09.10.2025 
29-37 minut 
Rekuperatory 
22 723 01 62, 23 659 39 57, 698 623 72 
Sokołowska 38 05-806 Sokołów 
Dlaczego w ogóle rekuperator ścienny?
Nowe domy i zmodernizowane mieszkania są hermetyczne. To świetnie dla bilansu energetycznego, ale bez wymiany powietrza rośnie CO₂, wilgoć, a z nią ryzyko pleśni i złego samopoczucia.
Tradycyjne wietrzenie w sezonie grzewczym to straty ciepła i smog wpuszczony do środka. Rekuperator ścienny działa inaczej: usuwa zużyte powietrze i jednocześnie nawiewa świeże, odzyskując ciepło z wywiewu. Efekt? Stały dopływ tlenu, mniej wilgoci i niższe koszty ogrzewania.
Kiedy postawić na wersję ścienną zamiast systemu kanałowego?
- Remont mieszkania lub domu, gdzie nie chcesz/nie możesz prowadzić rozbudowanej instalacji.
- Pojedyncze pomieszczenia priorytetowe (sypialnia, pokój dziecka, gabinet).
- Lokal w budynku wielorodzinnym, gdzie ingerencja w części wspólne jest ograniczona.
Urządzenie montuje się bezpośrednio w ścianie zewnętrznej, bez rozbudowanych kanałów – to krótki czas prac i niskie koszty wejścia.
Dlaczego Prodmax AirSaver?
Prodmax to polska marka znana z systemów dla budownictwa (od kominów, przez rekuperację, po pompy ciepła). Seria AirSaver to kompaktowe rekuperatory ścienne zaprojektowane do pracy dwukierunkowej – jednoczesnego wywiewu i nawiewu z odzyskiem ciepła, a w wersji ELITE dodatkowo z odzyskiem wilgoci.
Kluczowe atuty:
- Lista ZUM - urządzenia kwalifikują się do dotacji w programie „Czyste Powietrze”.
- Dwustronna wentylacja z filtracją drobnych pyłów PM2.5 i kurzu.
- Cicha praca i tryby nocne – realny komfort w sypialni.
- Niskie koszty eksploatacji i prosta obsługa serwisowa.
Jeśli celem jest zdrowe powietrze bez otwierania okien i ochrona bilansu energetycznego, AirSaver to rozwiązanie „w punkt”.
Przegląd serii AirSaver – który model wybrać?
Wspólny mianownik wszystkich modeli AirSaver to kompaktowość, montaż w ścianie i odzysk ciepła. Modele różnią się średnicą przewiertu, wydajnością i wyposażeniem.
AirSaver BASIC – fi 100
Podstawowa, ekonomiczna propozycja do mniejszych pomieszczeń (gabinet, mała sypialnia). Fi 100 ułatwia montaż w cieńszych ścianach. Stawiasz na prosty odzysk ciepła, niskie zużycie energii i łatwą obsługę.
AirSaver VT125-MS – fi 125
„Złoty środek” pod względem wydajności i akustyki. Dobry wybór do standardowych sypialni i salonów, gdy chcesz połączyć sprawny przepływ z nadal niewielką ingerencją w przegrodę.
AirSaver VT501-MS – fi 160
Model dla pomieszczeń większych lub bardziej intensywnie użytkowanych (salon z aneksem, pokój rekreacyjny). Większa średnica daje wyższą wydajność przy tym samym lub niższym hałasie (mniejsza prędkość przepływu).
AirSaver ELITE – technologiczny top
Najbardziej zaawansowany rekuperator ścienny z przeciwprądowym wymiennikiem entalpicznym. Co to daje? Oprócz ciepła odzyskujesz wilgoć, więc zimą powietrze w domu mniej wysycha. Do tego czujnik CO₂, inteligentne tryby i rozbudowana filtracja. Design minimalistyczny, łatwy do wkomponowania w nowoczesne wnętrza.
Filtracja, która realnie działa – także na smog
Każdy rekuperator filtruje powietrze, ale ELITE idzie dalej. Otrzymujesz:
- Dwa filtry wstępne G3 – wyłapują grubsze zanieczyszczenia i chronią wymiennik.
- Filtr HEPA H12 – kluczowy w walce z PM2.5 i drobnym pyłem, który najmocniej szkodzi zdrowiu.
W praktyce to znaczy, że nawiewasz powietrze oczyszczone i wstępnie ogrzane, a z domu odpływa wilgoć, CO₂ i zapachy. Komfort całodobowy bez przeciągów i bez otwartego okna.
Tryby pracy AirSaver ELITE – jak korzystać na co dzień?
ELITE ma sześć trybów, które ustawisz pilotem. Poniżej skrót z praktycznymi scenariuszami:
- Ręczny – ustawiasz siłę nawiewu „+”/„–”. Dobry do szybkich zmian (np. goście, gotowanie). Możesz włączyć jony ujemne.
- Smart (automatyczny) – czujnik CO₂ reguluje wydajność. Gdy stężenie rośnie (noc w sypialni, spotkanie w gabinecie), urządzenie przyspiesza, a później wraca do minimum, oszczędzając energię.
- Sen – blokada regulacji, najniższa prędkość. Maksymalnie cicho przez całą noc.
- Oczyszczanie wewnętrzne (recyrkulacja) – zamknięty wlot zewnętrzny, powietrze krąży w pomieszczeniu przez filtry. Idealne, gdy na zewnątrz jest silny smog albo sąsiad rozpalił grill.
- Oczyszczanie + Smart – jak wyżej, ale moc dobierana automatycznie (na podstawie CO₂).
- Oczyszczanie + Sen – cicha recyrkulacja na noc, gdy nie chcesz ciągnąć powietrza z zewnątrz.
Wniosek: dzięki tym trybom korzystasz z jednego urządzenia jak z rekuperatora, oczyszczacza i „inteligentnego wentylatora” w jednym.
Dobór mocy i średnicy: praktyczne zasady
Dobór zacznij od realnej potrzeby wentylacyjnej pomieszczenia, a nie od średnicy koronki. Przyjmij proste założenie: sypialnia i pokój dziecka wymagają ciągłej, cichej wymiany rzędu 20–30 m³/h na osobę, gabinet podobnie, a salon ze strefą kuchenną zwykle 40–80 m³/h (w zależności od powierzchni i intensywności użytkowania). Te liczby szybko podpowiedzą, czy wystarczy jednostka o mniejszej średnicy, czy lepiej postawić na większy przekrój pracujący na niższym biegu. Większa średnica to wolniejszy przepływ, mniejsze opory i niższy hałas przy tej samej wydajności.
Kolejny krok to akustyka. Rekuperator ścienny ma pracować „w tle”, dlatego kluczowe jest dobranie modelu, który na biegu nocnym oferuje poziom dźwięku akceptowalny w sypialni. Z praktyki: jeśli balansujesz między dwoma średnicami, wybierz większą i planuj pracę na niższych obrotach, szczególnie nocą. W pomieszczeniach wrażliwych (sypialnia, pokój dziecka) unikaj kierowania strugi bezpośrednio na strefę wypoczynku — lepsze będzie ustawienie w górnej części ściany, z rozmytym nawiewem wzdłuż sufitu.
Ważne są też przepływy między pomieszczeniami. Rekuperator punktowo dostarcza i odbiera powietrze, ale żeby całe mieszkanie „oddychało”, musi istnieć transfer przez szczeliny pod drzwiami lub kratki transferowe. Bez tego powietrze zamknie się w jednym pokoju, a Ty podkręcisz obroty i… zwiększysz hałas bez efektu. Przy dwóch jednostkach w jednym lokalu rozdziel je tak, by współpracowały — np. sypialnia + salon — i zostaw drogę przepływu przez strefy wspólne.
Lokalizacja w przegrodzie to nie tylko „gdzie wygodnie wiercić”. Zwróć uwagę na elewację: omijaj strefy przy kominach dymowych, okapach kuchennych czy stałych źródłach zapachów. Zachowaj dystans od narożników i ościeży, by zmieścić kołnierze i izolację. W ścianach wielowarstwowych przewidź tuleję o odpowiedniej długości i izolacji, aby nie wprowadzić mostka termicznego. Jeśli budynek ma grubą warstwę ocieplenia, warto zaplanować estetyczną czerpnię/wyrzutnię o niskich oporach, z siatką przeciw owadom i dobrym oparciem w warstwie zbrojącej.
