Jak uniknąć problemów z membraną dachową na ciemnych dachach?

W ostatnich latach modne stały się pokrycia dachowe z dachówek ceramicznych, a przede wszystkim z blach w ciemnych kolorach, najczęściej czarnym, grafitowym lub antracytowym. Trzeba przyznać, że zazwyczaj wyglądają bardzo elegancko. Należy mieć jednak świadomość, że ciemne dachy nagrzewają się do znacznie wyższych temperatur, szczególnie jeżeli dotyczy to pokryć blaszanych. Wystawia to na ciężką próbę popularne tworzywowe membrany dachowe (MWK - membrany wstępnego krycia).

Jak uniknąć problemów z membraną dachową na ciemnych dachach?
Izolacja - Jarocin Papy asfaltowe
Dane kontaktowe:
62 747 04 00
Poznańska 24 63-200 Jarocin

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Ich zadaniem jest z jednej strony zabezpieczenie dachu przed wodą i śniegiem dostającym się pod pokrycie, odprowadzanie powstających pod połacią dachową skroplin, jak i odprowadzenie nadmiaru wilgoci z wewnątrz budynku, przenikającej do warstwy izolacji termicznej. Sytuacji nie ułatwia obserwowany wzrost nasłonecznienia wynikający z postępujących zmian klimatycznych.

Na czym polega problem z membranami wstępnego krycia?

Główną bolączką membran wstępnego krycia jest niedostateczna odporność na promieniowanie UV. Niedostateczna w stosunku do powszechnie obserwowanych praktyk, bo wbrew zaleceniom producentów membran większość dekarzy traktuje MWK przede wszystkim jako wygodny materiał tymczasowo osłaniający budowę, wręcz jako pokrycie tymczasowe nawet na okres kilku miesięcy.

Skutkiem takich praktyk jest postępująca fotodegradacja membrany w wyniku oddziaływania promieniowania UV. Sprowadza się ona do nieodwracalnego uszkodzenia mikroporowatego filmu funkcyjnego odpowiedzialnego za paroprzepuszczalność membrany, jak i co gorsza za jej właściwości hydroizolacyjne, czyli wodoszczelność.

Czy wysoka temperatura i UV niszczy membranę dachową?

Czynników destruktywnie oddziaływujących na zawarte w membranach polimery jest więcej. Badania prowadzone na dachach spadzistych dowodzą, że latem uśredniona maksymalna temperatura powierzchni pokrycia może wynosić np. w przypadku dachów w kolorze czerwonym 60-70°C, a w przypadku dachów czarnych lub antracytowych już nawet 80-85°C.

Temperatura nagrzanej blachy dachowej może osiągnąc nawet 150°C. fot. Izolacja - Jarocin
Temperatura nagrzanej blachy dachowej może osiągnąc nawet 150°C. fot. Izolacja - Jarocin

Co więcej, w przypadku pokryć blaszanych w trakcie największych upałów temperatura osiąga wartość 120°C, a nawet ekstremalnie 150°C dla ciemnych, słabo wentylowanych połaci skierowanych na południe.

Tymczasem cykliczne oddziaływanie na MWK temperatury wyższej niż 80°C prowadzi do postępującej termodestrukcji warstwy polimerowej w membranie, w wyniku czego membrana staje się krucha i łamliwa.

Podobnie jak w wyniku oddziaływania promieniowania UV membrana traci swoje właściwości paroprzepuszczalne oraz wodoszczelność. Wizje lokalne potwierdziły, że po kilku latach od zamontowania membrany zaczynają przeciekać, zwłaszcza te zamontowane na dachach od strony południowej.

Czy istnieją membrany dachowe odporne na słońce?

Producenci MWK zdając sobie sprawę z ww. problemów proponują swego rodzaju ucieczkę do przodu - promują stosowanie membran o wyższej gramaturze, lepiej chroniących film funkcyjny przed foto- i termodestrukcją.

Proponują również stosowanie zamiast cienkich filmów mikroporowatych, znacznie grubszych monolitycznych filmów poliuretanowych. Prawda jest jednak taka, że jest to rozwiązanie znacznie mniej doskonałe, bo tego typu membrany mają ponad 10-krotnie mniejszą paroprzepuszczalność od MWK z filmem mikroporowatym.

Oznaczają się również zdecydowanie wyższą ceną - przekraczającą często 25-30 zł/m2, co dla wielu inwestorów jest ceną zaporową.

