Zacznijmy od wyznaczenia miejsca dla sypialni. Jeżeli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami domu - otwierają się przed nami szersze możliwości. Odkrywając je, nie bójmy się niestandardowych rozwiązań aranżacyjnych, np. na poddaszu użytkowym, czy w podziemiach naszego budynku…
Po ciemku
Oczywiście takie miejsce, jak piwnica, powinno być wcześniej właściwie zaadaptowane, aby można było w nim urządzić sypialnię. Jednak dla chcącego nic trudnego. Tak więc jak już odpowiednio ją dostosujemy, możemy ze spokojem przenieść łóżko do "głębin" naszego domu. Panujące tutaj cisza i półmrok na pewno przypadną do gustu osobom lubiącym całkowicie się zrelaksować. W takich pomieszczeniach zazwyczaj przez okna nie wpada zbyt wiele światła, nie zapomnijmy więc o głośnym budziku, bo na budzenie promieni słonecznych raczej nie ma co liczyć… A na co warto postawić aranżując takie wnętrze? Zdecydowanie na ciepłe i miękkie w dotyku dywany z wełny, które z powodzeniem mogą wypełniać całą podłogę sypialni. Oprócz tego, że dodadzą przytulności, będą również sprzyjać izolacji cieplnej i stabilizować poziom wilgotności. Pomyślmy także o niewielkiej szafie z lustrami, która optycznie powiększy przestrzeń. Do tego wystarczy już tylko ustawić łóżko, przymocować do ściany "nocne" półki i zadbać o oświetlenie w postaci np. plafonu. Nie dopuśćmy do zagracenia. To najgorsze, co może się przydarzyć w małym pomieszczeniu.
Pełne światła
Dla tych, którzy preferują przestrzenie z większą ilością światła, a jednocześnie chcą się "odciąć" od domowych hałasów, idealną opcją będzie sypialnia urządzona na poddaszu użytkowym. Tutaj największym wyzwaniem jest odpowiednie "dopasowanie się" do skosów. Przestrzeń pod nimi najlepiej zagospodarować z myślą o szafkach szytych na miarę, które z pewnością, w sposób funkcjonalny, dopełnią te miejsca. A gdzie postawić łóżko? Odpowiedź brzmi oczywiście - to zależy. Jeżeli kładąc się do snu lubimy patrzeć w gwiazdy, a rano chcemy, aby budziły nas promienie słońca, ustawmy je blisko okien.
- "Zgrupowanie kilku okien dachowych w blok, sprawi, że poddasze stanie się jaśniejsze, pomoże też optycznie je powiększyć. A jeżeli będziemy chcieli odpocząć od słońca, wystarczy zasunąć rolety. Najlepiej zdecydować się na takie, które gwarantują 100% zaciemnienie wnętrza". – tłumaczy Marcin Demski z firmy OKPOL, producenta okien dachowych.
Sypialnie na poddaszu użytkowym bardzo dobrze będą się prezentować w stonowanych, jasnych kolorach (np. szarościach). Dodając do nich "ciepłe" elementy drewniane, nawiążemy do modnego stylu skandynawskiego. Co jednak w sytuacji, kiedy nie dysponujemy dużym, piętrowym domem?
Prywatna przestrzeń
Zawsze jest szansa na stworzenie swojej, nawet małej, prywatnej przestrzeni. Może to być jedno z pomieszczeń w mieszkaniu lub choćby zgrabnie urządzone miejsce w otwartym pokoju z kuchnią. Tutaj warto pomyśleć o funkcjonalnych meblach (rozkładane łóżka) i wykorzystaniu ścianek ażurowych, które, dzięki swojej lekkiej konstrukcji, z powodzeniem stworzą osobistą strefę komfortu.
Osobista, to słowo klucz. Bo niezależnie od rozmiaru wnętrza i stylu aranżacji, sypialnia powinna być po prostu naszym prywatnym światem.
źródło i zdjęcia: Okpol