Ile powinna kosztować instalacja fotowoltaiczna?

Ile powinna kosztować instalacja fotowoltaiczna?

Temat fotowoltaiki stał się w Polsce tak modny, że ustępuje chyba tylko pandemii. Fotowoltaika wyskakuje już niemal z lodówki. A jeżeli choć raz szukałeś na przykład na facebooku informacji na ten temat, to będziesz zarzucany milionem reklam firm instalatorskich. Tylko co z tych reklam wynika dla osoby, która nie ma zielonego pojęcia na ten temat? Dla zdecydowanej większości potencjalnych prosumentów kompletnie nic.

Nie wiemy jak ocenić, która oferta instalacji jest lepsza i którą ofertę wybrać. Wybrać droższą, bo droższa to pewnie lepsza, a może za droga? Po rynku krąży wiele mitów, które powtarzane przez kolejne osoby działają jak słynne Radio Erewań. Spróbujmy więc zebrać informacje na temat fotowoltaiki w całość, aby na koniec wiedzieć ile powinna kosztować instalacja fotowoltaiczna.

Od czego zależy cena instalacji fotowoltaicznej?

Na kompletną cenę instalacji fotowoltaicznej wpływ mają następujące czynniki oraz elementy instalacji:

  • Panele fotowoltaiczne
  • Falownik
  • Rodzaj systemu montażowego
  • Miejsce montażu paneli
  • Rodzaj dachu
  • Materiał pokrycia dachu
  • Moc instalacji
  • Zabezpieczenia przeciwpożarowe
  • Jakość montażu

Przyjrzyjmy się każdemu z powyższych elementów, bo to one wpływają na cenę instalacji.

Panele fotowoltaiczne

To oczywiście najbardziej widoczny element całej instalacji fotowoltaicznej i w rzeczywistości, nie licząc śrub montażowych i kabli, najprostszy element całego systemu. Tak, tak najprostszym, ponieważ poza płytkami krzemu, które wykonują całą pracę, a więc produkują prąd, panele składają się z aluminiowej ramy, folii, szyby i kabla ze złączkami. To w istocie oznacza, że w zasadzie w panelu nie ma się co zepsuć.

Czym więc różnią się panele od siebie? Przede wszystkim mocą, wielkością modułów, wielkością samych paneli oraz wyglądem.

Panele fotowoltaiczne
Panele fotowoltaiczne, fot. Pionier Energia

Najczęściej obecnie stosowane panele monokrystaliczne w standardowym rozmiarze 1700 x 1000 mm mają moce od 320 do 400W. Panele o większych mocach przekraczających 400W mają większe rozmiary sięgające 2000 mm długości i 1200 mm szerokości. Wielkość panelu ma znaczenie na skomplikowanych dachach, gdzie mniejsze panele łatwiej jest rozmieścić na dostępnych połaciach dachu.

Kolejną istotną kwestią techniczną jest wielkość pojedynczego modułu fotowoltaicznego, z których zbudowane są panele. Typowy panel składa się z 60 modułów o wymiarach 156 x 156 mm połączonych szeregowo. Warto zwrócić uwagę na panele produkowane w technologii HALF CUT, które składają się ze 120 modułów o wymiarach 156 x 78 mm. Ogniwa połówkowe wiązane są w łańcuchy sub-moduły połączone ze sobą równolegle, w efekcie czego "połówka" ma zbliżony prąd i napięcie wyjściowe do "całości". Dzięki temu, że moduł połówkowy składa się z niezależnych, połączonych równolegle sub-modułów, częściowe zacienienie lub zabrudzenie nie blokuje pracy całego ogniwa. To oznacza, że przy niewielkim zacienieniu padającym na dolną część modułu, przy standardowej technologii wyłączyłby się on całkowicie, w half cut przestanie pracować tylko jedna połowa.

Podsumowując, moduły HALF CUT charakteryzują się:

  • większą mocą wyjściową,
  • mniejszym współczynnikiem temperaturowym,
  • lepszą pracą przy częściowym zacienieniu czy zabrudzeniu ogniwa,
  • większą wytrzymałością mechaniczną.

Ostatni element, na który wpływa na cenę modułów jest estetyka. Standardowe panele składają się z niemal czarnych modułów wkomponowanych w aluminiową, a więc srebrną ramę. Obecnie wielu producentów oferuje panele, które są całe czarne i przez to zwane są po prostu FULL BLACK. Takie panele potrafią być droższe od standardowych, choć działają dokładnie tak samo.

Rozpiętość cen paneli? Ogromna.

Gwarancja na panele fotowoltaiczne

Ostatnią, ale wydaje się, że pomimo prostoty i wytrzymałości paneli najważniejszą kwestią jest gwarancja. W przypadku paneli fotowoltaicznych gwarancje są dwie.

Większość producentów daje na panele fotowoltaiczne 25 lat gwarancji, jednak jest to wyłącznie gwarancja na wydajność modułów fotowoltaicznych. Oznacza to, że będę one miały określony "nie mniejszy niż" uzysk prądu, po okresie tych dwudziestu pięciu lat. Najczęściej jest to 80%. W karcie produktu producent zaznacza maksymalne straty efektywności w okresie gwarancyjnym. Nie oznacza to jednak, że zamontowana instalacja fotowoltaiczna przestanie działać po upływie gwarancji, a panele nie będą produkowały energii elektrycznej. Wręcz przeciwnie, żywotność paneli jest znacznie dłuższa.

Druga gwarancja to gwarancja techniczna. Tutaj producenci oferują okres ochronny wynoszący z reguły od 10 do 25 lat. Rozpiętość jest duża, ale oprócz okresu warto także zwrócić uwagę kto udziela gwarancji: czy jest to gwarancja producenta na przykład z dalekich Chin, czy też lokalnego przedstawiciela w Polsce.

Jeżeli firma udziela 25 lat gwarancji, to jaką klient ma gwarancję, że do tego czasu firma będzie istniała? Tu instalatorzy często używają określenia, że panele są w TIER1 rankingu Bloomberga. Cóż to takiego?

Bloomberg New Energy Finance to aktualizowany kwartalnie ranking, który powstał z myślą o tym, aby wskazywać bankom oraz inwestorom tych producentów modułów fotowoltaicznych, których cechuje największa wiarygodność finansowa, stabilność oraz wysoka jakość produktów. Krótko mówiąc, jest to ranking wskazujący poziom zaufania sektora finansowego do danego producenta.

Panele fotowoltaiczne, fot. Pionier Energia
Panele fotowoltaiczne, fot. Pionier Energia

Falownik

Falownik, zwany także inwerterem, to najważniejszy element instalacji fotowoltaicznej, który zawiaduje pracą całej instalacji, zamieniając prąd stały w prąd zmienny i wprowadzając go do sieci. Dlatego warto postawić na inwerter z możliwie jak najdłuższą gwarancją oraz bardzo dobrym serwisem.

Tu podobnie jak w przypadku paneli, ilościowo dominują producenci z Chin. Jednak oferta jest bogatsza o producentów, którzy produkują falowniki w Europie, Izraelu, czy też Korei. Jeżeli chodzi o okresy gwarancyjne to producenci oferują z reguły od 5 do 12 lat gwarancji. Najczęściej, u uznanych producentów jest to okres 10 lat.

Cena falownika jest zależna od jego mocy, która powinna być prawidłowo dobrana do mocy instalacji, a więc sumarycznej mocy paneli.

Tu warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię dotyczącą potencjalnych zacienień na instalacji. Jeżeli mamy do czynienia z taką sytuacją, wówczas należy zastosować tak zwane optymalizatory, poprawiających wydajność instalacji na panelach, które mogą być zacienione w niektórych okresach dnia. Każdy optymalizator to koszt niestety powyżej 200 złotych. W przypadku zacienień "krążących" po całej instalacji stosuje się inwertery, które w standardzie wymagają użycia optymalizatorów na wszystkich panelach i pozwalają falownikowi zarządzać każdym panelem oddzielnie. Takie rozwiązanie mocno podraża koszt instalacji.

Miejsce montażu instalacji i system montażowy

Kolejny ważny czynnik wpływający na koszty instalacji to system montażowy. Instalacje mogą być umieszczone zarówno na dachach, jak i na tak zwanym gruncie. Stosowane są wówczas zupełnie inne systemu montażu.

Instalacje realizowane na gruncie wymagają specjalnych konstrukcji wbijanych w ziemię. Systemy montażowe na dachach zależne są od kąta nachylenia dachu oraz materiału, z którego dach został wykonany. W przypadku dachów płaskich niezbędne jest zastosowanie podpór umożliwiających osiągnięcie minimum 15 stopni kąta nachylenia dla paneli. Na dachach pochyłych system montażowy zależy od pokrycia dachu.

Z systemów montażowych na dachy nachylone najtańsze są systemy montażowe na blachę trapezową, a najdroższe na dachówkę ceramiczną. Różnica w kosztach jest dwukrotna.

Zabezpieczenia przeciwpożarowe

Zabezpieczenia przeciwpożarowe to dodatkowy element kosztotwórczy, wprowadzony przez ustawodawcę od 19 września br. Nowelizacja prawa budowlanego wprowadziła dodatkowe wymogi przeciwpożarowe dla instalacji o mocy powyżej 6,5 kWp polegające na konieczności uzgodnienia projektu technicznego instalacji z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz zgłoszenia instalacji do powiatowej lub miejskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.

Panele fotowoltaiczne na dachu płaskim, fot. Pionier Energia
Panele fotowoltaiczne na dachu płaskim, fot. Pionier Energia

Jakość montażu instalacji fotowoltaicznej

Jakość zaczyna się już na etapie projektowania instalacji. W przypadku możliwych silnych zacienień miejsca montażu instalacji instalator powinien wykonać symulację jej wydajności. Niestety często można spotkać instalacje, które zostały klientom wciśnięte, a w ogóle nie powinny powstać.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że nawet wybór najlepszych komponentów instalacji nie pomoże, jeżeli za ich montaż weźmie się ekipa bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia. Różnice w jakości często widać gołym okiem: krzywo położone panele, zwisające luźno przewody, czy też nieprawidłowo zrobione uziemienie to częste grzechy, choć tych można by wymieniać bardzo wiele.

Aby tego uniknąć korzystajmy z usług firm, których jakość jesteśmy w stanie zweryfikować. Oczywiście koszt usługi montażowej w sprawdzonej firmie będzie wyższy niż u przysłowiowego Janusza ze szwagrem, ale będziemy spać spokojnie, zapominając, że na naszym dachu tworzą się oszczędności.

Panele fotowoltaiczne na dachu spadzistym, fot. Pionier Energia
Panele fotowoltaiczne na dachu spadzistym, fot. Pionier Energia

Ile więc powinna kosztować instalacja fotowoltaiczna?

Spróbujmy podsumować powyższe informacje.

Biorąc pod uwagę w miarę standardową instalację na dachu skośnym bez zacienień, pokrytym blachodachówką, koszt instalacji dla gospodarstwa domowego (8% VAT) powinien wynieść od 4,0 do 5 tysięcy złotych za 1 kWp.

Przy czym cena 5 tysięcy będzie dla instalacji o niższej mocy, rzędu 4 kWp, a im większa instalacja tym koszt będzie niższy.


pionier-energia.pl
www.facebook.com/pionierenergia/
Komentarze

retrofood
15-10-2021 13:53
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał: Ja mówię nie tylko o instalacjach z bankami energii.   W porządku, ale litowe banki energii zostawmy w spokoju. Niech się naukowcy nimi bawią, może coś odkryją? Bo nie ma tyle litu na kuli ziemskiej, ...
1 minutę temu, retrofood napisał:     I bardzo dobrze, że jest małe, nie powinno być go wcale! Banki energii to pic na wodę fotomontaż, Technologia litowo - jonowa nie ma przyszłości, finansowanie prywatnych zabawek z nią jako bazą, jest drwiną ze ...
retrofood
15-10-2021 12:40
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:   Obecnie dożo mówi się tez o instalacjach hybrydowych z bankami energii i nowoczesnych falownikach. Jedno jest pewne - dofinansowanie do instalacji jest nie tyle małe, co "śmiesznie niskie" w programie "Mój ...
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz