Możemy również mówić o większym komforcie w przypadku gwałtownego zwiększenia zapotrzebowania na ciepłą wodę. W praktyce oznacza to, że np. nie zostaniemy zaskoczeni strumieniem zimnej wody pod prysznicem, kiedy nastąpi równocześnie pobór ciepłej wody w innym miejscu.
Odnosząc się natomiast do kotłów z zewnętrznym zasobnikiem c.w.u. może pojawić się obawa - czy taki wbudowany zasobnik, zwykle o mniejszej pojemności, zapewni wystarczający komfort korzystania z ciepłej wody w przypadku 4-osobowej rodziny? W znakomitej większości przypadków odpowiedź będzie twierdząca, gdyż kocioł może ogrzewać wodę już w trakcie korzystania z niej, a nie dopiero po wyczerpaniu zapasu. Wejście w taki "tryb przepływowy" jest możliwe ze względu na dużą moc kotła kierowaną na przygotowywanie c.w.u. oraz samej wężownicy w zasobniku.
W przypadku obu rozwiązań mówimy o izolacji zasobnika, która zapobiega szybkiemu wystudzaniu się wody, natomiast w kotłach zasobnikowych zabudowane są również przyłącza, co dodatkowo eliminuje straty ciepła.
Zdecydowaną przewagą kotłów zasobnikowych - zarówno wiszących jak i stojących jest ich kompaktowość i estetyczny wygląd, dlatego też nie potrzebujemy specjalnej kotłowni na jego zainstalowanie. Możemy go bez problemu umieścić w kuchni, czy też łazience.
Żaneta Lisowska
Kierownik Działu Marketingu TERMET
Na zdjęciu otwierającym: W przypadku kotłów gazowych zasadniczą sprawą jest sposób przygotowywania c.w.u. Moc jednofunkcyjnych, czyli wyposażonych w zasobnik, może być o wiele mniejsza. (fot. Termet)