Duże wahania temperatury w ciągu doby, wielostopniowe mrozy, woda z topniejącego śniegu oraz mechaniczne odśnieżanie mogą powodować uszkodzenie zewnętrznej posadzki. Warto zatem odpowiednio je zabezpieczyć. Jakie czynności możemy wykonać samodzielnie?
Dokładne oczyszczanie na początek
Zarówno powierzchnia tarasu, chodników prowadzących do domu, podjazdu czy ścieżek ogrodowych powinna zostać dokładnie oczyszczona. Przede wszystkim należy usunąć pozostałości ogrodowych liści i owoców, a także plamy, np. z oleju silnikowego czy rdzy. Nawierzchnie należy dokładnie zamieść i umyć.
– "Najwygodniej pielęgnuje się nawierzchnie wykonane z płyt betonowych, do czyszczenia których warto użyć myjki ciśnieniowej lub specjalnego preparatu przeznaczonego do czyszczenia betonu. Płyty tarasowe i kostka brukowa chłoną wodę, która podczas zamarzania może spowodować ich pękanie i trwałe zniszczenie. Podczas wyboru nawierzchni warto zatem wziąć pod uwagę ich nasiąkliwość i oznaczenie odporności na niekorzystne warunki atmosferyczne. Produkty o niskiej nasiąkliwości i klasie mrozoodporności 2B lub 3D najlepiej sprawdzają się podczas zimy" - mówi Andrzej Chłopek, ekspert marki DASAG.
Impregnacja nie zawsze konieczna
Jeśli nawierzchnia tarasu zbudowana jest z drewna, niezbędne będzie wykonanie konserwacji lub olejowania przed zimą. Należy zatem pomalować suche i dokładnie oczyszczone drewniane deski specjalnym preparatem. W przypadku kostki brukowej odpowiednia będzie również impregnacja, która chroni przed wnikaniem wody i "rozsadzaniem" elementów od środka.
- "Tego zabiegu nie wymagają płyty wykonane z betonu szlachetnego. Zastosowanie impregnatu tuż przed zimą będzie powodowało zatrzymywanie się wody, czyli w efekcie bardzo śliską nawierzchnię. Jeśli fugi betonowych płyt wysypane są drobnym kruszywem, np. bazaltowym, warto posypywać je w zimie tym samym granulatem. Dzięki temu uzupełnimy drobne ubytki, a powierzchnia tarasu, podjazdu czy ścieżek będzie mniej śliska. Warto wybierać także nawierzchnie antypoślizgowe, które zagwarantują bezpieczne poruszanie się szczególnie w okresie jesienno-zimowym" – dodaje ekspert marki DASAG.
Tak przygotowana nawierzchnia podczas zimowej pogody wymagać będzie jedynie systematycznego usuwania nadmiaru śniegu.
Ogrzewanie także na zewnątrz
Jeśli jednak chcemy ograniczyć prace porządkowe późną jesienią i zimą do minimum, możemy zdecydować się na instalację ogrzewania pod powierzchnią podjazdu lub tarasu. To tzw. system oblodzeniowy, składający się z okablowania lub mat grzejnych, dzięki którym można całkowicie zapomnieć o odśnieżaniu. Posiada on specjalny czujnik temperatury i wilgoci, a więc w przypadku pierwszych mrozów i opadów śniegu włącza się automatycznie, zapewniając suchą powierzchnię podjazdu do garażu czy chodnika prowadzącego do domu.