W Polsce, w budownictwie mieszkaniowym, na ogół stosuje się stropy gęstożebrowe. Ich popularność przede wszystkim wynika z dostępności - jest bowiem wielu producentów oferujących takie stropy. Często można również kupić je u lokalnych wytwórców. Ponadto łatwo się je produkuje i układa na budowie.
Tomasz Rybarczyk
Data publikacji: 2021-10-25
Data aktualizacji: 2021-10-25
Strop gęstożebrowy, jak nazwa wskazuje składa się z wielu, gęsto usytuowanych żeber. W tego rodzaju konstrukcjach żebra pełnią funkcję nośną. Mogą być utworzone z belek prefabrykowanych lub półprefabrykowanych albo wykonane na budowie (strop Ackermana).
Na rynku dostępne są poza tym stropy gęstożebrowe układane na belkach sprężonych. Tego typu rozwiązanie umożliwia montaż stropu bez podparcia. Przestrzenie pomiędzy żebrami wypełnia się różnego rodzaju pustakami stropowymi. Mogą być one wykonane z elementów ceramicznych, betonowych, keramzytobetonowych, z betonu komórkowego bądź z tworzywa. Pustaki mają za zadanie wypełnić przestrzeń, która nie bierze udziału w pracy stropu. Powinny więc być lekkie i łatwe do układania oraz bezpieczne w trakcie montażu - umożliwiać poruszanie się po nich.
Spotykane są następujące systemy stropów gęstożebrowych:
Teriva;
Fert;
Ackermana;
Cerit;
DZ-3;
Ceram;
i inne.
Strop gęstożebrowy - schemat budowy
Stropy gęstożebrowe projektuje się na podstawie tabel, z których dobiera się ich typ, w zależności od rozpiętości i obciążenia. Projektuje się je jako stropy jednoprzęsłowe swobodnie podparte. Masa elementów stropów umożliwia ich ręczny montaż. Ponieważ belki stropowe nie są elementami nośnymi, to należy je montować na przygotowanych wcześniej podporach. Można do tego celu użyć gotowego systemu podpór montażowych bądź podeprzeć strop za pomocą drewnianych (sosnowych) stempli. W miejscach, w których będą usytuowane ściany działowe lub inne elementy dociążające strop, trzeba wykonać wzmocnienia w postaci żeber rozdzielczych.
Konieczne są one też w przypadku dużych rozpiętości (np. powyżej 4 m), by zapewnić stropowi odpowiednią sztywność i ograniczyć ugięcie. Obszary wzmocnień muszą być precyzyjnie określone w projekcie. Ważne jest, by tego nie przeoczyć na etapie przygotowania stropu. Po ułożeniu belek i pustaków stropowych i zazbrojeniu stref przypodporowych, taki ustrój zalewa się warstwą nadbetonu. Najczęściej robi się to za pomocą mieszanki betonowej, dostarczonej na budowę z pobliskiej wytwórni betonu. Do betonowania najlepiej zamówić pompę, za pomocą której podaje się beton na strop. Mieszanka betonowa powinna być zawibrowana.
W ten sposób wykonany strop można obciążać po kilku dniach, nie ściągając podpór montażowych. Podpory można zdemontować dopiero po 28 dniach, kiedy beton osiągnie swoją pełną wytrzymałość.
Mgr inż. architekt, mgr inż. budownictwa. Product manager w firmie SOLBET. Rzeczoznawca budowlany, uprawniony do projektowania bez ograniczeń w specjalności architektonicznej, do projektowania i kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń w specjalności konstrukcyjno-budowlanej. Doktorant na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Członek komitetów technicznych PKN. Praktyk w projektowaniu i realizacji obiektów budowlanych.