Średni wskaźnik rocznego globalnego wzrostu rynku podłóg winylowych, według agencji Research and Markets, wyniesie 3,3% w latach 2015-2020. Ta prognoza nie dziwi - konsumenci coraz częściej wybierają rozwiązania szybkie i trwałe. Jeśli te cechy idą w parze z designem otrzymujemy produkt idealny. A co z jego montażem? Czy może być realizowany tylko przez doświadczonego fachowca? Czy podłogi winylowe należy kleić do podłoża? Zanim o montażu, zacznijmy od podstaw. W przypadku LVT najważniejsze jest bowiem...
Równe podłoże
Dobrej jakości podłoże jest istotne w przypadku każdego rodzaju podłogi. Wytyczne dotyczące jego optymalnej wytrzymałości, wilgotności i równości znajdziemy w instrukcjach montażu wszystkich dobrych marek podłogowych. W przypadku podłóg winylowych, szczególne znacznie ma równość podłoża. Dlaczego? LVT to elastyczna podłoga, wykonana z polichlorku winylu. Jest bardzo cienka - średnia grubość tego rodzaju paneli czy płytek to 3-5 mm. Te parametry sprawiają, że bardzo dobrze przylega ona do podłoża. Z jednej strony to dobrze - im mniej "głuchych" przestrzeni, tym podłoga jest cichsza w użytkowaniu. Istnieje jednak także druga strona medalu - ta cecha sprawia, że każda nierówność bardzo szybko staje się widoczna na powierzchni gotowej podłogi.
Ocenę podłoża najlepiej powierzyć profesjonalistom. Są wyposażeni w odpowiedni sprzęt pomiarowy. Jeśli podłoże nie spełni wymagań, konieczne będą prace naprawcze.
- "Nierówności podłoża w szybki sposób można wyrównać za pomocą samorozlewnej masy niwelującej"- wyjaśnia Maciej Załęski, doradca techniczny marki UZIN, producenta systemów do przygotowania podłoża i klejenia różnego typu podłóg.
- "Do tego zadania warto wybierać masy samorozlewne o wysokiej chłonności powierzchni, a zarazem dużej wytrzymałości. Warto wiedzieć, że zastosowanie dobrej masy wyrównawczej zmniejsza zużycie kleju nawet o 10%!"
Kleić czy nie kleić? Oto jest pytanie!
Podłogi winylowe to rodzaj pokrycia podłogowego, który można zarówno przytwierdzić na stałe do podłoża lub ułożyć "na pływająco" jak panele laminowane. Zarówno jeden, jak i drugi sposób ma swoje zalety i ograniczenia. Przytwierdzenie posadzki do podłoża klejem wpływa na jej trwałość i stabilność. Niestraszne są dla niej nawet duże obciążenia (np. ciężkie meble czy duże regały sklepowe). W przypadku montażu podłogi winylowej w tzw. "mokrych" pomieszczeniach - jak łazienka czy strefa SPA - klejenie jest wręcz obligatoryjne - zapobiega przedostawaniu się wilgoci do wylewki. Podobnie kleić należy podłogę montowaną na instalacji ogrzewania podłogowego - za tym rozwiązaniem przemawiają względy ekonomiczne - mniejsze straty ciepła.
Nie zawsze jednak klejenie jest możliwe, a czasem wręcz niepożądane, np. kiedy lubimy częste zmiany aranżacji wnętrza. Montaż podłogi w bezklejowym systemie loose-lay zwykle stosuje się także w przypadku mniejszych przestrzeni handlowo-usługowych (z uwagi na częstą rotację najemców) czy mieszkań pod wynajem. Wybór sposobu montażu powinien być dopasowany do wnętrza i dobrze przemyślany. Tym bardziej, że rynek oferuje kilka ciekawych systemów montażu, wśród których każdy znajdzie rozwiązanie dla siebie.
Dla zaawansowanych: tradycyjny klej
Klejenie to wciąż najpopularniejszy sposób montażu podłóg winylowych. Gwarantuje ich stabilność i długowieczność. Jednak klejenie "na mokro" wymaga doświadczenia i przestrzegania reżimu technologicznego. Dlatego zalecane jest przede wszystkim fachowcom.
- "Do montażu podłóg LVT polecamy zbrojony włóknami, dyspersyjny klej UZIN KE 66 NEW. Gwarantuje on stabilność wymiarową i zapobiega powstawaniu szczelin między klejonymi płytkami. Dodatkowo środek ten ma wydłużony czas otwarty, dzięki czemu pozwala fachowcom na spokojniejszą pracę nawet w trudnych warunkach. Nadaje się także do stosowania na ogrzewanie podłogowe" - mówi Maciej Załęski.
W przypadku kleju do podłóg winylowych niezwykle ważne jest by był odporny na ścinanie i odkształcanie oraz nie wypływał spomiędzy klejonych elementów. Warto wybierać także rozwiązania ekologiczne, które nie emitują do atmosfery szkodliwych związków.
Dla spieszących się: klejące folie nośne
Czas w dzisiejszym świecie staje się najcenniejszą walutą. Dla wielu jest wartością nadrzędną, dlatego decydują się na wybór rozwiązań, które maksymalnie skrócą drogę do celu. I w dziedzinie montażu podłóg winylowych dostrzeżono ten problem. Alternatywą dla tradycyjnego klejenia jest zastosowanie folii nośnych o właściwościach klejących. To szybki, cichy i czysty sposób na montaż podłogi.
Technologia switchTec®, bo o niej mowa, reprezentuje nowoczesne podejście do wykańczania wnętrz. Pozwala na prace praktycznie przez cały czas - montaż jest bezgłośny i bezzapachowy, a brak ograniczeń czasowych pozwala na spokojną pracę w dogodnym momencie.
- "Dużą zaletą tego rodzaju rozwiązań jest możliwość natychmiastowego użytkowania podłogi po zakończeniu montażu" - zauważa ekspert marki UZIN, producenta rozwiązań SIGAN ELEMENTS i SIGAN ELEMENTS PLUS.
- "Co ważne, równie prosty jest demontaż takiej podłogi - można ją zdjąć bez pozostawiania śladów np. resztek klejów. To szczególnie przydatne we wnętrzach, w których często zmienia się aranżacja".
Do mniejszych metrażów: system mocujący
Rozwiązaniem pośrednim pomiędzy tradycyjnym klejeniem, a folią nośną jest dyspersyjny system mocujący, który można aplikować na stojąco, za pomocą wałka. Rozwiązanie to jest proste do zastosowania, a kompletny zestaw pozwala na wykonanie montażu samodzielnie. Ma jednak pewne ograniczenia.
- "Systemu UZIN U 3000 nie można traktować jako szybszego i prostszego w zastosowaniu zamiennika dla tradycyjnego kleju. Nie ma bowiem takiej siły klejenia. Sprawdzi się za to idealnie w niedużych pomieszczeniach, w których natężenie ruchu będzie niewielkie" - dodaje Maciej Załęski.
- "Dużą zaletą jest z kolei możliwość wejścia na podłogę tuż po położeniu".
źródło i zdjęcia: Uzin Polska Sp. z o.o.