W nawierzchni z kostki prowadzącej do zjazdu do garażu można ułożyć poprzeczne wypukłości, zapobiegające poślizgowi kół. Wykorzystuje się do tego kostkę o różnej grubości - jako bazową o grubości 6 cm i tworzącą wystające pasy o 8 cm.
Nawierzchnia powinna być układana w jodełkę, skośnie do nachylenia zjazdu, dzięki czemu na wypukłościach nie będzie zatrzymywała się woda. Jeżeli zdecydujemy się na elementy o typowych wymiarach 10 × 20 cm, to w co trzecim rzędzie należy ułożyć grubszą kostkę. Progi nie muszą być na całej szerokości zjazdu - wystarczą pasy o szerokości ok. 0,5 m, pasujące do rozstawu kół samochodu.
Progi nie uchronią nas jednak przed problemami z wyjazdem z garażu w razie oblodzenia, i wtedy konieczne będzie posypanie nawierzchni piaskiem lub solą drogową. Można tego uniknąć, montując pod nawierzchnią kable albo maty grzewcze.
Przyjmuje się, że ich moc grzewcza nie powinna być mniejsza niż 300 W/m2, przy czym powierzchnię podgrzewania można ograniczyć do szerokości progów. Na funkcjonalność i koszty podgrzewania wpływa sposób sterowania pracą układu. Najprostsze systemy reagują na temperaturę i włączają się przy mroźnej, ale suchej pogodzie. Bardziej rozbudowane zawierają również czujnik wilgotności, dzięki czemu ogrzewanie działa też w przypadku zalegania śniegu bądź oblodzenia.
Redakcja BD
Na schemacie otwierającym: Ułożenie nawierzchni podjazdu w jodełkę z uformowaniem progów oraz zamontowaniem przewodów instalacji przeciwoblodzeniowej.