Priorytety pracowników zmieniają się wraz z pokoleniem i zajmowanym stanowiskiem. Młodsi stawiają na klimat, starsi na stabilność zatrudnienia, a doświadczeni i wykwalifikowani - możliwość rozwoju. Zdają sobie z tego sprawę pracodawcy, którzy robią wszystko, by pracowników utrzymać jak najdłużej.
Pieniądze to nie wszystko
Jak wynika z badania "Monitor Rynku Pracy" firmy Randstad, prawie 8 na 10 Polaków jest zadowolonych ze swojej obecnej pracy. Rozwijającym się, szukającym nowych pracowników firmom, coraz trudniej "wyrwać" kogoś konkurencji. Większe zarobki? To za mało. Jak pokazuje badanie Pracuj.pl, wśród osób, które nie planują zmiany pracy, kluczowa jest atmosfera w firmie (52%) i fakt, że po prostu lubią swoje zajęcie (48%).
– "To pokazuje, że warto dbać o pracownika, starać się utrzymać go w zespole jak najdłużej. Bo znalezienie wykwalifikowanego następcy, szczególnie na stanowiska wyższego szczebla, może trwać długo i przynieść realne straty przedsiębiorstwu" – mówi Tadeusz Kumaszka, prezes zarządu Lange Łukaszuk.
Inwestycja w człowieka
Wrocławski dystrybutor narzędzi, elektronarzędzi i oświetlenia działa na rynku od 30 lat. Firma, której historia zaczyna się od naprawy sprzętu elektronicznego w garażu, dziś jest wyłącznym przedstawicielem na Polskę największych światowych marek narzędzi. Przedsiębiorstwo zatrudnia 70 pracowników, a wielu z nich może pochwalić się kilkunastoletnim stażem.
– "Od początku działalności wiedzieliśmy, że inwestycja w człowieka jest tą, z której "zwrot" jest najpewniejszy" – przekonuje Tadeusz Kumaszka, który w Lange Łukaszuk przeszedł wszystkie szczeble kariery, od stanowiska w magazynie, po funkcję prezesa zarządu.
– "Jasna ścieżka kariery, perspektywa rozwoju zawodowego i współpraca oparta na szacunku to elementy niezbędne, by w czasach wysokiej konkurencyjności budować zgrany i efektywny biznesowo zespół. To droga, którą konsekwentnie podążamy od lat" – dodaje Tadeusz Kumaszka.
Bezcenni eksperci
Jak dowodzą badania ARC Rynek i Opinia nt. motywacji menedżerów, dla 67% z nich istotnym motywatorem jest możliwość rozwoju zawodowego.
– "Jako firma handlowa organizujemy szkolenia, które pozwalają pracownikom zarówno na poszerzenie wiedzy o produkcie, jak i rozszerzenie kompetencji miękkich" – mówi Tadeusz Kumaszka. Jak podkreśla, taka forma współpracy przynosi korzyści wszystkim.
– "W ramach spotkań szkoleniowych z klientami, pracownicy często sami przejmują rolę prowadzących. To pomaga budować też własny wizerunek kompetentnego specjalisty i odczuć wagę roli, jaką odgrywamy w przedsiębiorstwie."
Obopólny zysk
Po trzech dekadach na rynku dolnośląskie przedsiębiorstwo może poszczycić się rocznymi obrotami na poziomie 50 mln zł i wzrostem o 100% w ciągu niecałych 10 lat. Lange Łukaszuk jest wyłącznym przedstawicielem ponad 20 renomowanych marek, zaopatruje 30 punktów partnerskich i ponad 1000 sklepów specjalistycznych na terenie całego kraju. To w dużej mierze efekt mądrego zarządzania pracownikami.
źródło i zdjęcia: "LŁ" Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. dawniej "Lange Łukaszuk" Spółka jawna