Podejmowane do tej pory działania antysmogowe przyniosły słabe efekty. Przykładem jest Kraków, gdzie od września 2019 roku wprowadzono całkowity zakaz spalania węgla i drewna, a nadal występują tam regularnie dwu- lub trzykrotne przekroczenia norm stężenia pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10.
Problemem są indywidualnie ogrzewane domy w okolicznych miejscowościach, gdzie obowiązują mniej restrykcyjne przepisy, zaś wymianę starych kotłów węglowych objęto długim okresem przejściowym. Gminne programy wsparcia przedsięwzięć niskoemisyjnych stawiają akcent na wymianę źródła ciepła, podobnie jak program "Czyste Powietrze", w którym można otrzymać dofinansowanie na wymianę starego kotła na kondensacyjny.
Szacuje się, że w całej Polsce jest ponad 5 milionów domów jednorodzinnych, z których aż 70% ma bardzo słabą izolację cieplną lub nie ma jej w ogóle. Oznacza to, że budynki te potrzebują więcej energii grzewczej, pochodzącej najczęściej ze spalania niskiej jakości paliw. Kompleksowe ocieplenie takich domów pozwoliłoby szybciej ograniczyć zjawisko smogu.
Diagnoza: Polska ma chore płuca
Według Światowej Organizacji Zdrowia średnia dobowa norma smogu to 25 mikrogramów na metr sześcienny pyłu PM2.5 i 50 mikrogramów ma metr sześcienny frakcji PM10. W Polsce za wysoki poziom uważa się 100 mikrogramów na metr sześcienny PM10, a alarmowy - 150 mikrogramów na metr sześcienny, a więc trzykrotnie przewyższający zalecenia WHO.
Głównym źródłem zanieczyszczeń są stare kotły węglowe używane w gospodarstwach domowych. Według Polskiego Alarmu Smogowego gospodarstwa te odpowiadają za 46% emisji pyłów PM10 i aż 84% emisji rakotwórczego benzopirenu. Dodatkowym problemem jest niski standard ocieplenia większości domów jednorodzinnych - 34% ma warstwę termoizolacji cieńszą niż 8 cm, a kolejne 38% nie ma żadnej.
Termomodernizację takich obiektów trzeba zacząć od zmniejszenia ich zapotrzebowania na energię grzewczą. Szacuje się, że wymiana starych okien i ocieplenie wszystkich przegród zewnętrznych obniży energochłonność budynku nawet o 60%.
Materiałem, który znajduje zastosowanie w ponad 80% przypadków termomodernizacji jest styropian EPS, a coraz częściej jego grafitowa odmiana, która pozwala uzyskać ściany zgodne z restrykcyjnymi normami już przy niewielkich grubościach.
Lekarstwo: styropian z grafitu
W ramach programu "Czyste Powietrze' można otrzymać zwrot nawet 90% kosztów przedsięwzięcia termomodernizacyjnego, warunkiem jest zakup nowego kotła i podwyższenia izolacyjności cieplnej przegród budowlanych do standardów odpowiadających warunkom technicznym na rok 2021.
Zgodnie z nimi ściany zewnętrzne powinny posiadać współczynnik przenikania ciepła U nie wyższy niż 0,2 W/m2K, a dachy i stropodachy - 0,15 W/m2K. Takie efekty pozwoli uzyskać styropian grafitowy o lambdzie 0,031 W/mK. Jest on o wiele skuteczniejszy niż biały, dlatego wystarczy użyć płyt o grubości 15 cm, aby izolacyjność termiczną przegród wzrosła do wymaganego poziomu.
Najlepsze efekty zapewnia ciągła warstwa ocieplenia całego budynku, od fundamentu po dach. Chodzi nie tylko o dokładność jej wykonania, ale także stosowanie materiałów o jednolitych parametrach termoizolacyjności. W naszej ofercie można znaleźć grafitowy styropian fasadowy ETIXX produkowany udoskonaloną metodą formowania ciśnieniowego, jak również płyty do ocieplania stropodachów, podłóg i fundamentów o tych samych parametrach. Nowoczesne technologie produkcyjne zapewniają optymalną geometrię płyt i pełną powtarzalność ich parametrów, dzięki czemu tworzą one zwartą i jednolitą termicznie warstwę ocieplenia - mówi Cezary Bieżoński, Regionalny Menadżer Sprzedaży Knauf Therm, specjalista ds. budownictwa pasywnego i energooszczędnego.
Tylko zastosowanie nowoczesnych materiałów termoizolacyjnych zmniejszy energochłonność budynków i znacznie obiży koszty ich utrzymania. Inwestycja w ocieplenie domu zwraca się w kilka lat, a zaoszczędzone pieniądze wykorzystać przy kolejnych działaniach modernizacyjnych.
źródło i zdjęcia: Knauf