Tchnij życie w stare meble - renowacja krok po kroku

Komoda, stolik i krzesła rodem z PRL-u mogą budzić u niektórych piękne wspomnienia, ale są już mocno nadgryzione zębem czasu. Zamiast je jednak wyrzucać, można poddać je renowacji. Wymaga to nieco wysiłku, ale efekt na pewno każdego zaskoczy. Oto kilka podpowiedzi, jak się do tego zabrać.

Tchnij życie w stare meble - renowacja krok po kroku
"LŁ" Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k Oświetlenie Steinel
Dane kontaktowe:
71 39 80 800
ul. Wrocławska 43, Byków 55-095 Mirków k. Wrocławia

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Stare, fornirowane meble z PRL-u jeszcze kilka lat temu większość ludzi uznawała za relikt minionej epoki i bezwartościowe rupiecie - połyskujący niegdyś lakier zmatowiał i jest porysowany.

Kto jednak nie uległ pokusie wyrzucenia tych mebli na śmietnik, może nadać im nowy blask. Moda na takie meble dopełni całości - stały się pożądanym dopełnieniem nowoczesnych wnętrz. Zwłaszcza że ich twórcami byli często najlepsi polscy projektanci.

Żeby osiągnąć zamierzony efekt, potrzeba tylko trzech rzeczy:

  • odpowiednich narzędzi (szlifierka oscylacyjna albo mimośrodowa, opalarka, skrobak do lakieru i nóż malarski),
  • materiałów wykończeniowych (środki chemiczne do pozbycia się starego lakieru, szpachla dopasowana kolorem do forniru, papier ścierny o różnej gradacji oraz olej, wosk lub farba,
  • mnóstwo cierpliwości!

Zanim zabierzemy się za zdzieranie starej powłoki, rozkręćmy meble na części. To ułatwi sprawne przeprowadzenie całej operacji, bo będziemy mieli łatwy dostęp do wszystkich elementów i ich zakamarków - mówi Krzysztof Pacanowski, menadżer produktu w Lange Łukaszuk.

Usuwanie wysokiego połysku

Najpierw trzeba usunąć stary lakier. W zależności od tego, jak dokładnie będzie to zrobione, tak zadowalający będzie efekt końcowy.

W tym celu można sięgnąć po trzy różne metody:

  • Specjalne środki chemiczne, które rozpuszczają stary lakier, dzięki czemu można się pozbyć przy pomocy szpachelki. Nie zawsze można przewidzieć, na ile skutecznie uda się to zrobić. Poza tym trzeba to robić na świeżym powietrzu, bo opary mogą być szkodliwe.
  • Szlifowanie. Można to zrobić ręcznie albo za pomocą szlifierki, trzeba jednak uważać, żeby nie uszkodzić powierzchni.
  • Opalarka. Podgrzane powietrze umożliwia rozwarstwienie lakieru. Można się go więc skutecznie pozbyć przy pomocy skrobaka i szpachelki.

Przygotowanie na malowanie

Następnie trzeba uzupełnić ubytki. Jeśli są niewielkie, wystarczy szpachla dopasowana kolorystycznie do starego forniru. Ale w przypadku większych uszkodzeń potrzebne będą inne działania.

Przy pomocy noża malarskiego trzeba przygotować krawędzie ubytku. Chodzi o to, żeby były jak najbardziej regularne. Dzięki temu będziemy mogli dociąć kawałek o podobnym kształcie i przykleić go w tym miejscu - wyjaśnia Krzysztof Pacanowski.

Dokładne szlifowanie 

Przy renowacji starych mebli nie można obyć się bez solidnego szlifowania - wszystko, co do tej pory zostało wykonane, trzeba wyrównać tak, by było gotowe do malowania.

Kogo odpręża wielogodzinne majsterkowanie, może sięgnąć po gąbkę szlifierską. Polecam jednak skorzystanie z porządnej szlifierki. Ważne, by posługiwać się papierem ściernym o wysokiej gradacji, np. P400 - radzi menadżer ekspert branży elektronarzędzi z Lange Łukaszuk.

Po zakończeniu szlifowania trzeba oczyścić nawierzchnię z wszelkich drobin.

Farba, olej, czy lakier?

Pora na finał, czyli malowanie. Czym? Odpowiedź zależy od oczekiwanego efektu. Specjalny wosk zapewni starej komodzie nowy, delikatny połysk, z kolei olej sprawi, że powierzchnie będą wyglądały nieco surowo.

Można również pokryć meble lakierem. Nie musi to być wysoki połysk rodem z PRL-u - paleta lakierów dostępnych w sklepach jest tak szeroka, że można wybrać zarówno błysk, jak i efekt matowy.

Jest jeszcze jedna możliwość - pomalowanie odnawianych mebli w różnych kolorach. Do tego najlepiej nadawać się będą farby kredowe. Co więcej, na powierzchnie można nanieść zupełnie nowe kształty - modne są te geometryczne. Tak odnowione meble posłużą przez kolejne lata i będą cieszyć następne pokolenia.

źródło i zdjęcia: Lange Łukaszuk