Pomyśl również o trybach pracy i automatyce na etapie doboru. W sypialni najważniejszy będzie tryb nocny i możliwość zejścia z obrotami bez utraty stabilności przepływu. W salonie lepiej docenisz tryb Smart z czujnikiem CO₂, który podniesie wydajność, gdy wpadną goście. Jeżeli lokal często zmaga się ze smogiem, priorytetem będzie sprawna filtracja i dostęp do recyrkulacji/oczyszczania bez poboru z zewnątrz. To detale, które w praktyce decydują, czy użytkownik korzysta z urządzenia codziennie, czy tylko „od święta”.
Na koniec policz bilans energetyczno–akustyczny: jeden większy rekuperator pracujący na stałym, niskim biegu zazwyczaj da lepszy komfort niż mniejsza jednostka „dławiona” wysokimi obrotami. W dużych, otwartych przestrzeniach rozważ dwie jednostki po przeciwnych stronach strefy dziennej — wyrównasz rozkład CO₂, ograniczysz lokalne zawirowania i unikniesz „zimnych języków” nawiewu. Taki projekt jest prosty do zrealizowania, a w codziennym użytkowaniu „znika”, zostawiając po sobie to, o co chodzi najbardziej: świeże, ciche i przewidywalnie wentylowane wnętrze.
Montaż rekuperatora krok po kroku
Prace zaczynają się od przygotowania miejsca i krótkiego rekonesansu konstrukcyjnego. Wykonawca sprawdza grubość i rodzaj przegrody (ceramika, beton, silikat, szkielet), przebieg instalacji elektrycznych oraz ewentualną izolację termiczną od zewnątrz. W sypialni czy gabinecie zwykle wybiera się górną strefę ściany zewnętrznej, tak aby struga nawiewu omijała łóżko lub stanowisko pracy. Równie ważna jest elewacja: czerpnia z wyrzutnią nie powinna znajdować się w strefie zawietrznej przy kominie, okapie kuchennym czy kratce łazienkowej. Dobrą praktyką jest zachowanie minimum kilkudziesięciu centymetrów odstępu od narożników i parapetów, co ułatwia przejście koroną i montaż kołnierzy uszczelniających.
Kiedy lokalizacja jest ustalona, wykonuje się odwiert rdzeniowy koroną diamentową o średnicy dopasowanej do urządzenia (najczęściej fi 100, 125 lub 160 mm). Kluczowa jest tu precyzja prowadzenia i chłodzenie koronki, aby krawędzie były równe, bez wyszczerbień tynku. Już na etapie wiercenia warto nadać przewiertowi minimalny spadek na zewnątrz (zwykle rzędu 1–2%), dzięki czemu ewentualny kondensat nie cofnie się do wnętrza. Otwór po przejściu przez warstwy ściany oczyszcza się z pyłu, a wszystkie nadkruszenia w strefie czołowej uzupełnia zaprawą naprawczą—to później zaprocentuje szczelnością i akustyką.
Do tak przygotowanego kanału wsuwa się rurę montażową lub teleskopową tuleję systemową, skracaną „na sucho” pod grubość przegrody z uwzględnieniem warstw ocieplenia. Miejsca styku tulei ze ścianą uszczelnia się elastyczną masą lub manszetą, a samą rurę otula izolacją termiczną o zamkniętej strukturze komórkowej. Ta izolacja pełni dwie role: ogranicza mostek cieplny i tłumi dźwięki przenoszone przez konstrukcję. Przy ścianach wielowarstwowych z ociepleniem fasadowym warto zastosować dodatkowy kołnierz zewnętrzny, który dociska termoizolację i zabezpiecza miejsce wyjścia tulei przed wodą opadową.
Na etapie „mokrych” prac rozstrzyga się również kwestię kondensatu. W rekuperatorach z wymiennikiem entalpicznym skropliny powstają rzadziej, ale w budynkach o zmiennym mikroklimacie lub przy intensywnym użytkowaniu pomieszczeń przewiduje się odpływ grawitacyjny przez odpowiednio ukształtowany spadek. W sytuacjach granicznych (grube ściany, strefy narażone na zamarzanie) stosuje się krótkie wkładki ocieplane i kołnierze przeciwprzemarzaniowe, które stabilizują warunki pracy układu.
