Budowa bliźniaka dzięki zgodzie sąsiedzkiej

Budowa bliźniaka dzięki zgodzie sąsiedzkiej

Żeby zaoszczędzić możliwie najwięcej miejsca na dwóch małych osiedlowych działkach, ich właściciele porozumieli się i zbudowali bliźniak, a nie dwa różne oddzielne domy. Bliźniak powstał na podstawie gotowego projektu piętrowego domu jednorodzinnego, zaś jego całą klasyczną bryłę celowo wykończono identycznymi materiałami.

Dom murowany, piętrowy z garażem; ściany z bloczków silikatowych o gr. 24 cm i styropianu o gr. 15 cm; dach pokryty dachówką betonową.

  • Powierzchnia działki: 623 m2.
  • Powierzchnia użytkowa domu: 221,8 m2.
  • Powierzchnia garażu: 39,7 m2.
  • Roczne koszty utrzymania budynku: 12 373 zł.

Początkowo to tata Przemka zamierzał zbudować dla siebie dom na rodzinnej działce. Jest ona jednak stosunkowo nieduża, dlatego razem z sąsiadami planował postawienie bliźniaka na graniczących ze sobą działkach. Długo trwało szukanie odpowiedniego projektu.

Finalnie wybrano projekt domu jednorodzinnego, którego adaptacja do "bliźniaka" wymagała jedynie przerobienia garażu i pomieszczenia nad nim, a potem "sklejenia" obu budynków (w wersji podstawowej i w wersji lustrzanej) na granicy działek, garażami do siebie. Takie usytuowanie obu domów pozwoliło na bardziej ergonomiczne urządzenie ogrodu. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę, tata Przemka doszedł do wniosku, iż budowany dom będzie dla niego zbyt duży i zaproponował kontynuowanie przedsięwzięcia dzieciom.

Drzwi wejściowe i brama garażowa w bliźniaku
Obie części bliźniaka wykańczała ta sama ekipa budowlana, używając identycznych materiałów. Wysokie ściany piętrowego domu optycznie obniżają szerokie, wysunięte gzymsy oraz zróżnicowany tynk. Na poziomie piętra pas tynku akrylowego ma kolor szary, w strefie wejściowej i wjazdowej na parterze - fakturę i kolorystykę imitującą okładzinę z płyt piaskowca (podziały także do nich nawiązują). Reszta zaprawy tynkarskiej na ścianach i gzymsach ma jednakowy kremowy kolor.
Taras i zielona strefa do wypoczynku
Dzięki zbudowaniu bliźniaka na granicy małych działek i przysunięciu go do osiedlowej ulicy, z tyłu wygospodarowano więcej miejsca na taras (ma pow. 30 m2) i zieloną strefę do wypoczynku. Dom ma prostokątną geometryczną bryłę, właściciele wraz z architektami ogrodu postanowili ją nieco przełamać zaokrąglonym kształtem tarasu (zarówno w części wykończonej drewnem, jak i trawą).

Dobry dla rodzin młodszych i starszych

Para zrealizowała przygotowany przez ojca projekt co do joty. Nie wprowadziła od siebie ani jednej zmiany, nawet po konsultacjach z architektem wnętrz. Klasyczny i współczesny wygląd piętrowej bryły nie wymagał korekt stylistycznych, chociaż wybierali go starsi członkowie rodziny, a ostatecznie miał służyć młodszym pokoleniom. Układ pomieszczeń również był uniwersalny, więc elastycznie wpisywał się w potrzeby użytkowników w każdym wieku.

Projekt: Z fasonem 2, pracownia Domy z Wizją; Krzysztof Borowski i Piotr Rynkiewicz. Adaptacja projektu: Marek Czachorowski; Rzut parteru i rzut parteru po modernizacji

- Po dokładnym przejrzeniu projektu, oboje z mężem stwierdziliśmy, że piętrowa bryła domu jest rzeczywiście funkcjonalnie zaplanowana i a układ pomieszczeń wpisuje się w potrzeby naszej powiększającej się rodziny - mówi Sylwia.

