Instalację solarną założyłem razem z całym systemem grzewczym podczas budowy domu. Firma monterska zaproponowała mi odpowiedni zestaw markowych urządzeń wraz z osprzętem, dając na nie dobrą cenę. Nie starałem się o dofinansowanie ze środków unijnych, bo uznałem, że rabat udzielony przez firmę będzie podobny do ewentualnej dopłaty - mówi Tomasz, Czytelnik Budujemy Dom, który kolektory użytkuje od września 2010 r.
kolektory - rurowe próżniowe; 2 zestawy po 24 rury o długości 1,8 m każda, łączna powierzchnia rur 7,8 m2; kąt nachylenia 45°; wystawa południowa i południowo-zachodnia;
inne elementy - instalacja o dł. 2 x 12 m, biwalentny zasobnik c.w.u. o poj. 300 l. Gwarancja na całą instalację solarną 10 lat.
Cel: przygotowanie c.w.u. oraz wsparcie systemu grzewczego.
Liczba użytkowników: 2 osoby.
Łamany dach domu ma nachylenie 45°
Nadmiar wyprodukowanego przez solary ciepła zrzuca się do podłogówki
Decyzja:instalację solarną założyłem razem z całym systemem grzewczym podczas budowy domu. Firma monterska, znajdująca się po sąsiedzku, zaproponowała mi odpowiedni zestaw markowych urządzeń wraz z osprzętem, dając na nie dobrą cenę. Koszt całej instalacji grzewczej z kondensacyjnym kotłem i kominkiem z płaszczem wodnymi oraz współpracującej z nimi instalacji solarnej wyniósł z robocizną 30 000 zł. Nie starałem się o dofinansowanie ze środków unijnych, bo uznałem, że rabat udzielony przez firmę będzie podobny do ewentualnej dopłaty.
Od razu poprosiłem monterów o skonfigurowanie w układzie solarnym kolektorów próżniowych, bo mają najlepszą w skali roku wydajność. Dom miał też dużo miejsca na dachu, połacie o dobrym nachyleniu i skierowane w dobre dla kolektorów strony. To szczęśliwy przypadek, bo wybierając gotowy projekt, jeszcze nie myślałem o kolektorach słonecznych. Instalacja jest dość długa, ze względu na położenie kotłowni w przeciwległym krańcu budynku.
Dwa zestawy rur próżniowych umieszczono na południowej i południowo-zachodniej połaci dachu
Instalacja solarna i grzewcza w kotłowni
Instalacja solarna bez dofinansowania - rady i przestrogi:
Mój system grzewczy jest naprawdę niedrogi w eksploatacji. Sam się zdziwiłem, że roczne opłaty za gaz nie przekroczyły dotąd 1400 zł, a za elektryczność 2000 zł. Praktycznie od końca marca do początku października w ogóle nie używam gazu. Wręcz wyłączam kocioł gazowy, bo kolektory same ogrzewają wodę w zasobniku do temperatury 60°C, którą zadaję na regulatorze solarnym. Kiedy wyprodukowanego przez solary ciepła jest za dużo, automatyka zrzuca jego nadmiar do instalacji c.o. Planuję dwoje dzieci, więc gospodarka wodna w domu będzie zupełnie inna, ale teraz zrzut ciepła do c.o. zabezpiecza instalację solarną przed przegrzaniem. Mogę swobodnie wyjeżdżać na urlop ze świadomością, że instalacja jest dobrze zabezpieczona. Z ciekawości kilkakrotnie sprawdzałem posadzki z wodnym ogrzewaniem, po zrzuceniu do nich nadmiaru ciepła. Płyty gresu były tylko leciutko cieplejsze, w porównaniu do momentu, kiedy są zupełnie niepodgrzewane. W upały nie podgrzewają dodatkowo wnętrza domu, więc nie mam "sauny".
Kocioł gazowy włączam dopiero z nadejściem mrozów, a wyłączam wczesną wiosną, ponieważ w okresach przejściowych solary potrafią ogrzać wodę użytkową do temperatury 30-40°C. Wieczorami palę wtedy w kominku z płaszczem wodnym, co doprowadza wodę w zasobniku do wyższej temperatury. Pojemność zasobnika jest tak duża, że wystarcza ciepłej wody do wieczornego i porannego mycia.
Obsługa instalacji solarnej polega na sprawdzaniu wyświetleń na regulatorze solarnym. Tylko zaraz po zamontowaniu instalacji część glikolu wyparowała, pewnie przez jakiś niedokręcony zawór, ale wykonawca bezzwłocznie naprawił usterkę. Instalacja działa bezawaryjnie i jestem z niej bardzo zadowolony.
Koszty montażu instalacji solarnej bez dofinansowania:
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.