Słup oraz pochyły zjazd utrudniają korzystanie z garażu

Garaż: murowany, na dwa samochody, powierzchnia 45,4 m2; ogrzewany.

Bramy garażowe:

• Dwie o szerokości 3 m, segmentowe; wykonane z blachy, pomalowanej proszkowo na kolor antracyt.
• Napędy - dwa, firmowe, z mechanizmem łańcuchowym.
• Sterowanie - 4 dwukanałowe piloty.

Decyzja: ze względów konstrukcyjnych w garażu, zagłębionym do 1,70 m, musiałem centralnie postawić słup - jestem konstruktorem i współprojektantem naszego domu. Ma on szerokość 30 cm, podpiera frontową nośną ścianę położoną wyżej i dzieli otwory wjazdowe. Bramy z napędem i montażem zamówiłem w tej samej firmie, co okna. Znalazłem w Internecie dobrą ofertę. Kupując komplet, dostałem korzystny upust. W zasadzie z producentem nie było dyskusji o innym rodzaju skrzydeł, niż segmentowe górne. Uchylne są już przestarzałe, roletowe za mało ocieplone. Na szczęście, wysokość poziomu -1 wynosi 2,5 m - tam pracuję i mam biuro - dlatego pod sufitem w garażu jest dość miejsca na prowadnice i napęd.

Spodobały mi się parametry oferowanych bram. Powstały ze szwajcarskich paneli blaszanych, mają nowoczesną powłokę, odporną na zarysowania i wytrzymującą standardy branży samochodowej, specjalne sprężyny kulowe i dwa zabezpieczenia przed ich pęknięciem, solidne prowadnice z grubej ocynkowanej blachy, dwa atestowane zabezpieczenia w razie pęknięcia linek, specjalny system uszczelek, niemiecki napęd. Zamówiłem usługę z montażem.

Garaż zamknięto dwoma certyfikowanymi bramami segmentowymi górnymi.

Dwie bramy segmentowe - rady i przestrogi:

• Jakość i estetyka skrzydeł jest OK. Ktoś jednak siłował się z jedną z bram i teraz się nie domyka. Już dwa razy wezwałem firmowy serwis do wyregulowania napędu i obejrzenia układu jezdnego, lecz nikt się nie pojawił. Zatem ostrzegam - z serwisem i późniejszą obsługą klienta w niektórych firmach bywa źle. Przy trzecim podejściu pewnie będzie awantura i interwencja wyżej.

• Nie mam żadnych zastrzeżeń do termoizolacji, prowadnic, uszczelek. W garażu jest cicho, ciepło, szczelnie. Jedynym, co ewentualnie mu zagraża, to woda opadowa. Tuż przed wrotami zamontowałem w pochyłym podjeździe odwodnienie liniowe z odprowadzeniem do studni chłonnych i nadmiar wody burzowej zawsze znika. Ale nie łudzę się, jeśli wody nagle pojawi się więcej, niż odwodnienie może odebrać - nie ma siły, część wody wpłynie do garażu pod uszczelką progową. Liczę na dobrą pogodę i sporadyczne minimalne zacieki.

Na jakość wrót składają się m.in. ciepłe segmenty, solidne prowadnice i rolki, specjalne zabezpieczenia sprężyn i linek.

• Słup, dzielący otwór wjazdowy, oraz pochyły zjazd utrudniają parkowanie aut w garażu. Od wjazdu kłopotliwszy jest wyjazd. Żona już otarła samochód o słup. Jednak budując drugi dom, nadal unikałbym zbyt szerokich wrót - ze względu na zbyt duży mostek cieplny, większy ciężar płaszcza, obciążone prowadnice i napęd. Starałbym się wtedy o wersję z jedną bramą, tylko o 0,50-1 m szerszą od obecnej. Nawet gdybym mógł zlikwidować słup, nie zrobiłbym tego, bo nie odpowiada mi, z wyżej wymienionych względów, otwór o szerokości 5 m. Już wolę dzielony wjazd i utrudnienia w ruchu pojazdów. Montaż bram trwał dzień.

Koszty zakupu i montażu dwóch bram segmentowych z napędem:

• dwie bramy z napędem i montażem 8000 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska