Co może zapewnić klimatyzator? Czy klimatyzacja 3 w 1 to przesada?

Co może zapewnić klimatyzator? Czy klimatyzacja 3 w 1 to przesada?

Klimatyzatory kupujemy żeby chłodzić pomieszczenia. Jednak to nie koniec ich możliwości. Mogą też skutecznie oczyszczać powietrze, nawet taniej niż kocioł ogrzewać wnętrza, współpracować z automatyką budynkową (smart home) oraz wykorzystywać praktycznie darmowy prąd z instalacją PV. Odnosząc się więc do tytułu śmiało możemy powiedzieć, że klimatyzacja 3w1 to rzeczywistość, czyli: chłodzenie, grzanie i czystsze powietrze. Ponadto to wszystko przy zachowaniuenergooszczędności (klasa A+++), czy bardzo cichej pracy (już nawet od 19dB).

Podstawową funkcją każdego klimatyzatora jest chłodzenie. Jeżeli będzie to sprzęt prawidłowo dobrany i wysokiej jakości to poradzi sobie z tym zadaniem bez trudu, nie generując przy tym wysokich kosztów. Dla przykładu klimatyzatory Etherea o nominalnej mocy chłodniczej 2,5 oraz 3,5 kW zużywają w ciągu roku odpowiednio 92 oraz 129 kWh energii elektrycznej (z zgodnie z rozporządzeniem (UE) 626/2011). Nawet uwzględniając dużą tegoroczną podwyżkę cen prądu do 1,30 zł /kWh oznacza to wydatek niespełna 120 oraz 170 zł za cały rok.

Jednak tanie i skuteczne chłodzenie jest tylko jedną z funkcji dobrego klimatyzatora. Często to właśnie dodatkowe funkcje, które oferuje przesądzą o wyborze konkretnego urządzenia.

Czystsze powietrze z nanoe X

Oczyszczanie powietrza to od lat jedna ze standardowych funkcji klimatyzatorów. Nic w tym dziwnego - skoro powietrze w pomieszczeniu i tak musi wielokrotnie przepłynąć przez urządzenie, to czemu przy tej okazji nie wychwycić znajdujących się w nim zanieczyszczeń? Jednak typowe rozwiązanie w postaci przepuszczania powietrza przez filtry ma przynajmniej dwie bardzo istotne wady.

Po pierwsze, im dokładniejsze filtry zastosujemy, tym większe stają się opory przepływu powietrza. To z kolei wymusza pracę wentylatorów z większą mocą, a więc także z większym zużyciem energii i potencjalnie głośniejszą.

Po drugie, wszystko to co znajdowało się w powietrzu gromadzi się na filtrze. Jeżeli więc nie będą one odpowiednio często wymieniane lub czyszczone, to staną się siedliskiem brudu i zarazków. Wówczas mogą nawet uwalniać szkodliwe substancje do powietrza, które miały przecież oczyszczać. Ponadto taki nadmiernie zabrudzony filtr utrudnia w ogóle przepływ powietrza.

Technologia nanoe X - zalety
Rodniki hydroksylowe (-OH) unieszkodliwiają pyłki, określone bakterie i wirusy. Dzięki nanoe X zostają zamknięte w drobinach wody, dzięki czemu działają dłużej. (fot. Panasonic)

Tego wszystkiego można uniknąć, jeżeli wybierze się klimatyzator Etherea z funkcją nanoe X. On oczyszcza powietrze na zupełnie innej zasadzie, nie wykorzystując do tego filtrów. Zastępuje je generator wyładowań elektrycznych z pokrytymi tytanem elektrodami. Zawarte w powietrzu mikroskopijne drobinki wody (H2O) zostają pod wpływem wyładowań rozbite. Powstają wówczas tzw. wolne grupy wodorotlenowe (-OH), nazywane też grupami lub rodnikami hydroksylowymi. Bardzo łatwo wchodzą one w reakcje z rozmaitymi zanieczyszczeniami zawartymi w powietrzu - pyłkami roślin, drobinami kurzu, bakteriami , wirusami itd. W wyniku reakcji te substancje zostają unieszkodliwione.

W najnowszej wersji generatora nanoe X - Mark 3, dzięki zmianie systemu wyładowań na kolisty, produkowanych jest aż 48 bilionów rodników OH na sekundę, co jeszcze bardziej wzmacnia pożądany efekt poprawy jakości powietrza. To pięć razy więcej niż generatora nanoe X - Mark 3 oraz aż sto razy więcej niż pierwszy generator nanoe.

Ogromna przewaga technologii nanoe X nad filtracją polega na tym, że tu nie trzeba niczego wymieniać ani czyścić. Skuteczność oczyszczania jest przy tym niezmienna.

Nanoe X ma też dużą przewagę nad innymi tego rodzaju technologiami. Rodniki hydroksylowe (-OH) są bardzo nietrwałe, co ogranicza zarówno czas, jak i zasięg ich skutecznego działania. Natomiast dzięki nanoe X zostają one niejako zamknięte wewnątrz drobin wody. Dzięki temu działają one dłużej, a ponadto osiadają na różnych powierzchniach oraz wnikają w głąb dywanów, tapicerki, zasłon i działają dopiero tam.

Bardzo ważną funkcją jest także możliwość korzystania z samego oczyszczania powietrza w technologii nanoe X bez uruchamiania trybów chłodzenia i grzania. Nasz klimatyzator staje się wówczas całkiem skutecznym i wydajnym wsparciem w oczyszczaniu powietrza. Możemy go przy tym używać niezależnie od pory roku, o dowolnej porze dnia lub nocy. Możemy np. zaprogramować uruchomienie oczyszczania w godzinach przed naszym powrotem z pracy.

Ciepło z klimatyzatora

Każdy klimatyzator to tak naprawdę szczególny rodzaj pompy ciepła. Tyle że zwykle wykorzystuje się go, aby „wyrzucić” nadmiar ciepła z pomieszczenia na zewnątrz. Jednak wiele klimatyzatorów oferuje też funkcję odwrócenia trybu pracy - wówczas ogrzewają wnętrza, odbierając ciepło z powietrza zewnętrznego. Oczywiście, nie wszystkie robią to naprawdę dobrze, z wysoką sprawnością. Ponadto część z nich może pracować tylko przy stosunkowo wysokiej temperaturze zewnętrznej - niewiele poniżej 0°C lub nawet tylko dodatniej.

Klimatyzator Panasonic
Specjalnie ukształtowane żaluzje Aerowings 2.0 kierują strumień ciepłego powietrza najpierw ku podłodze. Dopiero tam się on rozprasza, dzieki czemu najcieplej jest w okolicy stóp. (fot. Panasonic)

Te ograniczenia nie dotyczą jednak klimatyzatorów Etherea. W ich przypadku SCOP, czyli uśredniony sezonowy wskaźnik efektywności energetycznej sięga nawet 5,2. To wynik na poziomie najlepszych pomp ciepła typu powietrze/woda używanych do ogrzewania budynku. Oznacza on, że urządzenie zużywając 1 kWh prądu z sieci dostarcza nieco ponad 5 kWh, z czego 4 kWh to darmowe ciepło odebrane z powietrza zewnętrznego. Przy cenie prądu 1,30 zł/kWh oznacza to cenę ciepła zaledwie 0,25 zł/kWh. Czyli bezkonkurencyjną, niższą od ceny ciepła z gazu ziemnego i węgla. Jeżeli zaś będziemy używać klimatyzatora głównie do dogrzewania pomieszczeń wiosna i jesienią, a tak robi się najczęściej, to koszt ciepła będzie jeszcze niższy, bo w takich warunkach sprawność urządzenia rośnie.

Możliwe jest jednak użycie klimatyzatora Etherea do ogrzewania nawet w czasie największych mrozów, gdyż najniższa dopuszczalna temperatura zewnętrzna wynosi -20°C.

Ogrzewanie ciepłym powietrzem jest w przypadku tych klimatyzatorów komfortowe, dzięki przemyślanemu systemowi kierowania strugi ciepłego powietrza przez specjalnie ukształtowane i niezależnie sterowane żaluzje Aerowings 2.0. Skupiony strumień powietrza kierowany jest ku podłodze i dopiero trafiając na nią rozchodzi się na boki. Dzięki temu rozkład temperatury w pomieszczeniu jest lepszy, gdyż najmocniej ogrzana jest strefa przypodłogowa (ciepło w stopy).

Zaawansowana automatyka i własny prąd z PV

Automatyzacja pracy oznacza wygodę, oszczędność energii oraz pełna kontrolę nad działaniem urządzeń. Klimatyzatory Etherea mają w standardzie wbudowany moduł sieci bezprzewodowej (WLAN). Oznacza to, że bez problemu można je połączyć z bezprzewodową siecią domową, albo łączyć się z nimi za pośrednictwem Internetu tak naprawdę z dowolnego miejsca na ziemi. Wystarczy do tego smartfon z zainstalowaną aplikacją Comfort Cloud. Dzięki temu możemy monitorować pracę urządzeń, ustawiać harmonogram ich pracy itp. Dla tradycjonalistów dostępne jest też sterowanie za pomocą wygodnego pilota lub opcjonalnego sterownika przewodowego.

Smartfon z aplikacją Comfort Cloud
Dzięki aplikacji Comfort Cloud można monitorować działanie klimatyzatorów i wygodnie sterować ich pracą. Urządzenia można też włączyć w system domu inteligentnego wykorzystującego standardy KNX, Modbus, BACnet. (fot. Panasonic)

Jednak automatyka to również możliwość włączenia klimatyzatorów w system tzw. domu inteligentnego (smart home). Wówczas będą one w stanie współpracować z innymi urządzeniami. Na przykład klimatyzacja może zostać automatycznie wyłączona po wykryciu, że okna w danym pomieszczeniu zostały otwarte. Klimatyzatory mogą też współpracować np. z osłonami okien ograniczającymi nagrzewanie wnętrz przez słońce.

Jedną z godnych polecenia funkcji jest też współdziałanie klimatyzatorów z panelami fotowoltaicznymi (PV). Wykorzystanie własnego prądu z mikroinstalacji PV do zasilania klimatyzatorów oznacza, że zużywają one energię, którą w danym momencie pozyskujemy za darmo. To znacznie korzystniejsze rozwiązanie niż przekazywanie prądu do sieci, gdyż nic wówczas nie tracimy na rozliczeniach z operatorem - wytwarzamy energię i od razu na miejscu ją zużywamy.

Jarosław Antkiewicz

Jarosław Antkiewicz
Jarosław Antkiewicz

Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.

W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.

Komentarze

Zdaniem Czytelnika
25-09-2023 19:54
Komentarz dodany przez Mateusz: Klimatyzacja to nie tylko chłodzenie, również można ogrzewać w zimie. U mnie zamontowany jest system 5 wewnątrz i jedna na zewnątrz firmy gree. 
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz