Na początku lat 90. XX wieku firma Fronius po raz pierwszy zajęła się energią słoneczną jako tematem na przyszłość. O ile wtedy wzbudzało to uśmiech politowania, o tyle obecnie ten segment działalności firmy stał się jej filarem. Ponieważ miejscem wytwarzania wartości dodanej ma pozostać Europa, intensywnie rozbudowuje się zakład produkcyjny w Sattledt w Górnej Austrii.
Fronius to austriackie przedsiębiorstwo rodzinne, które słusznie jest kojarzone z rozwojem branży instalacji PV. Nie zawsze jednak tak było. Jeśli przyjrzymy się 30-letniej historii najmłodszego segmentu działalności Solar Energy, okaże się, że stał się on siłą napędową firmy dopiero w ostatnich latach.
Przez dłuższy czas segment fotowoltaiki pozostawał w cieniu i ledwo przeżywał najcięższe kryzysy w historii firmy.
Powstanie Solar Energy i rozwój spawalnictwa
Od 1950 r. Fronius, oprócz techniki ładowania akumulatorów, rozbudowuje także segment spawalnictwa. Już w latach 60. firma doprowadziła go do rozkwitu - kulminacją było wprowadzenie na rynek w 1981 r. nowatorskiego systemu spawania.
Po 30 latach wydaje się oczywiste, że zielona energia nie może obyć się bez słońca. Jednak przez długi czas działalności w sektorze odnawialnych źródeł energii wcale nie wróżono nam dużego sukcesu - mówi dalej Engelbrechtsmüller-Strauß:
Ogromny rozwój firmy - Fronius dostarcza energię dla Europy
Jak bardzo świat się od tej pory zmienił i dlaczego segment działalności Solar Energy wyprzedził nawet pion spawalnictwa, widać chociażby w liczbach: przy planowanej produkcji 510000 falowników w 2022 roku roku Fronius jest największym producentem systemów prosumenckich w Europie.
Na świecie w użyciu jest już 3,4 mln falowników Fronius. Wytwarzają one rocznie 35,1 TWh czystej energii słonecznej. To tyle samo, co 33 elektrownie na Dunaju. Dostawy energii stopniowo ulegają decentralizacji, a odbiorcy stają się sami jej producentami - wytwarzają własny prąd, zużywają go na miejscu i oddają nadmiar innym odbiorcom.
Trend ten wzmacniają czynniki zewnętrzne, takie jak wysokie ceny energii i plany energetycznej samowystarczalności Europy.
Rozbudowa zakładu Fronius w Sattledt w Austrii
Z tego powodu firma Fronius ulokowała swoje zakłady produkcyjne w Austrii i Czechach, i nigdy nie myślała o outsourcingu - wręcz przeciwnie:
Najlepszym przykładem jest ogromny obiekt produkcyjno-logistyczny w Sattledt w Górnej Austrii. Jego powierzchnia użytkowa zwiększy się wkrótce z obecnych 41 000 m² jeszcze o 28 000 m². Zakończenie budowy jest zaplanowane już na lipiec 2022 roku i od tego momentu rozpocznie się stopniowe zasiedlanie nowych powierzchni.
Jedną z najważniejszych inwestycji tak zwanego rozszerzenia północnego jest w pełni zautomatyzowany regał wysokiego składowania. To przyszły punkt przeładunku wydania towarów, w którym będzie miejsce na 7000 palet i 12 500 skrzyń na małe części.
Ciekawostką są dwa nowe magazyny lodu, które tworzą obecnie największą instalację tego typu w Europie. W magazynie lodu wykorzystywana jest energia uwalniana podczas zmiany stanu skupienia wody z ciekłego w stały.
Za pomocą wymienników ciepła ta energia może zostać spożytkowana zimą do ogrzewania, a latem do chłodzenia budynku i do jego klimatyzacji.
Ponadto, zgodnie z filozofią Fronius, wszystkie nowe budynki zostaną wkrótce na całej powierzchni pokryte instalacją PV, która do obecnych 930 kilowatopików dołoży kolejny megawatopik.
Przetrwanie kryzysu
To nastawienie pomogło Fronius już w przeszłości. Dokładnie w momencie przejęcia steru firmy przez Elisabeth Engelbrechtsmüller-Strauß, przedsiębiorstwo wraz z całą branżą solarną było pogrążone w kryzysie. Miało to miejsce w latach 2011-2013.
Wtedy sprawdziła się zasada, żeby w dobrych czasach oszczędzać po to, by mieć rezerwę na gorsze dni.
Źródło i zdjęcia: Fronius Solar Energy