Jak działa magazyn energii?
Z chwilą kiedy popularność instalacji fotowoltaicznych w Polsce sięgała zenitu, w mediach pojawiły się doniesienia o zmierzchu opłacalności wykorzystywania energii słonecznej. Miało to związek ze zmianą warunków prawnych i ekonomicznych.
Wcześniej bowiem sprzyjały one stosowaniu instalacji typu on-grid, przystosowanej do współpracy z siecią elektroenergetyczną, która w sposób umowny magazynowała nadprodukcję energii, oddając użytkownikowi w czasie braku produkcji 80% jej wartości. W tym systemie właściciel instalacji PV niejako płacił za wirtualny magazyn 20% energii wyprodukowanej przez jego magazyn.
Obecnie obowiązuje nieco inny sposób rozliczania energii - przed upływem 1 roku można odebrać nadwyżki energii z sieci, korzystając z jednego z dostępnych systemów rozliczeń - net-meteringu lub net-billingu. Jest też trzecie rozwiązanie, cieszące się coraz większą popularnością - zastosowanie magazynów energii.
Magazyny energii to specjalne akumulatory czy też baterie, które montowane są w budynku korzystającym z energii słonecznej czy wiatrowej. W budynkach mieszkalnych pozwalają na wykorzystanie energii zgromadzonej w czasie dnia, w godzinach popołudniowych i wieczornych, gdy zapotrzebowanie jest największe.
Jak duży magazyn energii dla domu?
Obecnie polityka dotycząca OZE zmienia się w dość dynamiczny sposób, co oznacza, że dzisiejsze instalacje fotowoltaiczne będą w niedalekiej przyszłości rozbudowywane. Dlatego decydując się na zakup magazynu energii, warto zaopatrzyć się w rozwiązanie modułowe, które daje możliwość rozbudowy. Dobrym przykładem jest moduł baterii US3000C, służący do budowy magazynu energii Pylontech - jednego z najnowocześniejszych produktów tego typu.
Ma on pojemność 3,552 kWh, wykonany jest w technologii litowo-jonowej, a jego żywotność szacowana jest na minimum 15 lat. Do walorów tej baterii zaliczyć można również kompaktowe rozmiary, dzięki którym nie zajmuje ona cennego miejsca, oraz trwałość wynikająca z niskiego współczynnika uszkodzeń i wysokiej klasy ochrony - IP 55.
Najczęściej wybierane są takie akumulatory, które są w stanie oddać nieco mniej energii, niż wynosi faktyczne dobowe zapotrzebowanie. Taka decyzja jest uzasadniona ekonomicznie. Wybór magazynu o większej pojemności dotyczy zwykle sytuacji, w której dodatkowym jego zadaniem jest zabezpieczenie dostaw w przypadku wystąpienia awarii w sieci energetycznej.
Ile kosztuje 10 KW magazyn energii?
Na ceny magazynów energii wpływ ma wiele czynników, a jednym z najważniejszych jest pojemność. Obecnie dużym zainteresowaniem cieszą się magazyny o pojemności ok. 10 kWh. To doskonały wybór dla prywatnych użytkowników posiadających instalację o mocy od 5 do 10 kWp, m.in. ze względu na stosunek ceny do możliwości.
Koszt zakupu magazynów o pojemności 10 kWh kształtuje się na poziomie od 2600 zł/kWh do 4800 zł/kWh (czyli od 26 000 zł do 48 000 zł za urządzenie). Duża rozpiętość w cenach wynika z pozostałych parametrów, takich jak czas ładowania, dodatkowych funkcji, takich jak funkcja zasilania awaryjnego oraz możliwości zabudowy - w budynku lub na zewnątrz.
Warto podkreślić, że dziś ceny magazynów energii osiągnęły niższy poziom, niż jeszcze kilka lat temu, a jednocześnie cechują je znacznie wyższe parametry użytkowe. Do 22 grudnia 2023 roku można składać wnioski o dofinansowanie na zakup magazynów energii z rządowego programu Mój Prąd 5.0
Jak długo się ładuje i przez jaki czas trzyma magazyn energii?
O tym, ile czasu potrzebne jest do naładowania magazynu energii, decyduje jego pojemność oraz źródło energii. Można przyjąć, że dla naładowania wspomnianego wcześniej magazynu energii o pojemności 10 kWh, ładowanego z instalacji fotowoltaicznej 10 kWh, potrzebna jest godzina pełnego nasłonecznienia.
Oczywiście to są dane szacunkowe, bowiem rzadko się zdarzają tak idealne warunki pogodowe. Do tego dochodzą inne zmienne, w tym efektywność paneli słonecznych, ich rodzaj i parametry. Zwykle tego typu magazyn energii ładuje się przez kilka godzin.
Również czas wykorzystania zgromadzonej energii zależy od zmiennych czynników, w tym ilości używanych urządzeń i ich efektywności energetycznej, a także stylu życia domowników. Z założenia, jeśli zużycie wynosi 1 kW na godzinę, akumulator powinien wystarczyć na ok. 10 godzin.
Autor: Damian Żabicki
Opracowanie: Aleksander Rembisz
Zdjęcie: Hewalex