Przekrywając dom dachem płaskim, ograniczamy m.in. jego zewnętrzną powierzchnię, co pomaga redukować straty ciepła z budynku, łatwiejszy jest też dostęp do znajdujących się na nim urządzeń i instalacji. Dachy tego typu bywają jednak narażone na zwiększoną kumulację wody, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Jak należy ocieplać dach płaski tak, aby uniknąć mostków termicznych oraz zabezpieczyć konstrukcję przed destruktywnym działaniem wilgoci?
Specyficzne zadanie, odpowiednie rozwiązanie
Ocieplenie dachu płaskiego wykonać można praktycznie o każdej porze roku. Niezależnie od sezonu, prace powinniśmy przeprowadzać w taki sposób, aby podczas montażu materiał izolacyjny zawsze pozostawał suchy. Nadmiar wilgoci znajdującej się w materiałach to zjawisko naturalne, które zazwyczaj stabilizuje się w przeciągu jednego lata bądź sezonu grzewczego. Jesienią, ułożone już płyty należy jednak na bieżąco zabezpieczać przed opadami deszczu, zimą warto z kolei zadbać o regularne odśnieżaniu dachu.
Jeśli dopuścimy do pozostawienia wody na górnej warstwie podłoża – także w przypadku okolicy kosza dachu czy wylotów dachowych – na szwank wystawiona zostanie izolacyjność cieplna oraz wytrzymałość dachu. Z problemem wilgoci poradzić sobie można, stosując odpowiednie technologie konstrukcyjne. Z uwagi na rosnącą potrzebę zapewnienia sprawnej cyrkulacji powietrza przez przegrody, inwestorzy coraz chętniej wybierają wentylowane systemy izolacji dwuwarstwowej na bazie wełny kamiennej, której naturalne właściwości pomagają w usunięciu szkodliwej wilgoci.
– "Płyty izolacyjne z wełny są niewrażliwe na panujące temperatury i nie zmieniają swoich wymiarów pod wpływem zmieniających się warunków atmosferycznych". – tłumaczy Adam Buszko, Szef Wsparcia Sprzedaży Izolacji Budowlanych w Paroc Polska.
– "Materiał ten cechuje także wysoka przepuszczalność pary wodnej, co w połączeniu z poprawnie zaprojektowanym i precyzyjnie wykonanym systemem wentylowanym zapewnia sprawne odprowadzanie wilgocinna zewnątrz konstrukcji" -dodaje.
Montaż bariery paroszczelnej
Do ocieplania dachu płaskiego przystępujemy po zakończeniu wszystkich prac związanych z montażem kominków wentylacyjnych, wypustów, świetlików oraz innych elementów przechodzących przez powierzchnię konstrukcji. Gdy montujemy nową izolację na podłożu betonowym, należy zwrócić szczególną uwagę na przygotowanie podłoża. W przypadku podłoża betonowego gładkość jego powierzchni powinna odpowiadać gładkości betonu po usunięciu deskowania. Nierówności między elementami wyrównujemy do 1:15, ewentualne szczeliny o szerokości powyżej 12 mm wypełniamy zaprawą cementową. Gdy podłoże jest już w pełni przygotowane, przystępujemy do montażu bariery paroszczelnej, która
zapobiegnie ewentualnej kondensacji ciepłego powietrza na warstwie uszczelniającej. W przypadku renowacji połaci dachowej, za barierę paroszczelną może posłużyć istniejące już pokrycie. W tym celu należy pamiętać o wycięciu wszelkich pęcherzy oraz nierówności – między nową termoizolacją, a starym dachem nie mogą powstać żadne szczeliny powietrzne. Konieczne jest wykonanie zakładek na co najmniej 200 mm, gdyż w przeciwnym razie może wystąpić „efekt kominkowy”, powodujący zasysanie wilgotnego powietrza i zamarzanie zawartej w konstrukcji wody w okresie zimowym. Poprawnie wykonane uszczelnienie konstrukcji dachu pozwala uzyskać równowagę temperatury wewnętrznej i zewnętrznej, a także wilgotności oraz ciśnienia.
Termoizolacja w ujęciu systemowym
Następnym etapem prac jest montaż właściwego ocieplenia. W wentylowanym systemie izolacji korzystamy z dwóch warstw materiału, gdzie płyta spodnia o lepszych parametrach termicznych pełni funkcję izolacji cieplnej, a górna – cieńsza i twardsza – równomiernie rozkłada obciążenia i stanowi warstwę odpowiedzialną za właściwości mechaniczne dachu płaskiego. Do wykonania obydwu warstw ocieplenia wykorzystać można gotowe, w pełni kompatybilne rozwiązania systemowe.
