Jesień – czas przygotowań
Choć jesienią kostka brukowa z reguły nie podlega jeszcze wpływowi bardzo niskich temperatur i nie musimy jej odśnieżać, jest to bardzo ważny okres w scenariuszu przygotowań do zimy. – Wówczas nasza uwaga powinna skupiać się na usuwaniu z posesji liści, owoców czy innych elementów, których długotrwała obecność na ścieżkach czy podjeździe może doprowadzić do powstania nieestetycznych przebarwień – wyjaśnia Wojciech Średniawa. W tym czasie wskazane jest zatem regularne zamiatanie nawierzchni, a jeśli to potrzebne – również usuwanie chwastów, mchów i porostów z fug oraz uzupełnienie ich piaskiem przed zimą, co pozwoli właściwie zabezpieczyć kostkę przed wnikaniem wilgoci. Regularne porządki to podstawa dobrego przygotowania. Jednak na prawdziwy sprawdzian z wiedzy o pielęgnacji kostki brukowej zimą przyjdzie jeszcze czas.
Pierwsze mrozy – nie ma powodów do niepokoju
Obniżenie temperatury, nawet bardzo znaczne, nie stanowi zwykle powodu do obaw. Kostka brukowa, to materiał wytrzymały, zachowujący swoje właściwości w różnych warunkach atmosferycznych. – Gwarancją takiego stanu jest klasa D. Produkty, które spełniają wymagania tej najwyższej, podanej w normie klasy odporności na warunki atmosferyczne, jak wszystkie produkty Polbruk, są odporne na zamrażanie i odmrażanie z użyciem środków odladzających. Wskaźnik ten jest dla nas ponadto sygnałem, że kostka brukowa, a w szczególności jej powierzchnia licowa, nie ulegnie uszkodzeniu podczas ujemnych temperatur – wyjaśnia ekspert firmy Polbruk. Dużo bardziej niż spadku temperatury powinniśmy się zatem obawiać śniegu i lodu. Ale nawet one nie będą stanowić zagrożenia, jeśli nabędziemy odpowiednią wiedzę.
Odladzanie i odśnieżanie – o tym należy pamiętać
W Polsce najczęściej stosowanym środkiem odladzającym jest sól kamienna (NaCl). Choć to środek skuteczny, nie jest polecany do częstego stosowania wokół domu. – Częste używanie soli kamiennej na danej nawierzchni może spowodować, że w dłuższej perspektywie kostka w tym miejscu będzie różnić się odcieniem od pozostałych fragmentów – mówi Wojciech Średniawa. – Z tego względu wszystkim osobom, które na lata pragną zachować jednorodny kolor nawierzchni w ogrodzie, polecam zastąpienie soli kamiennej innymi, mniej agresywnymi dla betonu środkami odladzającymi, np. chlorkiem magnezu, a po sól sięgać tylko w sytuacjach najwyższej konieczności – dodaje ekspert. Na co dzień lepiej postawić na regularne odśnieżanie i niedopuszczenie do powstania warstwy ubitego śniegu lub lodu, niż później martwić się ryzykownym odladzaniem.
Więcej porad dotyczących właściwego użytkowania betonowej nawierzchni zimą można znaleźć w poradniku brukarskim Polbruk
źródło i zdjęcie: Polbruk