Panele dachowe KARO firmy Blachy Pruszyński od lat są w modzie i wszystko wskazuje na to, że szybko przejdą drogę od interesującej nowinki do prawdziwej dekarskiej klasyki. Co oferują nam panele dachowe KARO?
Bardzo ciekawa jest droga, jaką przebyły panele KARO w historii architektury. Swój dekarski dorobek otwierały kopułami kościołów oraz pałaców. Jeszcze do niedawna KARO było symbolem monumentalnego budownictwa zabytkowego. Dzisiejsze czasy pozwoliły jednak na przedefiniowanie tego rodzaju pokrycia dachowego. Aktualnie KARO to przede wszystkim ozdoba minimalistycznych budowli.
Zanim przejdziemy do dalszego opisu zastosowania paneli dachowych KARO, pragniemy dokładnie je scharakteryzować. W ofercie firmy Blachy Pruszyński znajdziemy panele w trzech wymiarach: 245 x 245 mm, 345 x 345 mm oraz 555 x 555 mm. Każdy z rozmiarów posiada przypisane do siebie panele startowe, dzięki którym uda nam się zredukować czas poświęcony na przycinanie do minimum. Panele są bardzo precyzyjnie przygotowane, czego dowodem są specjalne nacięcia, służące do zaczepienia mocowań, zwanych haftrami.
Sercem paneli dachowych KARO są powłoki. To właśnie one decydują o trwałości materiału. KARO docelowo powlekane są powłoką poliestrową - mat gruboziarnisty. Istnieje również możliwość zamówienia paneli dachowych w innej powłoce. Taka dowolność pozwala na tworzenie niezapomnianych kompozycji, które wyróżnią się na tle innych dzieł architektury. Dobrze wybrana powłoka ochronna to gwarancja powstania dachu, który nie będzie musiał się obawiać promieniowania słonecznego oraz rdzy.
Panele dachowe KARO powstały z myślą o byciu alternatywą dla blachodachówek płaskich oraz dachówek. Kluczowe było stworzenie produktu, który będzie oferował inny, niepowtarzalny efekt. Panele KARO bardzo lubią się z akcesoriami dachowymi, dlatego pamiętajmy o dokładnym dobraniu orynnowania oraz obudowy komina. Stworzona przez nas całość powinna być nie tylko pochwałą modernizmu, ale również cechującą się lekkością i gracją kompozycją.
Czy możemy wykorzystać panele dachowe KARO w inny sposób niż jako pokrycie dachowe? Jak najbardziej. Doskonale sprawdzają się one jako obudowa komina. W tym przypadku rekomendujemy zastosowanie mniejszych formatów niż w przypadku dachu. Praca tego typu wymaga dużych pokładów precyzji, dlatego postawmy na doświadczonego fachowca, mającego w swoim dorobku dużo podobnych zleceń.
Skomentuj
