Remont instalacji solarnej po roku użytkowania

Remont instalacji solarnej po roku użytkowania

Po roku użytkowania instalacji, "padł" zawór bezpieczeństwa, ponieważ kiedy żona wyjechała z dziećmi na urlop, sam nie byłem w stanie odebrać odpowiedniej ilości ciepłej wody. Po powrocie z pracy spuszczałem ją, w upalne dni, do rozstawionego przy tarasie dużego basenu, lecz mimo to glikol się przegrzał. Nie spodziewałem się takiej sytuacji, mając tak duży bufor c.w.u. - mówi Piotr, który wraz z Anią są Czytelnikami Budujemy Dom, a kolektory próżniowe użytkują od czerwca 2014 r.

Instalacja solarna:

  • Kolektory rurowe próżniowe, 52 rury; kąt nachylenia 43°; wystawa południowa. 
  • Inne elementy - instalacja o dł. 2 × 15 m, wypełniona glikolem; biwalentny zasobnik c.w.u. o poj. 600 l, z wbudowanym drugim zasobnikiem o poj. 200 l; automatyczny regulator solarny; osprzęt - naczynie wzbiorcze, zawory i pompy solarne, UPS. 
  • Gwarancja 3 lata.

Cel: przygotowanie c.w.u. i wstępne podgrzanie wody w instalacji c.o.

Liczba stałych użytkowników: 4 osoby.

Decyzja: ogrzewanie wody użytkowej i domu (174 m2) gazem płynnym okazało się bardzo drogie, dlatego po 3 latach od przeprowadzki, zdecydowaliśmy się na solary. Był to ostatni moment, żeby skorzystać z dopłat z NFOŚiGW. Chcieliśmy uzyskać jak największe oszczędności w kosztach ogrzewania, dlatego wybraliśmy kolektory próżniowe.

Remont instalacji solarnej - rady i przestrogi:

  • Zbudowanie i uruchomienie instalacji solarnej trwało 3 dni. Prace nie były proste, ponieważ kotłownia jest w północnej części domu, a kolektory muszą się znajdować na południowej połaci dachu. Monterzy ciągnęli rury przez wolny kanał techniczny w kominie, a następnie przez kopertowy dach z lukarnami. Cztery zestawy rur absorpcyjnych z trudem ulokowali na małej wolnej przestrzeni, która pozostała na południowej połaci wokół lukarny i okien połaciowych. Jeden z zestawów "łapie" trochę wschodniego słońca, a reszta - zachodniego. Sporo kłopotów sprawiło wstawienie do kotłowni dużego bufora c.w.u., który wypełnia teraz niemal całą jej przestrzeń.

  • Po roku użytkowania instalacji, "padł" zawór bezpieczeństwa, ponieważ kiedy żona wyjechała z dziećmi na urlop, sam nie byłem w stanie odebrać odpowiedniej ilości ciepłej wody. Po powrocie z pracy spuszczałem ją, w upalne dni, do rozstawionego przy tarasie dużego basenu, lecz mimo to glikol się przegrzał od nadmiaru gorąca. Nie spodziewałem się takiej sytuacji, mając tak duży bufor c.w.u. Powodem przegrzania mogła być też przerwa w dostawie prądu. Kiedy niedługo potem w letni skwar znowu wyłączyli prąd, szybko kupiłem i podłączyłem do systemu awaryjny zasilacz UPS.

    Jesienią 2015 r. wezwałem montera, który zmodernizował instalację solarną
    . Przed ponownym przegrzaniem zabezpieczył go automatycznym zrzutem do podłogówki nadmiaru energii cieplnej. Przerobił część rur i dodał pompę mieszającą. Wszedł na dach, dokręcił wszystkie śrubunki, wymienił glikol i czujnik temperatury cieczy w kolektorach. Po modernizacji zadał parametry na regulatorze solarnym i nauczył mnie obsługi systemu i ustawień. Zrobiłem notatki, bo laikom szybko uciekają z pamięci techniczne szczegóły. Instalacja solarna zmniejszyła wydatki na ogrzewanie o ok. 25%. Jej koszt zamortyzuje się w 6 lat.
Zasilacz awaryjny UPS w instalacji solarnej
W ramach modernizacji systemu, zabezpieczono jego działanie zasilaczem awaryjnym UPS

Koszty montażu i modernizacji instalacji solarnej:

  • instalacja z montażem 24 000 zł, dotacja NFOŚiGW 11 000 zł (została zmniejszona o koszty bankowe i podatek od dochodu).
  • Modernizacja instalacji - przeróbka 700 zł + czujnik temperatury 400 zł.
  • Zasilacz awaryjny UPS 1100 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Rury instalacji poprowadzono przez techniczny kanał kominowy w kotłowni i przez cały dach, aż na jego południową połać.

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Gość IXI
20-03-2016 23:30
Praktycznie zawsze wystarczy włączyć pompę cyrulacyjną, a temperatura w zasobniku schłodzi się o kilka stopni. Poza tym, normalny zawor bezpieczeństwa nie psuje się od zwykłego zadziałania.
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz