Wszystkie działania firmy VELUX w Rosji i na Białorusi zostają zawieszone do odwołania. Wstrzymano przyjmowanie zamówień, ich obsługę oraz dostawy. Zamknięto systemy informatyczne. Transakcje finansowe pomiędzy firmą VELUX a tymi krajami zostały zawieszone. Pracownicy zostali odesłani do domów.
Zdecydowaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem dla naszej firmy będzie zawieszenie do odwołania działalności w Rosji i na Białorusi. Uważamy, że ze względu na obecną sytuację, nie możemy i nie powinniśmy kontynuować tam naszej działalności. Ubolewamy nad ogromnym wpływem, jaki ta decyzja ma na naszych lojalnych i oddanych pracowników na tych rynkach - mówi David Briggs, Prezes Grupy VELUX.
Wstrzymanie wszystkich działań firmy na Ukrainie
W związku z poważną sytuacją na Ukrainie, 24 lutego wstrzymano wszystkie działania w ukraińskiej spółce handlowej, a pracownicy tej części naszej firmy zostali poproszeni o pozostanie w domach.
Jest to naprawdę smutna i bardzo niefortunna sytuacja, martwimy się o naszych kolegów i partnerów biznesowych na Ukrainie. Jesteśmy w stałym kontakcie z nimi i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ich wesprzeć - dodaje David Briggs.
Pomoc kolegom z Ukrainy
W spółkach VELUX w Polsce pracuje około 100 Ukraińców, większość w namysłowskiej fabryce. Kierownictwo firmy działa i deklaruje, że robi wszystko, co jest w jego mocy, żeby pomóc w tej sytuacji, głównie w sprowadzeniu rodzin pracowników do Polski. Stale monitorowane są też ich aktualne potrzeby. Nikt nie pozostanie bez wsparcia.
Ponadto pracownicy VELUX zaangażowali się w wiele akcji niosących pomoc Ukrainie. Gnieźnieńskie fabryki organizują zbiórkę darów dla mieszkańców ukraińskich miejscowości we współpracy z miastem Gniezno.
Źródło i zdjęcia: VELUX