Równolegle doprowadza się zasilanie — zwykle osobny obwód 230 V zabezpieczony różnicówką, wyprowadzony w pobliże urządzenia za panelem frontowym. Warto zarezerwować w puszce miejsce na ewentualny przewód sygnałowy do sterowania lub integracji z automatyką domową. Przed zamknięciem otworu montuje się czerpnię/wyrzutnię zewnętrzną: musi być odporna na UV i opady, mieć siatkę przeciw owadom i uszczelkę przylgową. Na elewacjach wentylowanych lub w pobliżu stref akustycznie wrażliwych dobrze sprawdzają się krótkie nasadki z łagodnymi lamelami, które zmniejszają szum aerodynamiczny.
Dopiero wtedy przychodzi czas na osadzenie jednostki wewnętrznej. Panel mocuje się poprzez elementy odsprzęgające, aby ograniczyć przenoszenie drgań na mur. Dokładność „na poziomicy” ma znaczenie nie tylko estetyczne — wyrównany panel równomiernie dociska uszczelki kanału i stabilizuje przepływ. Po podłączeniu zasilania uruchamia się procedurę rozruchową: sprawdzany jest kierunek nawiewu i wywiewu, reakcja wentylatorów na zmianę biegów oraz integralność uszczelnień (prosty test: zbliżenie wstążki lub dymu testowego do szczelin obudowy i króćców). Jeśli montowany jest model z czujnikiem CO₂, przeprowadza się jego kalibrację wstępną w warunkach referencyjnych; warto też zademonstrować użytkownikowi, jak zachowuje się tryb Smart przy wzroście stężenia (np. po zebraniu kilku osób w pokoju).
Kolejny etap to bilansowanie przepływu i kontrola akustyki. W praktyce chodzi o znalezienie takiego poziomu pracy, który zapewnia wymaganą wymianę powietrza bez zbędnego hałasu. Technik stopniowo obniża bieg wentylatora i obserwuje reakcję strumienia oraz poziom dźwięku w punkcie odsłuchu (zwykle 1 m od urządzenia i 1,5 m nad podłogą). Jeśli projekt przewiduje więcej niż jedną jednostkę w lokalu, testuje się je naprzemiennie, zwracając uwagę na transfer powietrza przez podcięcia drzwiowe — brak szczelin pod drzwiami potrafi zdusić przepływ i podnieść szumy.
Na koniec detale i estetyka. Styk panelu z tynkiem „zamyka się” cienką uszczelką lub elastycznym akrylem; na zewnątrz kontroluje się obróbki wokół kratki, aby nie powstały zacieki na elewacji. Wykonawca przekazuje użytkownikowi krótką instrukcję obsługi — najlepiej w formie check-listy: jak wyjąć i odkurzyć filtry wstępne G3, kiedy wymienić HEPA H12 (jeśli występuje), jak uruchomić tryb Sen i jak wrócić do nastaw fabrycznych. Warto od razu umówić pierwszy przegląd po sezonie grzewczym oraz zanotować w karcie montażu numer seryjny urządzenia, datę instalacji i wyniki testu funkcjonalnego. Taka dokumentacja przydaje się przy ewentualnym zgłoszeniu do programu dofinansowań i późniejszej obsłudze serwisowej.
Cała operacja zajmuje jeden dzień roboczy. Różnica w porównaniu z rekuperacją kanałową jest kolosalna: brak kucia bruzd, minimum pyłu (wiercenie rdzeniowe z odsysaniem), ograniczony zakres prac elektrycznych i natychmiastowy efekt — po uruchomieniu od razu czuć świeższe powietrze bez konieczności otwierania okien. Jeśli dodać do tego właściwie zaprojektowaną lokalizację czerpni i staranne odsprzęgnięcie mechaniczne panelu, urządzenie pracuje stabilnie i cicho.
Eksploatacja i serwis – prosto i tanio
- Filtry G3 – odkurzaj co 1–2 miesiące, wymieniaj co 3–6 miesięcy (zależnie od smogu i kurzu).
- HEPA H12 (ELITE) – wymiana zwykle co 6–12 miesięcy; w sezonie smogowym może częściej.
- Wymiennik – przegląd i czyszczenie raz w roku (szczególnie przed zimą).
- Czujnik CO₂ – tryb Smart utrzyma jakość powietrza bez „kręcenia” pilotem.
- Wilgotność – wymiennik entalpiczny w ELITE ogranicza przesuszanie powietrza zimą; i tak warto utrzymywać 40–55% RH.
Koszty użytkowania są z reguły symboliczne w porównaniu z oszczędnościami energii i komfortem (mniejsze wietrzenie, mniej strat ciepła).
Najczęstsze błędy – i jak ich uniknąć
- Zbyt mały model do dużego pokoju. Lepiej większa średnica i niższe obroty.
- Nieprawidłowy montaż. Zwróć uwagę na kierunek strumienia, bliższe otoczenie (kominy, kratki) i transfer powietrza między pomieszczeniami.
- Zaniedbane filtry. Spadki wydajności, hałas i gorsze powietrze to prosta droga do rozczarowania systemem.
- Brak trybu nocnego. W sypialni tryb Sen to podstawa.
- Ignorowanie smogu. Gdy na zewnątrz zła jakość powietrza, użyj recyrkulacji/oczyszczania.
Dofinansowanie, formalności i zwrot z inwestycji
W praktyce ścieżka dofinansowania dla rekuperatorów ściennych Prodmax AirSaver zaczyna się od prostego pytania: czy urządzenie figuruje na Liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM)? To warunek, który otwiera drogę do programu „Czyste Powietrze” i porządkuje całą dokumentację. AirSaver spełnia te kryteria, więc możesz bezpiecznie planować inwestycję z myślą o wsparciu publicznym. Warto na tym etapie poprosić sprzedawcę o kartę katalogową z parametrami i potwierdzeniem ujęcia w ZUM — te dwa dokumenty będą później punktem odniesienia dla wniosku.
Kolejny krok to dobrze przygotowana oferta. Dla wnioskodawcy liczy się nie tylko cena urządzenia, ale i zakres robót towarzyszących: wiercenie rdzeniowe, tuleja z izolacją, obróbki na elewacji, doprowadzenie zasilania, rozruch i krótkie szkolenie użytkownika. Kompletny kosztorys ułatwia wykazanie kosztów kwalifikowanych i przyspiesza weryfikację wniosku. Jeżeli planujesz modernizację większego lokalu, rozważ od razu pakiet dwóch jednostek w strefie dziennej — jedna oferta, jeden montaż, jeden protokół odbioru to mniej formalności i lepsza pozycja negocjacyjna.
Samo składanie wniosku jest dziś dużo prostsze niż jeszcze kilka lat temu, ale nadal wymaga porządku: dane budynku, oświadczenia o prawie do dysponowania nieruchomością, wykaz planowanych prac i urządzeń, czasem audyt lub uproszczona analiza energetyczna. W praktyce wielu inwestorów korzysta z punktów konsultacyjnych w gminie albo wsparcia wykonawcy, który ma doświadczenie w kompletowaniu załączników. Dobrą praktyką jest przygotowanie „teczki projektu”: oferta z wyszczególnieniem pozycji, karta urządzenia, zdjęcia lokalizacji montażu „przed”, skan dowodu własności, a po wszystkim — faktury, protokół montażu, zdjęcia „po” oraz numery seryjne. Taka teczka porządkuje inwestycję i ułatwia ewentualne pytania ze strony instytucji rozpatrującej.
Warto zaplanować także model finansowania. Część beneficjentów wybiera refundację kosztów po realizacji, inni decydują się na formy rozliczeń z udziałem prefundingu (wypłata środków z góry na podstawie umowy i harmonogramu). Niezależnie od ścieżki, pamiętaj o jednoznacznych fakturach: urządzenie opisane nazwą handlową i modelem, robocizna z zakresem, wyszczególnione materiały pomocnicze. Jeżeli korzystasz równolegle z ulgi termomodernizacyjnej, trzymaj porządek w dokumentach — księgowy będzie Ci wdzięczny, a Ty unikniesz dublowania pozycji.
Z perspektywy zwrotu z inwestycji rekuperator ścienny działa „na dwóch frontach”. Po pierwsze, ogranicza straty ciepła wynikające z tradycyjnego wietrzenia — przy każdorazowym otwarciu okna w sezonie grzewczym uciekają gigadżule energii, których nikt później nie „odzyska”. Rekuperacja zachowuje ciepło w obiegu i dostarcza świeże powietrze bez wychładzania przegród. Po drugie, stabilizuje mikroklimat: mniej wilgoci to mniejsze ryzyko kondensacji i pleśni, a więc realna oszczędność na przyszłych remontach i lepsze warunki dla instalacji (meble, wykończenia, elektronika). Gdy dołożyć efekt filtracji (zwłaszcza w modelu ELITE z HEPA H12), zyskujesz lepsze samopoczucie domowników i mniej „awaryjnych” wietrzeń w dniach smogowych.
Jak to policzyć bez popadania w skomplikowane audyty? Wystarczy prosty rachunek energetyczny: oszacuj, ile godzin w sezonie grzewczym normalnie wietrzysz pomieszczenia, i porównaj to z pracą urządzenia na niskim biegu. Strata przez otwarte okno to w praktyce pełen „przewiew” bez odzysku ciepła, podczas gdy rekuperator zachowuje znaczną część energii. Dołóż do tego niższe koszty eksploatacji (pobór mocy wentylatorów i okresowe filtry) i porównaj z obecnym rachunkiem za ogrzewanie. Nawet przy ostrożnych założeniach różnica robi się odczuwalna, a dotacja skraca czas potrzebny na osiągnięcie progu opłacalności. W mieszkaniach, gdzie wietrzenie bywa intensywne (małe sypialnie z dwiema osobami, gabinety używane po kilkanaście godzin dziennie), efekt ekonomiczny zwykle pojawia się szybciej — nie mówiąc już o komforcie nocnym i mniejszej senności po przebudzeniu przy niższym CO₂.
Warto mieć świadomość typowych potknięć formalnych, które wydłużają procedurę. Najczęstsze to brak jednoznacznego potwierdzenia zgodności urządzenia z wymaganiami (tu znów wraca znaczenie pozycji na ZUM), faktury bez wyszczególnienia zakresu lub brak protokołu uruchomienia z numerem seryjnym i datą. Zdarzają się też rozbieżności między ofertą a stanem faktycznym po montażu — jeśli w trakcie prac zmienią się założenia (np. z fi 125 przechodzisz na fi 160), dopilnuj, by znalazło to odzwierciedlenie w dokumentach. Przejrzysta papierologia to realnie krótszy czas rozpatrywania sprawy i mniej korespondencji zwrotnej.
Na koniec — o horyzoncie czasowym. Rekuperator ścienny to urządzenie, które pracuje codziennie, po cichu i bez obsługi, a zwrot z inwestycji kumuluje się małymi krokami: mniej strat przy wietrzeniu, stabilny mikroklimat, ograniczenie wilgoci, mniej nagłych przeciągów i dogrzewań. W modelu ELITE dodatkowo odzyskujesz wilgoć, więc zimą nie przesuszasz powietrza tak jak w wentylacji bez wymiennika entalpicznego — to oszczędza na nawilżaniu i poprawia komfort. Jeśli połączysz tę inwestycję z innymi działaniami termomodernizacyjnymi, efekt sumuje się jeszcze wyraźniej. A ponieważ AirSaver jest ujęty na liście ZUM, masz pewność, że Twoje urządzenie wpisuje się w obecne standardy efektywności, co ułatwia pozyskanie wsparcia i podnosi wartość całej modernizacji.
FAQ – szybkie odpowiedzi na trudne pytania
Czy jeden rekuperator obsłuży całe mieszkanie?
Nie. To urządzenie punktowe. Wybierz kluczowe pokoje albo kilka jednostek.
Czy muszę otwierać okno w zimie?
Nie – to właśnie eliminuje rekuperacja. W razie smogu włącz recyrkulację/oczyszczanie.
Czy ELITE faktycznie nawilża?
Nie „nawilża” aktywnie, ale odzyskuje wilgoć z powietrza usuwanego, więc zimą mniej wysusza dom niż zwykłe wymienniki.
Co z hałasem?
Dobór większej średnicy i praca na niższych biegach + tryb Sen = bardzo cicho. Prawidłowy montaż ma tu ogromne znaczenie.
Jak często wymieniać filtry?
G3 – co 3–6 mies.; HEPA H12 – co 6–12 mies. (lub częściej przy silnym smogu).
Podsumowanie
Rekuperatory ścienne Prodmax AirSaver to praktyczny sposób na świeże, oczyszczone i ogrzane powietrze bez wychładzania domu. Warianty BASIC / VT125-MS / VT501-MS pokryją większość potrzeb modernizacyjnych, a ELITE dołoży odzysk wilgoci, czujnik CO₂ i filtrację HEPA H12.
Do tego lista ZUM i ścieżka do „Czystego Powietrza”. Jeśli chcesz inwestycji, która realnie poprawia codzienne życie, AirSaver jest wyborem łatwym do obrony zarówno technicznie, jak i ekonomicznie.
źródło i zdjęcia: Prodmax
