Dlaczego woda pojawia się w kominku wentylacyjnym?
Każdy z nas zna zjawisko skraplania się pary wodnej na zimnych powierzchniach – wystarczy zimna szyba czy metalowy kubek z chłodnym napojem. W przypadku instalacji wentylacyjnych ten naturalny proces staje się jednak bardzo niepożądany.
Kiedy ścianki kominka wentylacyjnego osiągają temperaturę punktu rosy, para wodna zawarta w powietrzu zaczyna się wykraplać. Powstają wtedy skropliny, które spływając w dół przewodu mogą powodować zawilgocenia, zacieki, a w konsekwencji nawet rozwój grzybów i pleśni.
Najczęściej problem występuje w chłodniejsze dni, gdy różnica temperatur pomiędzy wnętrzem przewodu a otoczeniem jest znaczna. Szczególnie narażone są kanały pozbawione izolacji, a także te prowadzone przez nieogrzewane strychy czy poddasza. Kondensacja jest realnym zagrożeniem zarówno przy wentylacji grawitacyjnej, jak i w systemach mechanicznych czy rekuperacji.
Jak powstaje kondensacja i dlaczego jest niebezpieczna?
Do wykraplania się wody dochodzi wtedy, gdy powietrze przepływające przez komin zostaje szybko schłodzone. Para wodna w nim zawarta nie może już utrzymać się w formie gazowej i osiada na ściankach przewodu w postaci kropel. Początkowo wydaje się to drobiazgiem, ale z czasem wilgoć zaczyna niszczyć materiały budowlane, powoduje zacieki na ścianach i suficie, a także sprzyja rozwojowi mikroorganizmów.
To nie tylko problem estetyczny – pleśń negatywnie wpływa na zdrowie mieszkańców, a zawilgocona konstrukcja dachu może wymagać kosztownej naprawy. Warto zatem zadbać o odpowiednią ochronę, zanim kondensacja zacznie wyrządzać szkody.
Dlaczego izolacja przewodów wentylacyjnych jest kluczowa?
Prawidłowo wykonana izolacja kanałów wentylacyjnych pełni kilka ważnych funkcji. Przede wszystkim utrzymuje temperaturę wewnątrz przewodu na takim poziomie, by nie dochodziło do osiągania punktu rosy. Oprócz tego ogranicza straty ciepła, poprawia sprawność całego systemu i wydłuża jego trwałość.
W praktyce najczęściej stosuje się wełnę mineralną, która jest odporna na wysokie temperatury i niepalna, lub piankę poliuretanową z powłoką aluminiową, skutecznie chroniącą przed wilgocią. Grubość izolacji powinna wynosić od 3 do 5 cm, w zależności od klimatu i długości przewodu. Niezwykle istotne jest również dokładne, szczelne ułożenie ocieplenia – każda przerwa to potencjalny mostek termiczny i miejsce, w którym może dojść do kondensacji.
Co grozi przy niepełnej izolacji?
Wielu inwestorów bagatelizuje izolację przewodów przebiegających przez nieogrzewane pomieszczenia. To błąd, który prędzej czy później skutkuje problemami. Niedostateczna izolacja prowadzi do zakłócenia ciągu powietrza, osłabia efektywność wentylacji, a wilgoć w przewodach sprzyja powstawaniu plam i grzyba w domu.
W dłuższej perspektywie brak odpowiedniego ocieplenia może przyspieszyć degradację całego systemu, zmniejszyć jego żywotność i spowodować konieczność kosztownych napraw. Dlatego już na etapie budowy lub modernizacji warto zadbać o staranne ocieplenie oraz szczelność przejść przez dach.
Kondensacja w kominku wentylacyjnym nie jest błahostką
Kondensacja w kominku wentylacyjnym nie jest błahostką – to realny problem techniczny, który wpływa zarówno na trwałość instalacji, jak i komfort domowników. Izolacja kanałów wentylacyjnych to nie tylko dodatkowy koszt, ale przede wszystkim inwestycja w bezpieczny, sprawny i zdrowy dom. Regularne przeglądy i dbałość o drożność przewodów pozwolą uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i zachować pełną funkcjonalność wentylacji na lata.
źródło i zdjęcia: Blachy Pruszyński
opracowanie: Aleksander Rembisz