Pełni również rolę warstwy mrozochronnej i stanowi podstawę dla równego ułożenia kostki. Posypka piaskowa rozkładana na warstwie podbudowy jest co prawda warstwą wyrównawczą, jednak zbyt duże różnice w jej grubości mogą prowadzić (po zagęszczeniu kostki wibratorem) do powstawania nierówności nawierzchni .
Jaka grubość podbudowy? Aby podbudowa mogła pełnić swoją funkcję właściwie i przez możliwie jak najdłuższy czas – przy jej budowie muszą zostać zachowane pewne zasady. Przede wszystkim jej grubość powinna być dostosowana do planowanego obciążenia nawierzchni.
Przy ścieżkach przeznaczonych dla ruchu pieszych najczęściej stosuje się podbudowę grubości 10 – 20 cm, ale już w wypadku podjazdów i innych nawierzchni na których będzie miał odbywać się ruch kołowy powinno to być 25 – 40 cm. Powinna również (poza nielicznymi przypadkami wymienionymi za chwilę) być przepuszczalna dla wody, umożliwiać jej szybkie, grawitacyjne odprowadzenie do gruntu rodzimego i w żadnym wypadku nie zatrzymywać wilgoci.
Jeśli grunt rodzimy charakteryzuje się bardzo niską przepuszczalnością wody, konieczne może okazać się wykonanie poniżej podbudowy warstwy rozsączającej z piasku grubości do 10 cm.
Na słabe grunty. Zarówno w wypadku stosowania warstwy rozsączającej, jak i przy występowaniu słabego gruntu rodzimego o niskiej spoistości warto rozważyć zastosowanie geowłókniny.
Jest to mata wykonywana najczęściej z włókien syntetycznych, pełniąca w tym wypadku funkcję separatora – nie dopuszczająca do przemieszania się materiałów poszczególnych warstw. Jej zastosowanie niesie za sobą wielorakie korzyści.
W trakcie wykonywania umożliwia znacznie lepsze zagęszczenie poszczególnych warstw podbudowy, a później uniemożliwia wypłukiwanie i przenikanie kruszywa z warstw leżących wyżej do niższych. (Pod wpływem obciążeń nie rozdzielone warstwy podbudowy mieszają się ze sobą, a także z gruntem rodzimym.)
Piasek, a nie cement. Pisząc o podbudowie warto przy okazji rozprawić się z pewnym mitem stworzonym w ostatnich czasach. Popularnym ostatnio zwłaszcza wśród wykonawców materiałem używanym do wykonywania omawianej warstwy jest cement – najczęściej w postaci tzw. „podsypki piaskowo – cementowej”. Panuje błędne przekonanie, że materiał ten zapewnia większą stabilność i nośność nawierzchni.
Tymczasem najczęściej wpływ takiego rozwiązania na parametry ścieżki czy podjazdu jest bardzo negatywny, przede wszystkim ze względu na zdolność do kapilarnego podciągania wody. Skutkiem tego jest magazynowanie wilgoci w warstwie podbudowy. Może ona wymywać luźne fragmenty podbudowy. Innym niebezpieczeństwem są w tym wypadku spadki temperatur poniżej 0°C, powodujące zamarznięcie zgromadzonej w warstwie wilgoci i tym samym rozsadzenie jej.
Podbudowa pod nawierzchnię z kostki jest więc warstwą kluczową zarówno dla estetyki jak i trwałości nawierzchni brukowanych. Jednocześnie jedynym momentem, w którym można sprawdzić prawidłowość jej wykonania – jest moment budowy. Warto więc poświęcić mu szczególną uwagę, również kontrolując pracę wykonawcy.
Źródło: Libet
Więcej