Dla mnie ogromną zaletą naszego domu są duże okna. Szczególnie na piętrze dobrze oświetlają wnętrza - kontynuuje. Na górnej kondygnacji zaplanowaliśmy wydzieloną strefę małżeńską, z dużą sypialnią, garderobą i łazienką. Od razu poczułam, że będzie nam tam bardzo wygodnie. Dzieci mają obok dwie sypialnie i wspólną łazienkę, a nad całym garażem ta wersja gotowego projektu przewidywała dodatkowy rodzinny pokój. Podczas adaptacji projektu, stropodach w tym pomieszczeniu nabrał bardziej funkcjonalnego kształtu, wskutek czego jest ono teraz wygodniejsze. Obecnie pokój pełni funkcję miejsca zabawy dla dzieci. Na parterze mamy typowy układ, czyli otwarte pomieszczenie z salonem, jadalnią i kuchnią, a przy nich łazienkę, gabinet z funkcją gościnną i schowek gospodarczy pod klatką schodową.

Z wiatrołapu można przejść, przez kotłownię, do garażu. Przypuszczałam, że może nam brakować wydzielonej pralni i niestety tak jest. Zarówno na etapie projektu jak i obecnie, nie mam innych zastrzeżeń do układu wnętrz. Zależało nam, żeby pomieszczenia miały wygodny i nowoczesny wystrój i dlatego poprosiliśmy o pomoc architektkę wnętrz. Projektantka rozrysowała m.in. plany kuchni, łazienek i dostosowała do nich instalację elektryczną. Pomogła dobrać materiały wykończeniowe oraz wskazała sprawdzonych wykonawców.

Dom stoi w mieście, na gęsto zabudowanej ulicy, więc potrzebne były okna o dobrej termoizolacji i zatrzymujące hałas. Większość z nich ma 3 szyby (tylko te największe przy tarasie i balkonie, ze względu na rozmiar i ciężar, wyposażono w pakiet dwóch szyb zespolonych). Drewnopodobna okleina na plastikowych wielokomorowych ramach optycznie ociepla nowoczesne elewacje i koresponduje z drewnianymi drzwiami wejściowymi, a przy tarasie - z okładziną ścienną i deskami z drewna egzotycznego. Na dachu, pokrytym dachówką betonową, rok temu zamontowano panele z ogniwami fotowoltaicznymi.

Z bardzo nowoczesnymi instalacjami

Ojciec Przemka jest nadal czynnym zawodowo inżynierem, zajmującym się systemami grzewczymi, skonfigurował więc na potrzeby nowego domu biwalentny układ z kondensacyjnym kotłem na gaz z sieci i pompą ciepła typu powietrze/woda. Ze względu na drewniane podłogi w pomieszczeniach, ogrzewanie podłogowe (obejmuje ok. 15% powierzchni połowy bliźniaka) ułożono jedynie w kuchni, wiatrołapie i łazienkach, a w pozostałych wnętrzach odpowiednio przewymiarowane niskotemperaturowe grzejniki oraz dwa klimakonwektory. Można je wykorzystywać w zimie jako dodatkowe źródło ciepła (każdy grzejnik ma własny zawór termostatyczny, a klimakonwektory reguluje się pilotem).

Funkcje grzewcze ojciec Przemka podzielił między urządzeniami następująco: powyżej temperatury zewnętrznej 5°C sama pompa ciepła ogrzewa dom, ewentualnie chłodzi pomieszczenia. Natomiast poniżej tej temperatury, kiedy jej sprawność radykalnie spada, automatyka samoczynnie przełącza system na kocioł gazowy, który jednocześnie przygotowuje przez cały rok c.w.u. Po dwóch latach od przeprowadzki, w grudniu 2015 r., Przemek założył instalację solarną z ogniwami fotowoltaicznymi o mocy zainstalowanej 5 kW.

Kominek stoi przy zewnętrznej, tylnej ścianie
Kominek stoi przy zewnętrznej, tylnej ścianie. W domowym systemie grzewczym pełni rolę urządzenia okazyjnie ogrzewającego wnętrza, ale właściciele postarali się, żeby dekorował przestrzeń dzienną. Wybrali wkład kominkowy z narożną szybą, obudowę wykonali z eleganckiego czarnego granitu Padang Dark. Niewielką część posadzek wyposażyli w ogrzewanie podłogowe (w kuchni, wiatrołapie, łazienkach). Przy największych oknach w salonie zastosowali grzejniki kanałowe. W reszcie pomieszczeń zaplanowali grzejniki niskotemperaturowe i klimakonwektory.
Salon połączony z kuchnią i jadalnią
Sylwia i Przemek przyznali, że podczas wykańczania i urządzania piętrowego domu z licznymi pomieszczeniami przerosła ich skala przedsięwzięcia, dlatego wsparli się pomocą architektki wnętrz. Współpracę rozpoczęli zaraz po przejęciu projektu, bo nie chcieli popełnić żadnego błędu na etapie układania instalacji, ani późniejszych robót. Sami określili kolorystykę wnętrz. W większości jest bardzo klasyczna i stonowana, lecz przekornie i młodzieńczo skontrastowali ją mocnym fioletowym akcentem. Miłośniczką fioletu jest Sylwia.

- Zdecydowałem się na instalację fotowoltaiczną, kiedy dowiedziałem się o możliwości jej dofinansowania z dotacji oraz przyznania na nią preferencyjnego kredytu - mówi Przemek. Łącznie kosztowała ona 35 000 zł, ale my w rzeczywistości wyłożymy na nią 21 000 zł (sfinansowane preferencyjnym kredytem). Wyprodukowany prąd kierujemy do domowego zużycia, a nadwyżki odprowadzamy do sieci elektrycznej, odsprzedając je. Skalkulowałem z różnymi fachowcami, monterami ogniw i z dostawcą prądu, że na w skali roku mam szansę na pokrycie przez ogniwa fotowoltaiczne 70-80% zapotrzebowania na energię elektryczną. Z moich obliczeń w lipcu 2016 r. wynikało, że domowe zużycie sięgnęło 20% bieżącej produkcji z instalacji, reszta trafiała do sieci.

Wracając do budowania domu - zdecydowałem się na system kolejnych ekip i tata polecał mi również ekipy budowlane. Byliśmy świadomi, że niektórzy wykonawcy mogą mieć kłopot z utworzeniem i wykończeniem szerokich gzymsów nad piętrem. Wybrani fachowcy sprawdzili się przy tym trudnym elemencie. Inni podpowiedzieli mi ciekawe i tanie rozwiązania, m.in. zastąpienie stylizowanym tynkiem okładziny z piaskowca. Autorzy projektu przewidywali bowiem obłożenie takimi płytami dużych fragmentów elewacji. Było to rozwiązanie dosyć kosztowne, dlatego chętnie zastąpiliśmy naturalny kamień imitującym go kolorowym tynkiem. Tylko z bliska widać tę zamianę!

Żona prosiła, żebyśmy wprowadzili się do nowego domu dopiero w momencie, kiedy będzie całkowicie wykończony. I tak zrobiliśmy - przewody elektryczne nadal sterczą jedynie w gabinecie i na tarasie, ale i one wkrótce znikną. Budowa trwała prawie 2 lata. Wydaliśmy na nią około 560 000 zł. Jak do tej pory dom spełnia wszystkie nasze oczekiwania!

Kuchnia: Zabudowa z płyt MDF lakierowanych na mat i połysk ma kształt litery L
Materiały wykończeniowe o wysokiej jakości wykorzystano w całym domu. W kuchni identyczny czarny granit, jak na obudowie kominka, tworzy blat roboczy i okładzinę ścienną nad nim. Posadzki przy zabudowie kuchennej dekorują duże płyty gresu, resztę podłóg - nowoczesny parkiet z zaolejowanych desek dębowych. Zabudowa z płyt MDF lakierowanych na mat i połysk ma kształt litery L. W jednociągowym blacie zainstalowano zlewozmywak z konglomeratu, płytę indukcyjną, a nad nią - mocny stalowy okap.
Dwubiegowe schody wykończono drewnem dębowym
Dwubiegowe schody wykończono drewnem dębowym. Wiatrołap oddzielono efektownymi, częściowo przeszklonymi, drzwiami.

Ceny niektórych przyłączy, instalacji, urządzeń:

  • Przyłącze wodociągowe i kanalizacyjne - 11 500 zł.
  • Urządzenia grzewcze (pompa ciepła, kocioł gazowy, zasobnik c.w.u. i automatyka) - 35 000 zł.
  • Instalacja chłodząca z dwoma klimakonwektorami - 9000 zł.
  • Kominek - 9500 zł.

 

Koszty, gdzie można zaoszczędzić na eksploatacji? (ceny z 2017 r.)

Koszty utrzymania domu o pow. 221 m2 są bardzo podobne do kosztów eksploatacji poprzedniego mieszkania w bloku (miało trzykrotnie mniejszą powierzchnię) i wynoszą 12 373 zł.

Opłaty za gaz z sieci nie przekraczają kwoty 5800 zł, chociaż we wszystkich pomieszczeniach utrzymuje się temperaturę 21,5°C. Ze względu na bezpieczeństwo małych dzieci, właściciele rzadko rozpalają ogień w kominku. W ciągu całego roku spalają w nim najwyżej 1 mp. drewna (na razie wyciętych na działce chorych jabłoni).

Miesięczne rachunki za zużycie elektryczności do momentu zamontowania ogniw fotowoltaicznych wynosiły 240 zł, czyli 2880 zł rocznie. Rozliczenia za prąd, wyprodukowany przez panele fotowoltaiczne i odesłany do miejscowej sieci elektrycznej, następują co pół roku i właściciele spodziewają się, że opłaty trochę się zmniejszą. W miasteczku, w którym mieszkają, usługę wywozu segregowanych śmieci wyceniono miesięcznie na 9 zł od osoby, więc wydają na nią 432 zł rocznie. Natomiast opłaty za zużycie wody z wodociągu i odprowadzenie ścieków do kanalizacji to rocznie 1500 zł oraz 450 zł za wodę do podlewania ogrodu.

Inne opłaty: monitoring 480 zł; podatek od nieruchomości 331 zł; ubezpieczenie domu 500 zł.

 

Właściciele domu
Właściciele domu: Przed budową wygląd elewacji i dachu konsultowaliśmy z sąsiadami, bo chcieliśmy, żeby cały bliźniak wyglądał spójnie. Jego zewnętrzną bryłę wykańczali ci sami wykonawcy, tymi samymi materiałami. Nie obawialiśmy się mieszkania w bliźniaku, bo obie główne strefy mieszkalne są daleko od siebie, w bryłach piętrowych, które przedzielają garaże i pokoje rzadziej używane. Z perspektywy trzech lat oceniamy, że piętrowy dom jest super funkcjonalny. Lubimy otwartą przestrzeń dzienną i nasz masterbedroom. Świetnie rozwiązaliśmy system grzewczy! Cieszymy się, że ma dodatkową funkcję chłodzenia pomieszczeń w lecie.

Trafne decyzje i rady właścicieli

  • Decyzja ojca i sąsiadów o przerobieniu jednorodzinnego domu na bliźniak jest korzystna pod wieloma względami. Na przykład, przysuwając budynek do jednej z granic działki, nie musieliśmy tam zostawiać przepisowej odległości od domu sąsiada i zyskaliśmy więcej przestrzeni na ogród od strony przeciwległej, gdzie przylega do pomieszczeń dziennych. Druga korzyść - pokój zabaw nad garażem, po przeprojektowaniu dachu nad nim, zyskał funkcjonalniejszą przestrzeń użytkową. W domu brakuje nam tylko typowej pralni i gospodarczego zlewu. Niestety, zabrakło na nie miejsca w kotłowni, ponieważ zabrały je liczne urządzenia grzewcze - pompa ciepła, kocioł gazowy, duży zasobnik na c.w.u. Pralkę upchnęliśmy w łazience, a dużą zamrażarkę i regał na niektóre artykuły spożywcze w garażu. Pranie suszymy w gabinecie. Musimy również pomyśleć o wydłużeniu blatu roboczego w kuchni, bo okazuje się zbyt krótki, kiedy gotujemy.
  • Bardzo wygodny jest taras, który zaplanowaliśmy wspólnie z architektami krajobrazu. Celowo ma zaoblony kształt oraz jest otoczony łagodną ziemną skarpą, po której można zjechać do ogrodu wózkiem dziecięcym, ewentualnie inwalidzkim. Drugą pochylnię, tym razem utwardzoną kostką, uformowaliśmy przy ganku. Obie dają nam poczucie, że w każdym losowym przypadku dom jest dostępny.

Galeria zdjęć

Redaktor: Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz