Zakres remontu:
- modernizacja instalacji elektrycznej, wymiana okładziny na przegrodach i armatury.
Czas trwania: 3 miesiące.
Łazienka przy strefie dziennej:
- Powierzchnia 4,25 m2, z oknem.
- Woda - czerpana z wodociągu, odprowadzana do kanalizacji.
- Wentylacja - grawitacyjna z wentylatorem.
- Ogrzewanie - drabinka.
- Posadzka i ściany - wcześniej brązowa terakota, teraz trawertyn.
- Armatura sanitarna - nowa kabina z niskim brodzikiem; wcześniej stojący sedes, teraz podwieszany; pisuar; poprzednio tradycyjna umywalka na nodze, obecnie z kamienia, nablatowa, na podwieszanej szafce.
- Baterie - wcześniej tradycyjne, obecnie podtynkowe chromowane, pod prysznicem z deszczownicą.
- Oświetlenie - taśmy LED i żyrandol, kinkiety nad lustrami.
Decyzja: Poprzedni wystrój był zbyt ciemny. Podczas remontu zależało mi na pozbyciu się starych brązowych kafli i wykończeniu przegród jasnym trawertynem, identycznym jak w kuchni i przy kominku. Demontaż kafli oznaczał wymianę armatury, mimo że nadal dobrze działała. Nie zmieniłam jej układu, tylko ulepszyłam drobiazgi, z myślą o ułatwieniu sobie sprzątania, np. poprosiłam fachowca o takie wykonanie ścianki z podwieszanym sedesem, żeby między jej bokiem a prysznicem nie było szpary, w której mógłby się zbierać kurz. Poprawiłam też oświetlenie.
Nowa okładzina z trawertynu i armatura, ulepszone oświetlenie.
Nowy grzejnik ma grzałkę elektryczną.
Łazienka z pisuarem i kamienną umywalką - rady i przestrogi:
- Wykonawca wydrążył nieco ścianę za sedesem, żeby obudowa przy stelażu do zabudowy nie zmniejszała łazienki. Na niej wykonał półkę, a od spodu miejsce do zamontowania taśmy LED. Przy cofniętej muszli, mamy więcej przestrzeni, drzwi kabiny prysznicowej nie obijają się o nią. Fachowiec poszerzył też ścianę wokół komina, by podwiesić na niej szafkę pod kamienną umywalkę. Udanym trikiem było zamontowanie, na istniejącym suficie, szerokich ozdobnych listew z taśmami LED.
- Ważna uwaga, przy kupowaniu umywalki z kamienia, radzę sprawdzić szerokość otworu odpływowego. Nie udało się dopasować do niego syfonu (był 1,5 cm szerszy), wykonawca zwęził go, używając żywicy i zamaskował szerszym "kołnierzykiem" (elementem odpływu). Zależało mi na pokazaniu trawertynu na posadzce i ścianach, dlatego zastosowałam podtynkowe baterie w wersji chromowanej, które nie odwracają uwagi od kamienia. Zamiast stojącej umywalkowej, jest mechanizm w ścianie, natomiast pod prysznicem - wersja ze słuchawką i deszczownicą. Wybrałam kabinę z niskim brodzikiem, bo jest łatwiejsza do mycia w porównaniu z posadzką z kafli (z fugami). Polecam zastosowanie przy pisuarze czujnika ciepła - uruchamia się automatycznie, jest to wygodne. Ponadto obok modelu pisuaru z klapką, w drugiej łazience zamontowałam bidet.
Koszty remontu łazienki:
- trawertyn 9600 zł, robocizna 3500 zł. Kabina prysznicowa, umywalka, szafka 5500 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Zamontowano umywalkę nablatową z kamienia, obok - pisuar z klapką.