Drzwi drewniane zewnętrzne i wewnętrzne - dobry wybór

Drzwi drewniane zewnętrzne i wewnętrzne - dobry wybór

Jesteśmy zadowoleni z drewnianych drzwi zewnętrznych, służą już od 12 lat. Błędem było montowanie ich w momencie tynkowania domu. Drzwi odrobinę wypaczyły się i mamy teraz mały prześwit między skrzydłem a ościeżnicą przy podłodze - mówią Dorota i Andrzej, czytelnicy Budujemy Dom.

Parametry domu: powierzchnia 110+70 m2, dwie kondygnacje

Drzwi drewniane zewnętrzne:

  • 1 szt. pełne, zwykłe, z klejonego drewna sosnowego, lakierowane, 100 × 210 cm; 
  • producent Sęk Stolarka Budowlana Skarżysko Kamienna. 
  • Otwierane na zewnątrz, 3 zawiasy, 1 zamek z wkładką bębenkową, dodatkowe bolce w górnej i dolnej części drzwi.

Drzwi drewniane wewnętrzne:

  • z klejonego i polakierowanego drewna sosnowego, producent Nicewicz Zakład Stolarski, Kozioł k/Kolna. 
  • Na parterze 7 szt. w tym 5 × lewe, 1 prawe, 1 wahadłowe dwuskrzydłowe (wiatrołap); 
  • na poddaszu 3 szt., lewe. 
  • Drzwi pełne tylko w łazienkach i pomieszczeniu gospodarczym, pozostałe oszklone tzw. bezpiecznym szkłem, matowym. 
  • Zawiasy po 3 na skrzydło. 
  • Zamki i klamki firmy Domino.
Solidne drzwi z litego sosnowego drewna, mocnymi zawiasami i zamkiem
Solidne drzwi z litego sosnowego drewna, mocnymi zawiasami i zamkiem

Montaż: drzwi zewnętrzne razem z oknami zamontowała ekipa budująca dom podczas wykonywania tynków. Wewnętrzne ekipa wykańczająca wnętrza.

Decyzja: chcieliśmy mieć drewniane drzwi, bo generalnie lubimy naturalne materiały. Wszystkie wykonaliśmy na zamówienie, w firmach poza Warszawą. Zewnętrzne spodobały się nam przy okazji zakupu okien w Skarżysku Kamiennej. Wewnętrzne wykonał zakład w Koźle, który polecono nam w tartaku, podczas zakupu drewna na konstrukcję dachu. Nasza ekipa budowlana pochodziła z Kurpiów i poleciła dobrych i tańszych producentów drzwi.

Zamawiając drzwi do wnętrz, mieliśmy możliwość zrobienia ich według własnego wzoru, łącznie z drzwiami wahadłowymi. Na parterze kolor drzwi dopasowaliśmy do stolarki okiennej. Natomiast na poddaszu - do podłogi, schodów i belkowania pod sufitem. Podaliśmy wykonawcy nazwę i kolor lakierów i nie było żadnego problemu z ich zastosowaniem.

Oszklone drewniane drzwi na poddaszu
Oszklone drewniane drzwi na poddaszu
Nowoczesne zamki i klamki w drzwiach na poddaszu
Nowoczesne zamki i klamki w drzwiach na poddaszu

Drzwi zewnętrzne i wewnętrzne - rady i przestrogi:

  • Ogólnie jesteśmy zadowoleni z drzwi zewnętrznych, służą już od 12 lat. Błędem było montowanie ich w momencie tynkowania domu. Drzwi odrobinę wypaczyły się i mamy teraz mały prześwit między skrzydłem a ościeżnicą przy podłodze. Musieliśmy założyć dodatkową uszczelkę. Lepiej było zamówić drzwi z szybą, by doświetlić mały wiatrołap (4 m2).
  • Drzwi w sypialniach i w gabinecie są przeszklone. Chodziło o doświetlenie korytarza. Są ładne i spełniły założoną funkcję. Kiedy po kilku latach po przeprowadzce wykańczaliśmy poddasze, również zamówiliśmy oszklone skrzydła. Wróciliśmy po drzwi do tego samego wykonawcy, choć najpierw szukaliśmy w firmach w okolicach Warszawy. Jednak głównie były to drzwi z MDF w okleinie i ciężko było dobrać "nasz" kolor. Płyta to nie to samo co naturalne drewno! Cena u wybranego producenta też była atrakcyjniejsza.
  • Doradzamy wybór drzwi drewnianych. Ich zaletą jest nie tylko wygląd, ale i długie użytkowanie. W przypadku zarysowań - zrozumieją to szczególnie rodzice dzieci i właściciele psów - uszkodzone drzwi można przeszlifować i pomalować. Znowu są jak nowe. Nam zdarzyło się to robić z drzwiami zewnętrznymi i wiosną czeka nas kolejna renowacja. Na zdjęciu widać skutki pozostawienia psa samego na zbyt długo.
Pełne drzwi lepiej było zastąpić przeszklonymi. Lakier uszkodził... pies
Pełne drzwi lepiej było zastąpić przeszklonymi. Lakier uszkodził... pies
Drzwi w korytarzu na parterze
Drzwi w korytarzu na parterze

Koszty zakupu drzwi i montażu:

  • Drzwi zewnętrzne 2450 zł; montaż w cenie wykonania stanu surowego budynku. 
  • Drzwi wewnętrzne ok. 840 zł za skrzydło z ościeżnicą.

Redaktor: Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz