W 2020 roku łączne przychody ze sprzedaży wszystkich spółek Grupy Kapitałowej Śnieżka wyniosły 821,3 mln zł, notując wzrost o 14,5% w porównaniu z poprzednim rokiem.
– Polscy klienci, podobnie jak węgierscy czy ukraińscy, chętnie sięgali po farby dekoracyjne, zwłaszcza te wyższej jakości. Pandemia COVID-19 nie przełożyła się więc negatywnie na nasze wyniki na dwóch głównych rynkach, a wręcz je wsparła. Pozytywny wpływ było widać przede wszystkim w pierwszej części sezonu, zaś w kolejnych miesiącach popyt unormował się i wrócił do poziomów obserwowanych przed pandemią – komentuje Piotr Mikrut, prezes zarządu FFiL Śnieżka SA.
W czasie podwyższonej niepewności klienci wybierali marki, do których mają największe zaufanie. Dlatego znaczącą rolę w dobie pandemii odegrała wysoka rozpoznawalność marek Grupy – m.in. Magnat, Śnieżka, Vidaron, Rafil i Foveo-Tech na rynku polskim oraz Poli-Farbe na rynku węgierskim.
W 2020 roku skonsolidowany zysk netto Grupy wzrósł o 37,6%, osiągając poziom 86,2 mln zł. W efekcie wzrostu skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, któremu towarzyszył niższy wzrost kosztów, zwiększył się także zysk na działalności operacyjnej EBIT – do 102,5 mln zł (+29,8%) oraz wynik EBITDA – do ponad 136,1 mln zł (+27,4% r/r). W większości poprawiły się także marże.
Śnieżka stawia na centra kompetencji i logistykę
W 2020 roku Grupa, po okresie intensywnego wzrostu – również na arenie międzynarodowej – przystąpiła do wdrażania zaplanowanej wiele lat temu zmiany w modelu operacyjnym i koncepcji zarządzania. Fundamentem tej zmiany było wydzielenie centrów kompetencji dla najważniejszych obszarów działalności Grupy. Kluczowy etap tego procesu to przeniesienie z początkiem 2021 roku Pionu Handlowego (prowadzącego działalność marketingową i sprzedażową) ze struktur FFiL Śnieżka SA do kontrolowanej przez nią w 100% spółki zależnej – Śnieżka Trade of Colours Sp. z o.o.
wyniku zmiany FFiL Śnieżka SA – oprócz tego, że niezmiennie wyznacza strategię i zarządza Grupą – stała się centrum kompetencji w zakresie zarządzania łańcuchem dostaw (zakupy, dystrybucja, magazynowanie, logistyka, przepływ informacji), IT, produkcji i technologii oraz badań i rozwoju. Spółka dominująca będzie także pełnić rolę centrum usług wspólnych. Z kolei Śnieżka Trade of Colours stała się centrum kompetencyjnym w zakresie sprzedaży i marketingu.
Strategie, procesy i najlepsze praktyki opracowane przez te spółki-centra będą następnie wprowadzane w pozostałych spółkach wchodzących w skład Grupy – zarówno w Polsce, jak i za granicą (z uwzględnieniem specyfiki rynków lokalnych). Zmiany pozwolą na długofalowe zwiększenie efektywności i konkurencyjności Grupy.
Śnieżka planuje dalszą ekspansję
Poza wdrażaniem nowego modelu operacyjnego w oparciu o centra kompetencji w FFiL Śnieżka i Śnieżka ToC, Grupa skupi się na dalszym umacnianiu swojej pozycji na kluczowych rynkach: w Polsce, na Węgrzech, na Ukrainie i na Białorusi.
– Jednym z priorytetów w tym obszarze będzie walka o udziały rynkowe na Węgrzech, w najbardziej atrakcyjnych dla nas segmentach produktowych. Po zeszłorocznych pracach zwiększających efektywność operacyjną Poli-Farbe jesteśmy do tego bardzo dobrze przygotowani – mówi Piotr Mikrut.
W najbliższym czasie ważnym obszarem rozwoju Grupy będzie także logistyka. Sprawne zarządzanie łańcuchem dostaw to istotny element konkurencyjności Grupy jako nowoczesnej organizacji. Znalazło to odzwierciedlenie w powołaniu nowego członka zarządu FFiL Śnieżka SA, który będzie odpowiedzialny za ten obszar.
Na szybkie zaopatrywanie rynku w produkty, sprawne odpowiadanie na aktualne trendy sprzedażowe oraz utrzymywanie optymalnego balansu pomiędzy poziomem produkcji i stanami magazynowymi będzie miało wpływ uruchomienie Centrum Logistycznego. W 2020 roku Śnieżka ukończyła pierwszy etap inwestycji i rozpoczęła jej drugi etap. Oddanie obiektu do użytku jest planowane na pierwsze miesiące 2022 roku.
Wyzwania na horyzoncie
Jednocześnie na horyzoncie jest kilka wyzwań, jak choćby skutki pandemii COVID-19, która generuje dużą zmienność zarówno w odniesieniu do trendów konsumenckich, ciągłości łańcucha dostaw, jak i szeroko pojętego otoczenia makroekonomicznego. Uważnego monitorowania i odpowiedniego reagowania będzie wymagała szczególnie sytuacja na rynku surowców.
– Obecne problemy części dostawców rodzą ryzyko związane z czasowym ograniczeniem dostępu do niektórych surowców używanych do produkcji, co skutkuje wzrostem ich cen. Podobnie jak w przypadku większości firm produkcyjnych w Polsce, stawia to przed nami wyzwania w zakresie pricingu oraz zachowania poziomu osiąganych marż. To będzie dynamiczny rok, ale wierzymy, że Śnieżka poradzi sobie lepiej niż konkurencja – dodaje prezes Śnieżki.
źródło i zdjęcie: Śnieżka