– "Wchodząca w skład systemu PAROC AIR płyta spodnia PAROC ROS 30g wyróżnia się tym, że na swojej powierzchni posiada specjalnie przygotowany system rowków, umożliwiający sprawny transport wilgotnego powietrza w kierunku wylotów". – tłumaczy Adam Buszko.
– "Płyty montujemy rowkami do góry, układając je w kierunku spadku dachu. W przypadku takich elementów, jak okna dachowe, świetliki czy okienka przeciwpożarowe, wycinamy w płycie poprzeczne kanały łączące rowki. Analogicznie postępujemy, gdy do czynienia mamy z dachami składającymi się z większej liczby sekcji – kanały poprzeczne wycinamy wówczas także w koszach dachu. Wszystkie rowki łączymy z kominkami poprzez wycięcie rynny kalenicowej o szerokości minimum 100 mm. Na koniec, podczas instalacji warstw uszczelniających, nad rowkami poprzecznymi wykonujemy wentylację podciśnieniową". – dodaje ekspert Paroc.
Montaż na blasze trapezowej
W przypadku blachy trapezowej musimy pamiętać o zasadach poprawnego ułożenia materiału izolacyjnego. Oczywiście, niedopuszczalne są jakiekolwiek szczeliny pomiędzy płytami izolacyjnymi. Należy również za wszelką cenę unikać sytuacji, w której narożniki czterech płyt zbiegają się w jednym punkcie – to gwarantowany mostek termiczny. Do montażu płyt możemy podejść zasadniczo na dwa sposoby: równolegle lub prostopadle do fałd blachy. Same płyty możemy łączyć zaś ze sobą na fałdzie lub pomiędzy fałdami blachy.
W pierwszym przypadku płyty wymagają podparcia o szerokości minimum 35 mm na fałdzie. Z kolei płyty o określonej grubości mogą łączyć się ze sobą w przestrzeni pomiędzy fałdami tylko pod warunkiem, że będzie istnieć określony, maksymalny dystans pomiędzy owymi fałdami. I tak, płytę o grubości 50mm możemy łączyć z drugą płytą 50 mm wówczas, gdy dystans pomiędzy fałdami blachy nie przekracza 120 mm przy układaniu równoległym i 170mm przy układaniu prostopadłym.
Dla płyt o grubości powyżej 120 mm nie ma już ograniczeń co do szerokości pomiędzy fałdami. We wszystkich powyższych przypadkach musimy jednak pamiętać, aby masę klejową nakładać bezpośrednio na płyty izolacyjne, a nie na blachę, na której lepik może szybciej wystygnąć. Połączenie spodnich płyt dachowych z podłożem betonowym lub blachą wykonujemy metodą na zimno, używając mas klejowych wykonanych na bazie bitumitu, dyspersji akrylowej lub kauczuku, bądź metodą na gorąco – przy zastosowaniu lepiku bitumicznego bez wypełniaczy.
Wierzchnia warstwa izolacji
Po wykonaniu pierwszej warstwy izolacji termicznej bezpośrednio przystępujemy do montażu drugiej. W tym celu wykorzystać możemy wchodzące w skład systemu PAROC AIR, niepalne płyty z wełny kamiennej PAROC ROB 60, które stanowią podłoże dla zewnętrznej warstwy uszczelniającej oraz zabezpieczają konstrukcję połaci dachu przed uszkodzeniami mechanicznymi. Płyty układamy po uwzględnieniu planowanych miejsc usytuowania kominków wentylacyjnych i wycięciu odpowiednich otworów montażowych. Ze względu na obciążenia ssące wiatru oraz inne siły strukturalne oddziałujące na konstrukcję dachową, płyty izolacyjne oraz zabezpieczającą je membranę dachową mocujemy mechanicznie do podłoża ze stalowej blachy trapezowej lub betonu. Łączenie wykonujemy przez pierwszą warstwę papy, wykorzystując do tego elastyczne i odporne na korozję łączniki mechaniczne.
W tym celu najlepiej sprawdzą się łączniki z tworzywa sztucznego (np. z nylonu), wyposażone w poduszką powietrzną oraz połączenie teleskopowe z wkrętem samogwintującym ze stali nierdzewnej. Poduszka powietrzna ogranicza powstawanie mostków termicznych, a połączenie teleskopowe umożliwia elastyczną pracę pokrycia dachowego podczas bezpośredniego obciążenia. Izolacja w dwuwarstwowym systemie wentylowanym to coraz częściej spotykany standard, jeśli chodzi o budownictwo wielo- i jednorodzinne. Wysoka precyzja wykonawcza oraz dobór odpowiednich, systemowych rozwiązań materiałowych to gwarancja nie tylko ciepłego i komfortowego poddasza, ale też w pełni bezpiecznej oraz wolnej od wilgoci konstrukcji dachowej.
źródło i zdjęcia: Paroc