Spoina wieńczy dzieło. Jak spoinować nawierzchnie betonowe?

Układanie nawierzchni z kostek i płyt betonowych nie jest trudne, choć tak jak przy każdej pracy liczą się tu szczegóły i staranność. Czy zatem sposób spoinowania ma wpływ na trwałość i estetykę nawierzchni?

Spoina wieńczy dzieło. Jak spoinować nawierzchnie betonowe?
Polbruk S.A. Kostka brukowa, płyty tarasowe, elementy małej architektury
Dane kontaktowe:
Nowy Świat 16 C 80-299 Gdańsk

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Spoiny wieńczą dzieło

Okazuje się, że spoinowanie ma nie tylko znaczenie estetyczne, ale także praktyczne. Poza wypełnieniem przestrzeni pomiędzy kostkami i płytami ma ono na celu zachowanie odpowiednich odległości pomiędzy elementami w nawierzchni.

Przekłada się to na jej trwałość. Dzięki fudze przy obciążeniu powierzchni czy zmianie warunków atmosferycznych poszczególne elementy nawierzchni nie napierają na siebie.

Zbyt mały dystans pomiędzy nimi skutkuje powstawaniem dużych naprężeń, co z kolei często prowadzi do uszkodzenia krawędzi kostek, a nawet ich pękania.

Natomiast w dłuższym okresie, w ekstremalnych przypadkach, może dojść do dalszej degradacji polegającej na powstawaniu wybrzuszeń lub zapadaniu się nawierzchni. Dlatego tak istotne jest zachowanie określonej szerokości spoin.

Spoiny idealne

Spoiny pomiędzy kostkami czy płytami nie mogą być węższe niż 2-3 mm. Natomiast przy budowie obrzeży czy krawężników (które dodatkowo stabilizują nawierzchnię), szerokość fugi nie powinna być mniejsza niż 3-5 mm.

Generalnie w obydwu przypadkach przyjmuje się zasadę, że im większe elementy spoinujemy, tym szersza powinna być fuga. Kolejnym warunkiem skutecznego spoinowania jest dbałość o właściwe wypełnienie spoin. Najczęściej robi się to z wykorzystaniem piasku płukanego.

Niestety jest on podatny na wydmuchiwanie przez wiatr czy wypłukiwanie podczas opadów deszczu. Oczywiście nie dzieje się tak od razu, ale w konsekwencji stwarza to konieczność jego uzupełniania co jakiś czas.

Ponadto piasek jest materiałem całkowicie naturalnym, co czyni go podatnym na działanie owadów (takich, jak mrówki, osy) oraz ich ingerencję. Wszystko to w dłuższej perspektywie może wpływać na estetykę, a nawet prowadzić do zaburzenia stabilności nawierzchni w wyniku naruszenia spoin.

Piasek z dodatkiem polimeru - formuła firmy Techniseal

W rozwiązaniu tego problemu może pomóc piasek polimerowy, który został wprowadzony na rynek przeszło 20 lat temu. Jego pierwszą formułę stworzyła firma Techniseal.

Od tamtego czasu była ona udoskonalana, dzięki czemu dziś do spoinowania można użyć mieszanki DR + NextGel. W 97 proc. jest ona kruszywem mineralnym, czyli naturalnym! „Tajnym” składnikiem formuły jest 2-3 proc. dodatek polimeru.

Można by powiedzieć, że to mała różnica, ale zmienia bardzo wiele. Domieszka polimeru sprawia, że piasek zupełnie inaczej reaguje na zmianę warunków atmosferycznych.

Po opadach staje się elastyczny, dzięki czemu nie jest wypłukiwany przez wodę. Natomiast podczas suszy twardnieje, co uniemożliwia jego wywiewanie.

Sprawia to, że nie jest on podatny na erozję przy zmianach warunków atmosferycznych oraz czynności konserwacyjnych, a to gwarancja pięknej nawierzchni, która przetrwa w idealnej kondycji na długie lata!

Uniwersalne rozwiązanie dla wszystkich kostek i płyt betonowych

Proces spoinowania przy pomocy piasku polimerowego przebiega zawsze w ten sam sposób. Warunki brzegowe do rozpoczęcia działań to sucha nawierzchnia i temperatura powietrza powyżej 5 stopni Celsjusza przez całą dobę. Ważne jest również to, aby nie zwlekać.

Najlepiej przystąpić do spoinowania od razu po ułożeniu elementów nawierzchni. Najpierw wysypujemy piasek na płaszczyznę, a następnie rozprowadzamy przy użyciu miotły tak, żeby wypełnić szczeliny pomiędzy płytami czy kostkami.

Następnie używamy ubijaka mechanicznego, co zagwarantuje dobre wnikanie piasku w przestrzenie pomiędzy elementami nawierzchni. Później czynność powtarzamy, a nadmiar materiału usuwamy za pomocą miotły. Idealnie ułożony w spoinach materiał powinien znajdować się kilka milimetrów poniżej płaszczyzny nawierzchni.

Później pozostaje już tylko polanie nawierzchni wodą. Czynność tę wykonujemy przez około 30 sekund, a następnie powtarzamy ją po wyschnięciu nawierzchni. Na tym kończymy prace.

Pamiętajmy jednak, że jeśli nawierzchnia jest ciągiem pieszo-jezdnym, warto odczekać od 48 do 72 godzin, zanim wjedzie na nią pierwszy samochód.

Zasadniczo proces spoinowania przeprowadzamy w podobny sposób bez względu na to, z jakich elementów betonowych budujemy nawierzchnię. Można go użyć niezależnie od tego, czy będą to duże płyty, jak Polbruk Lamell o rozmiarze 40x60 cm, o niestandardowym kształcie jak Polbruk Petra czy o zróżnicowanej wielkości, idealne na mozaikę, jak Polbruk Toledo czy też niewielkie elementy Polbruk Napoli.

Aczkolwiek niektórzy specjaliści zaznaczają, że do właściwego zagęszczania przy dużych i ciężkich płytach zaleca się ściąganie piasku za pomocą fugownicy.

Poza techniczną stroną operacji warto zwrócić uwagę na estetykę spoin i zachowanie ich spójności kolorystycznej z elementami nawierzchni. DR + NextGel jest dostępny w trzech kolorach – beżowym, bazaltowym i szaro-grafitowym. 

Dzięki temu można tworzyć kompozycje w jednej tonacji, np. zestawić bazaltowy Lamell z taką samą spoiną lub w zbliżonych odcieniach - Petrę w wersji sahara z beżową fugą. Z kolei do mozaikowej nawierzchni złożonej z szarych odcieni płyt Toledo idealna wydaje się melanżowa, szaro-grafitowa spoina.

Skoro wiemy już, jak prawidłowo spoinować nawierzchnię, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sfinalizować prace przy jej budowie. Choć jest to właściwie ostatnia czynność w całym procesie układania nawierzchni, to warto wykonać ją perfekcyjnie, żeby zapobiec przemieszczaniu się elementów i cieszyć się estetycznym podjazdem, tarasem czy alejkami przez długie lata.

źródło i zdjęcie: Polbruk S.A.