Ceny pelletu w lipcu spadły nieznacznie - czy to już koniec taniego opału?

Ceny pelletu w czerwcu 2025 – ulga po gorących sezonach

Czerwiec przyniósł coś, na co wielu użytkowników kotłów na pellet czekało od miesięcy – symboliczne, ale odczuwalne obniżki cen. Po okresach niestabilności i gwałtownych wahań, rynek pelletu w czerwcu zachował się dość przewidywalnie. Średnia cena pelletu klasy A1 wyniosła 1315 zł za tonę, co oznacza spadek o 14 zł względem maja. To zgodne z naturalnym, sezonowym trendem – w cieplejszych miesiącach popyt spada, a ceny się stabilizują.

Warto jednak pamiętać, że cena ogólnopolska to jedno, a rzeczywistość lokalna – drugie. Najtańszy pellet można było znaleźć w województwie zachodniopomorskim – już od 990 zł za tonę. Tymczasem najwyższe oferty sięgały nawet 1630 zł. Różnice regionalne są znaczące i to nie tylko ciekawostka – to potężna wskazówka, by przed zakupem zawsze porównać oferty lokalnych dostawców. W ten sposób można zaoszczędzić kilkaset złotych na jednym sezonie grzewczym.

Lipiec 2025 – stabilizacja cen i powrót pytania o jakość

W lipcu sytuacja zaczęła się zmieniać, ale nie drastycznie. Ceny wciąż lekko spadały, choć znacznie wolniej. Średnia cena pelletu klasy A1 w lipcu wyniosła 1308 zł za tonę, czyli o zaledwie 7 zł mniej niż w czerwcu. Najniższa cena w kraju pozostała na tym samym poziomie – 990 zł, a najwyższa nadal wynosiła 1630 zł. To wyraźny sygnał, że rynek osiąga pewne nasycenie, a spadki cen zaczynają hamować.

To również moment, w którym na pierwszy plan wychodzi jakość pelletu. Niska cena nie powinna być jedynym kryterium wyboru – różnice w jakości paliwa mogą oznaczać konieczność regulacji kotła, a nawet jego serwisowania. Eksperci zwracają uwagę, że zmiana klasy pelletu z A1 na A2 może zaburzyć pracę kotła, jeśli urządzenie nie jest przystosowane do samodzielnej adaptacji parametrów spalania.

Nowoczesne kotły Mini Matic marki Kostrzewa, radzą sobie z tym problemem automatycznie. Dzięki zaawansowanej technologii, kocioł samodzielnie rozpoznaje jakość pelletu i dobiera odpowiednie ustawienia pracy. To oznacza większą wygodę, wyższe bezpieczeństwo i oszczędność, bez ryzyka pogorszenia wydajności grzewczej. Warto więc rozważyć zakup takiego urządzenia, zwłaszcza jeśli planuje się użytkowanie różnych partii paliwa.

Kiedy kupić pellet na sezon 2025/2026?

Dla wszystkich, którzy planują zakup opału na zimę, lato to najlepszy moment. Dane z czerwca i lipca jednoznacznie pokazują, że najniższe ceny występują właśnie teraz. Rynek w tym okresie jest spokojniejszy, dostawcy walczą o klientów atrakcyjnymi ofertami, a dostępność produktu jest wysoka. Odkładanie decyzji na później może oznaczać wyższe ceny, kolejki i stres związany z dostępnością – szczególnie gdy chłody zaczną zbliżać się wielkimi krokami.

Kupuj z wyprzedzeniem i mądrze

Ceny pelletu w czerwcu i lipcu 2025 roku zachowywały się zgodnie z przewidywaniami – lekki spadek i stabilizacja. To dobra wiadomość dla tych, którzy planują zaopatrzenie się w opał przed sezonem grzewczym. Nie warto czekać z zakupem do jesieni – obecny poziom cen, zwłaszcza w niektórych regionach, jest korzystny, a wybór szeroki.

Zwracaj uwagę nie tylko na cenę, ale przede wszystkim na jakość. Inwestując w pellet wyższej klasy i – jeśli to możliwe – w nowoczesny kocioł dostosowujący się do różnych parametrów paliwa, zyskujesz nie tylko spokój zimą, ale i realne oszczędności w dłuższej perspektywie. Nie pozwól, by pierwszy mróz zastał Cię bez zapasu opału. Lato to czas decyzji – warto go dobrze wykorzystać.

źródło i zdjęcia: Kostrzewa

Fotografia otwierająca: AdobeStock