Należy przy tym wystrzegać się najtańszych "ograniczników" wątpliwej jakości. To urządzenia poddawane bardzo dużym obciążeniom i ich jakość musi gwarantować niezawodność.
Koszt 3500-6000 zł to niemało, jednak nie jest zbyt duży wobec szkód, jakie może wywołać uderzenie pioruna lub przepięcia. Ponadto kupujemy sobie także spokój w czasie burzy, choć warto pamiętać, że nawet najlepiej wykonana instalacja nie stanowi zabezpieczenia w 100%.
Z pozoru alternatywą wobec wykonania instalacji odgromowej może wydawać się ubezpieczenie domu. Jednak warunki ubezpieczenia zwykle są takie, że obejmuje ono jedynie wywołany piorunem pożar lub uszkodzenie konstrukcji budynku - zniszczenie elementów wyposażenia to dopiero opcja za dopłatą.
Jarosław Antkiewicz
fot. thefontbandit / pixabay.com