Kręte schody zabiegowe za 6000, balustrada za 5700 zł
Kręte schody zabiegowe za 6000, balustrada za 5700 zł
Chcieliśmy mieć zgrabną i przestronną klatkę schodową, zbudowaną z elementów pojawiających się w innych elementach domu i jego otoczenia. Podobają nam się kręte schody zabiegowe, choć uważa się je za niewygodne - mówią Aneta i Marcin, Czytelnicy Budujemy Dom, którzy schody użytkują od 2004 r.
Parametry domu: murowany, powierzchnia 206 m2, dwie kondygnacje, wysokość dolnej kondygnacji 3 m.
Schody:
Zabiegowe, klatka schodowa o szer. 2 m i gł. 2,50 m.
Konstrukcja na 2 belkach biegowych, z kształtowników stalowych o profilu zamkniętym.
Stopnie - 17 sztuk, każdy o innych rozmiarach i innym kształcie (głównie trapezu); wys. stopni 18 cm, gł. w miejscu chodzenia 32 cm, szer. biegu 95-130 cm.
Balustrada - o wys. 90 cm; wykonana z drewna i kutej stali.
Oświetlenie - halogeny na ścianie.
Lokalizacja: obok wiatrołapu, w korytarzu.
Ażurowe zabiegowe schody dodają przestronności wąskiemu korytarzowi na parterze
Patrząc z góry na zabiegowe schody, widzi się, jak nieduża jest "dusza", czyli środkowy prześwit między zabiegowymi schodami
Decyzja: chcieliśmy mieć zgrabną i przestronną klatkę schodową, zbudowaną z elementów pojawiających się w innych elementach domu i jego otoczenia. Solidna stalowa konstrukcja nawiązuje np. do kutego ogrodzenia, a stopnie z drewna - do podłóg z drewna jatoba. Podobają nam się kręte schody zabiegowe, choć uważa się je za niewygodne. My znaleźliśmy jednak na nie dobry patent i teraz nie narzekamy na niewygodę.
Zabiegowy kształt sprawia, że klatka schodowa zajmuje bardzo mało miejsca, a właśnie na tym nam zależało. Marcin jest z wykształcenia inżynierem, więc postanowił samodzielnie zaprojektować konstrukcję ze stali. Wykonał ją potem wujek, też inżynier, a zamontowaliśmy ją zaraz po wykonaniu wylewek. Na czas budowy przygotowaliśmy stopnie z desek szalunkowych.
Fragmenty ozdobnej kutej balustrady. Balustrada na poddaszu ma wysokość 95 cm, wzdłuż schodów - 90 cm
Klatkę schodową oświetla połaciowe okno, a same schody - kilka punktów LED-owych na ścianach
Kręte schody zabiegowe - porady i przestrogi:
Marcin: na początku poprosiliśmy jedną z firm o sporządzenie kosztorysu schodów, jakie się nam podobały w jej ofercie. Cena sięgała aż 20 000 zł i nie wchodziła w grę. Pojechaliśmy na rozmowę z jej pracownikami, którzy chwaląc swoje wyroby i przekonując nas do ich zakupu, zdradzili ważne szczegóły technologiczne. Pomogły mi podczas późniejszego projektowania konstrukcji schodów. Żeby nie trzęsły się podczas chodzenia, konstrukcję podparłem w dwojaki sposób - poprzeczną stalową belką, z dwóch stron głęboko zakotwioną w ścianach, oraz dwoma pionowymi belkami w okolicy zakrętu. Trzeba przyznać, że ażurowa klatka schodowa jest teraz stabilna, mocna i bezpieczna. Pod dolnymi stopniami do konstrukcji dospawano stalowe wąsy, ułatwiające mi przykręcenie schodów na śruby. Dla górnych stopni nawiercono jedynie w kształtownikach otwory do wprowadzenia śrub, więc nie widać żadnych elementów mocowania. Szkoda, że nie zeszlifowałem spawów na belkach, bo są widoczne, choć nieco mniej po pomalowaniu konstrukcji farbą kowalską. Zgodnie z podpowiedziami fachowców, każdy ze schodów ma inny kształt, lecz w miejscu, po którym najczęściej się chodzi, czyli ok. 10-15 cm od barierki - taką samą głębokość. To sprawia, że kroki są identyczne i rytmiczne, nawet na newralgicznym zakręcie i mimo że schody różnią się od siebie kształtem. Dla przetestowania kształtu przed wycięciem poszczególnych schodów, wykonałem szablony z kartonu, które potem posłużyły jako wzory.
Aneta: konstrukcję ze stali pomalowałam chemoutwardzalną farbą, a następnie farbą kowalską (postarzaną). Do zabarwienia i zabezpieczenia stopni i słupków z polskiego dębu zmieszałam kilka bejc do drewna, chcąc uzyskać kolor identyczny jak na podłogach z drewna jatoba. Udało mi się osiągnąć znakomity efekt. Na ciemnym kolorze widać jednak kurz. Obecną balustradę zrobiliśmy 4 lata temu. Wzór podpatrzyłam na kratach okiennych pobliskiego domu. Balustrada z kutej stali ma ornamenty, których trzymały się nasze córki, dopóki nie sięgały poręczy. Klatka nie jest akustyczna i spełnia nasze oczekiwania funkcjonalne i estetyczne.
Stalową konstrukcję schodów podparto poprzeczną stalową belką, z dwóch stron zakotwioną w ścianach
Żeby schody nie drgały, konstrukcję wsparto również na dwóch pionowych belkach
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
Oczywiście, że można mieć lepsze schody Więc przed ich wyborem warto przeglądać realizacje, bo nie zmieniamy ich co kilka lat A przede wszystkim kontaktować się z profesjonalistami
Kompromis kompromisem, wiadomo jak jest taka mała przestrzeń na postawienie schodów, to jakoś się dostosować trzeba... I tak jak wspomniałeś KAMEX, mimo takiej przestrzeni może być ładnie, bo czemu nie. Ale propozycja z tematu jest po prostu... niefajna. ;) Szczególnie, że w tej ...
No niestety jeżeli mamy taką małą przestrzeń na schody to trzeba iść na jakiś kompromis. A takie schody również mogą ładnie wyglądać. Jeżeli macie małą przestrzeń to chyba warto zaczerpnąć rady fachowców. Na pewno takiej przestrzeni nie warto zabudowywać ciężkimi schodami ...