Optymalnym rozwiązaniem okazują się w tych warunkach bitumiczne membrany dachowe przeznaczone na deskowanie np. AlfaBIT ST, które co do zasady są niewrażliwe na promieniowanie UV oraz odporne na wysoką temperaturę.

Membrana bitumiczna AlfaBIT
Membrana bitumiczna AlfaBIT

W odróżnieniu od membran tworzywowych membrana bitumiczna AlfaBIT pod wpływem wysokich temperatur nie traci swoich właściwości hydroizolacyjnych. Wynika to z faktu, że odpowiedzialna za wodoszczelność warstwa asfaltu modyfikowanego syntetycznym kauczukiem SBS jest odporna zarówno na ekstremalnie wysokie, jak i niskie temperatury.

Nie wykazuje oznak spływania w temperaturze nawet 150°C, jak również nie kruszy się i nie pęka w temperaturach ujemnych. Jest w pełni elastyczna i charakteryzuje się szczelnością znacznie przekraczającą wymagania klasy W1.

Natomiast za wytrzymałość mechaniczną membrany odpowiedzialna jest osnowa ze stabilizowanej termicznie, impregnowanej włókniny poliestrowej o gramaturze wyższej niż całkowita waga większości popularnych MWK. Zapewnia to membranie wysoką odporność na uszkodzenia mechaniczne.

I tu dochodzimy do kluczowej kwestii. Trwałość membrany oraz jej odporność na czynniki zewnętrzne zależy wprost od jej gramatury. A ta w przypadku membrany AlfaBIT wynosi 1800 g/m². Tymczasem gramatura popularnych membran tworzywowych wynosi zazwyczaj około 100g/m², a najlepszych o podwyższonej odporności niewiele powyżej 200 g/m².

Dlaczego szczelność dachu zależy od membrany?

Wbrew obiegowemu przekonaniu pokrycie z dachówek, czy blach modułowych nie jest pokryciem szczelnym. Być może przekonanie to wynika z wprowadzającego w błąd nazewnictwa, gdzie zakładkowe pokrycie wierzchnie nazywa się pokryciem zasadniczym.

Tymczasem prawda jest taka, że za wodoszczelność całego pokrycia dachowego odpowiada warstwa podkładowa, wykonana z papy, czy membrany, zwana wstępnym pokryciem dachowym.

W zależności od stopnia nachylenia połaci dachowej przepisy określają, którą klasę szczelności muszą spełniać materiały zastosowane we wstępnej warstwie hydroizolacyjnej, z czego z kolei wynika dopuszczalny rodzaj materiału - MWK lub papa asfaltowa.

Określone przepisami wymogi w tym zakresie ( sześć klas szczelności) mają za zadanie zagwarantowanie w pierwszej kolejności elementarnej szczelności pokrycia.

Oczywistym jest zatem, że membrana zastosowana na dachu musi być przede wszystkim wodoszczelna. Musi chronić dach przed deszczem i śniegiem wdmuchiwanym przez wiatr pod pokrycie oraz przed skroplinami pojawiającymi się okresowo pod pokryciem dachowym.

W świetle wymogów zawartych w przepisach tak podkreślana paroprzepuszczalność membran tworzywowych, jawi się jako miły, ale siłą rzeczy drugorzędny dodatek. Dodatek niepewny biorąc pod uwagę przyzwyczajenia dekarzy i ich złe praktyki w trakcie wykonywania pokrycia.

Dodatek niebezpieczny obserwując, w jak skrajnie niekorzystnych warunkach membrany te muszą obecnie funkcjonować. Szczególnie w przypadku pokryć blaszanych, które z roku na rok zyskują coraz większą popularność.

Należy podkreślić, że we właściwie zaprojektowanym budynku za usuwanie z pomieszczeń zużytego powietrza oraz pary wodnej odpowiedzialny jest sprawny system wentylacji. Może być to zarówno wentylacja grawitacyjna, jak i coraz częściej spotykana wentylacja mechaniczna, nawiewno-wyciągowa, oparta o systemy rekuperacji.

Normy określają, jak częsta powinna być wymiana powietrza w poszczególnych pomieszczeniach. I tak np. w przypadku pomieszczeń mokrych (kuchnie, łazienki, pralnie) wymagana jest przynajmniej dwukrotna wymiana powietrza na godzinę.

Nie ma zatem najmniejszego powodu obarczać zadaniem usuwania pary wodnej membran dachowych. Tym bardziej, że ich możliwości w tym zakresie są znikome w stosunku do wydajności systemu wentylacyjnego. Membrany dachowe, co do zasady, powinny być przede wszystkim wodoszczelne, a w tym zakresie membrany bitumiczne sprawdzają się najlepiej.

Zastanawiające jest, że ci sami producenci którzy zalecają zakup tworzywowych membran paroprzepuszczalnych do zabezpieczenia warstwy izolacji termicznej od góry, zalecają jednocześnie montaż żółtych folii paroszczelnych od dołu.

Można zatem odnieść wrażenie, że albo membrany przeciekają, albo folie nie chronią przed parą. To tak jakby sprzedawca parasoli zalecał do kompletu zakup ręcznika.

Znacznie doskonalszym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie na dachu szczelnej membrany bitumicznej w komplecie z zapewnieniem sprawnej wentylacji pomieszczeń. Montaż membrany tworzywowej, która oferuje wątpliwą w dłuższym okresie paroprzepuszczalność, kosztem osłabienia wodoszczelności, naraża inwestorów na koszty związane z przeciekaniem dachu.

Czy membrana bitumiczna AlfaBIT ma jeszcze inne zalety?

Oprócz zapewnienia pełnej szczelności dachów narażonych na wysokie temperatury membrana AlfaBIT ma zasadniczą przewagę nad tworzywowymi membranami MWK - zdecydowanie wydłużoną odporność na promieniowanie UV. Sprawia to z jednej strony, że nieprawidłowe nawyki dekarzy przestają być dla inwestora problemem.

Daje jednocześnie inwestorowi istotny wybór - pozwala rozłożyć wykonanie pokrycia dachowego na dwa dogodne dla inwestora etapy, co pomaga zmienić priorytety przy budowie domu, szczególnie przy budowie systemem gospodarczym.

Dzięki gwarantowanej 3-letniej odporności na promieniowanie UV inwestor może w pierwszym kroku wykonać jedynie konstrukcję dachową wraz z deskowaniem i trwale zabezpieczyć je membraną AlfaBIT. Tak zabezpieczony budynek pozwala na prowadzenie wszelkich prac wewnętrznych.

Drugi etap, zazwyczaj najbardziej kosztowny, inwestor wykonuje w dogodnym dla siebie - pod względem organizacyjnym, bądź finansowym terminie, gdyż membrana bitumiczna AlfaBIT nie wymusza na budującym wykonania całego dachu w jednym etapie.

Trzeba podkreślić, że pozwala to odsunąć w czasie wydatki na materiał i robociznę związane z: ułożeniem łat i kontrłat na dachu, wykonaniem koszy dachowych, układaniem kompletnego pokrycia z dachówek czy blachy, wycinaniem otworów i montażem okien dachowych oraz wykonaniem pełnego orynnowania i związanego z nim odwodnienia na działce.

Są to niebagatelne koszty, które szczególnie na etapie stanu surowego stanową dla wielu budujących zupełnie zbędny, bo przedwczesny wydatek. Znacznie lepiej na tym etapie poświęcić finanse na zamknięcie budynku - montaż okien i drzwi, wykonanie instalacji wewnętrznych, tynków i posadzek, ewentualnie nawet ocieplić budynek.

A to wszystko staje się możliwe, bądź nie, dzięki jednej decyzji o wyborze odpowiedniej membrany dachowej.

A jeśli już mowa o kosztach to membrana bitumiczna AlfaBIT stanowi cenowy odpowiednik dla większości popularnych na rynku, markowych membran wstępnego krycia. Jest natomiast zdecydowanie atrakcyjniejszym cenowo rozwiązaniem w stosunku do drogich membran wyposażonych w monolityczny film poliuretanowy.

Źródło i zdjęcia: Izolacja - Jarocin S.A.

Autor
Aleksander Rembisz
Aleksander Rembisz

Ciągły kontakt z ludźmi to dla mnie prawdziwa przyjemność i naturalne środowisko pracy. Może właśnie dlatego w redakcji czuję się niczym ryba w wodzie. Moja przygoda z pracą w wydawnictwie i budowlaną prasą branżową zaczęła się całkiem niewinnie - ponad 20 lat temu - jeszcze na studiach. I tak oto inżynier budowlany został redaktorem. Początkowo zakres moich obowiązków obejmował przygotowanie do druku wydań branżowych, ale wraz z rozwojem mediów musiałem siłą rzeczy przebranżowić się na copywritera, moderatora forum branżowego i administratora profili redakcyjnych na platformach SM. Znajdziecie mnie na Facebook - Budomisja Złote Porady Budowlańców, Linkedin - Grupa Budujemy Dom, forum.budujemydom.pl, oraz ślad po mnie na portalach budujemydom.pl i budownictwob2b.pl.