Obecnie na rynku, znaleźć można całą gamę produktów uszczelniających. Jest to oczywiście zjawisko jak najbardziej pozytywne – duży wybór środków, daje nam możliwość idealnego dopasowania produktu do wykonywanych prac. Ale niestety, jest również druga strona medalu: osoby mniej zaznajomione z tematem, mogą mieć prawdziwy problem stojąc przed wyborem odpowiedniego uszczelniacza. Czym zatem kierować się podczas zakupu?
Dobieramy uszczelniacz. Chyba najbardziej popularnymi na rynku uszczelniaczami, są różnego rodzaju silikony. Środka tego używają zarówno profesjonaliści jak i osoby chcące szybko i bezproblemowo uszczelnić armaturę łazienkową, okna, daszki czy inne tego typu elementy. Ich podstawową zaletą jest łatwość użycia – wystarczy ręczny pistolet do kartuszy, by stworzyć trwale elastyczne, szczelne i wodoodporne spoiny, które skutecznie zatrzymają cieknącą wodę.
Jednak nawet w przypadku tego typu środków, warto zastanowić się, jaki silikon będzie najbardziej odpowiedni do danego typu prac. Oczywiście, w większości przypadków możemy użyć silikonu uniwersalnego, jednak często znacznie lepiej sprawdzają się produkty bardziej wyspecjalizowane.
Przykładem mogą być tutaj silikony sanitarne, stworzone z myślą o miejscach narażonych na częste działanie wilgoci. Dzięki wzbogaceniu ich środkami zapobiegającymi rozwojowi grzybów czy pleśni, powierzchnia fugi pozostaje czysta i estetyczna nawet w słabo wentylowanych, wilgotnych pomieszczeniach takich jak łazienki, piwnice, pralnie czy kuchnie.
Podczas wykonywania zabezpieczenia przeciwwilgociowego w łazience lub w innych często używanych pomieszczeniach, bardzo dobrym wyborem są środki o skróconym czasie schnięcia, jak chociażby Szybki silikon sanitarny fast, firmy Den Braven. Jego olbrzymią zaletą jest to, że już po godzinie od nałożenia spoiny jest on całkowicie odporny na wodę, dzięki czemu pomieszczenie nie jest na długi czas wyłączone z użycia – mówi Tomasz Mazurkiewicz, specjalista ds. produktu z firmy Den Braven.
Inną grupę tworzą silikony budowlane – ich podstawową zaletą jest zwiększona odporność na promieniowanie UV oraz działanie warunków pogodowych, mogących negatywnie wpłynąć na jakość spoiny. Dzięki tym właściwościom są one szczególnie polecane do zastosowań na zewnątrz domu. Oprócz podwyższonej odporności na promieniowanie UV, bardzo istotną cechą silikonów budowlanych jest ich wytrzymałość na zmiany temperatury. Przykładem może tutaj być Silikon Budowlany firmy Den Braven, który bardzo dobrze znosi temperatury w zakresie od -30 do aż 150 stopni Celsjusza. Dzięki temu spoiny wykonane takim silikonem bez problemu przetrwają nawet najbardziej gorące lato czy mroźną zimę, a my nie będziemy musieli martwić się o jakość wykonanego uszczelnienia – mówi Tomasz Mazurkiewicz z firmy Den Braven.
Wybierając silikon warto również zwrócić uwagę na system sieciowania, czyli zawarty w nim środek, który w kontakcie z wilgocią zawartą w powietrzu powoduje jego utwardzenie. Najbardziej rozpowszechnionymi na rynku są produkty, wyposażone w octanowy system utwardzania. Podstawową zaletą tego rozwiązania jest podwyższona odporność na korozję biologiczną, czyli wspomniane już działanie grzybów i pleśni.
Niestety, system ten nie jest pozbawiony wad. Pierwszą, najbardziej odczuwalną jest specyficzny, ostry i nieprzyjemny zapach, który wydzielają tego rodzaju silikony. Co prawda nie jest on w żaden sposób szkodliwy dla człowieka, jednak w słabo wentylowanych pomieszczeniach potrafi on negatywnie odbić się na naszym samopoczuciu.
Drugą, znacznie poważniejszą, wadą silikonów octanowych jest zawartość kwasu octowego, którego kwaśny odczyn sprzyja powstawaniu korozji na metalach, bądź może prowadzić do powstania nieestetycznych odbarwień na delikatnych materiałach budowlanych. Cecha ta praktycznie eliminuje możliwość stosowania tego typu środków w przypadku uszczelniania elementów metalowych oraz podatnych na odbarwienia powierzchniach o odczynie zasadowym.
Na szczęście w sklepach można znaleźć silikony wyposażone w alternatywne, neutralne systemy sieciowania, z których chyba najbardziej popularnym jest system alkoxy. Podczas utwardzania wydziela on bowiem neutralny alkohol, który nie tylko jest praktycznie niewyczuwalny dla człowieka, ale również nie powoduje korozji.
Silikony o neutralnym systemie sieciowania są szczególnie przydatne podczas wykonywania uszczelnień dekarskich – w przypadku systemów alkoxy lub metoksy, uwalniający się podczas utwardzania alkohol nie powoduje bowiem korozji blachy dachowej. Dlatego też w przypadku wykonywania drobnych uszczelnień tego typu, doskonałym rozwiązaniem będzie np. Silikon dekarski firmy Den Braven, lub inny neutralny środek. Natomiast w przypadku większych prac warto zaopatrzyć się w produkt taki jak Elast-o-Rub, czyli kit na bazie gumy, stworzony specjalnie z myślą o uszczelnieniach dekarskich – radzi Tomasz Mazurkiewicz z firmy Den Braven.
Mimo swojej niewątpliwej uniwersalności, silikon nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Przykładem może być tutaj na przykład renowacja ściany, czyli eliminacja rys i pęknięć przed jej ponownym pomalowaniem. Ma to związek z faktem, że powierzchnia spoiny wykonanej przy użyciu silikonu nie jest malowana, żadnym rodzajem dostępnych na rynku farb.
Dlatego też, w przypadku tego rodzaju prac znacznie lepiej sprawdzają się wszelkiego rodzaju kity stworzone na bazie wodnej dyspersji akrylowej. Wykonane przy ich pomocy wypełnienia są w pełni malowalne, co pozwoli nam uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w późniejszych etapach remontu.
Specyficznego podejścia wymagają również prace związane z uszczelnianiem kominków lub przewodów kominowych. Ze względu na specyficzne warunki panujące w tych miejscach, niewskazane jest stosowanie uszczelniaczy uniwersalnych, które najczęściej nie są odporne na działanie bardzo wysokich temperatur, jakie mogą panować w takich miejscach.
Dlatego też, planując tego rodzaju pracę należy zwrócić szczególną uwagę na to, jaką tolerancję temperaturową charakteryzuje się dany produkt. Jest to o tyle istotne, że silikon lub akryl nie przeznaczony do tego typu warunków może z czasem stracić swoje właściwości, co może prowadzić do rozszczelnienia wykonanej spoiny lub nawet do jej zapalenia, powodując poważne zagrożenie dla naszego życia lub zdrowia.
Na szczęście na rynku bez problemu znajdziemy produkty przystosowane do ekstremalnych warunków panujących w tego typu miejscach, a producenci często już na opakowaniu zaznaczają, że dany środek ma odpowiednie atesty pozwalające stosować je w bliskim kontakcie z bardzo wysoką temperaturą. Specjalnie z myślą o uszczelnieniu kominków lub pieców, firma Den Braven stworzyła linię produktów ogniochronnych Fire.
Należy do niej na przykład Uszczelniacz Fire stworzony na bazie silikatu sodowego, który może z powodzeniem być stosowany w miejscach, gdzie jest bezpośredni kontakt z ogniem. Jest on w stanie wytrzymać temperaturę aż do 1300 stopni Celsjusza, dzięki czemu bez problemu możemy przy jego pomocy uszczelnić wnętrze kominka lub pieca bez ryzyka rozprzestrzenienia ognia – mówi Tomasz Mazurkiewicz z firmy Den Braven.
Jak widać, wybór odpowiedniego środka uszczelniającego niekoniecznie musi być procesem łatwym, a olbrzymia ilość dostępnych w sklepach produktów wcale go nie ułatwia. Jednak poświęcając odrobinę czasu na dokładną analizę naszych potrzeb oraz parametry danego uszczelniacza, będziemy mogli dobrać środek, który optymalnie spełni nasze wymagania, a wykonana przy jego pomocy spoina będzie nie tylko trwała, szczelna a przede wszystkim bezpieczna przez długi czas.
Źródło: Den Braven