjnej.
Nasz artykuł przeprowadzi Cię przez wszystkie etapy tworzenia takiej nawierzchni, wskazując na jej zalety, takie jak niskie koszty i szybki czas realizacji, a także potencjalne wady, takie jak konieczność regularnej pielęgnacji. Zapraszamy do lektury, która pomoże zrozumieć, jak podjazd z kruszywa może odmienić wygląd Twojej posesji.
Podjazd wykonany z kruszywa
Nawierzchnię układa się z miału kamiennego, albo dekoracyjnego żwiru. Wcześniej - jako podkład - przygotowuje się dwie warstwy.
Budowa. Przy sprzyjających warunkach pogodowych, realizacja zazwyczaj przebiega szybko, bo nie jest zbyt skomplikowana, ani pracochłonna. Przed rozpoczęciem robót, dobrze jest nanieść zarys podjazdu na ziemi farbą w sprayu, bądź wytyczyć przy pomocy palików i sznurka. Potem zdejmuje się wierzchnią warstwę ziemi, tzw. humus (można go wykorzystać w ogrodzie, w żadnym wypadku nie należy wyrzucać). Na dnie wykopu rozściela się geowłókninę, która jest niezbędna do oddzielenia macierzystego gruntu od szykowanej podbudowy. Przy wariancie z obrzeżami, trzeba je starannie umocować. Następnie kolejno układa się materiały o odmiennym uziarnieniu (frakcji) - na samym dole o najgrubszym, wyżej coraz drobniejsze. Na początku więc tłuczeń lub grubo mielony gruz - to warstwa nośna, powinna mieć grubość 20 cm. Przykrywa się ją, o połowę cieńszą, warstwą z grubego żwiru. Na końcu - wybrane dekoracyjne drobnoziarniste kruszywo. Ta część musi mieć grubość około 5 cm. Co jest absolutnie konieczne podczas formowania podkładu i nawierzchni? Każdą z warstw powinno się polać sporą ilością wody i centymetr po centymetrze dokładnie ubić wibratorem powierzchniowym.
Wady i zalety. Staranność wykonania przekłada się w tej metodzie na trwałość i wytrzymałość podjazdu - gdy przestrzega się zasad, są duże szanse, że trakt z kruszywa nie rozmięknie szybko pod wpływem wody opadowej. Niestety, tego rodzaju nawierzchnie mają wady. Łatwo wysiewają się w nich trawy i chwasty, więc aby utrzymać estetyczny wygląd podjazdu, trzeba je usuwać (ręcznie lub stosując środki chwastobójcze). Drobne elementy wchodzą w bieżniki opon, samochody rozjeżdżają je, zatem od czasu do czasu zaistnieje konieczność ponownego ubicia traktu i dosypania materiału. Po stronie zalet można zapisać - szybkość układania i niskie koszty, naturalny wygląd i uniwersalną kolorystykę. Wielu użytkowników lubi charakterystyczny chrzęst kół toczących się po żwirze - przy tej nawierzchni słychać, że ktoś nadjeżdża lub nadchodzi.
Dowiedz się więcej o podjazdach z kruszywa ➡️ Wygodny podjazd bez betonu - jak to zrobiliśmy? Grys granitowy!
Redakcja BD
Fot. otwierająca: Lilianna Jampolska